Strona 1 z 1

[D2 97 4.2PB/LPG ] Uszkodzona miska olejowa?

: 13 gru 2015, 15:09
autor: dj_tygrys
Witam serdecznie mam pytanie odnośnie miski olejowej czy jest możliwe by uszkodzić miskę olejową tak że olej wycieka w znaczących ilościach i dopiero po dwóch tygodniach od tego zdarzenia olej wyciekł całkiem?

Pytam tak trochę na opak bo sytuacja wygląda tak, że pożyczyłem 2 tygodnie temu auto znajomemu, oddał w stanie nie naruszonym - ponoć.
Po czym dziś wyświetla mi się kontrolka, że nie ma oleju podnoszę bagnet i faktycznie sucho, zalałem olej ale ucieka, wstępna diagnoza to uszkodzenie miski, ale też jak patrze pod maskę to z lewej strony silnik (od strony pasażera) jest tak jakby naderwany kabelek i mocno zaolejony wygląda na to że tak jakby stamtąd ten olej wyciekał.
Dlatego pytam czy to przypadek czy być może znajomy uszkodził miskę, oddał auto a dopiero teraz po dwóch tygodniach wyciekł cały olej - czy to raczej nie możliwe bo przy uszkodzeniu miski wyciekłby szybciej?

: 13 gru 2015, 16:08
autor: Gość
Kazdy mały wyciek może tak trwać albo zmieniać sie w większy na to nie ma reguły. bez żadnych fot trudno wywróżyć z kuli.

: 13 gru 2015, 16:33
autor: uszek
pewnie ktorys czujnik oleju wkrecony w chlodniczke oleju puszcza

: 13 gru 2015, 16:52
autor: Lolek84
Zadziwiające są te pytania.

A czy jak Ci się noga złamie, to pytasz na jakimś portalu czy można chodzić i co się to tam złamało ?

Wyciek oleju jest mało znaczącą sprawą, więc gaz w podłogę i jeździj dalej :D Nic się nie przejmuj, to tak ja by Ci ciekło z nosa <brawo>

: 13 gru 2015, 18:16
autor: dj_tygrys
Nie wiedziałem o wycieku, gdybym wiedział to bym to naprawił przed wyskoczeniem kontrolki.
Dopiero gdy kontrolka zaalarmowała sprawdziłem stan i nie ma oleju a był pełny stan (sprawdzany 3 tyg. temu), na bagnecie nic nie ma nawet kropli.
Pod autem nie wa też wycieku, wczoraj widziałem małą plamkę ale w takim tempie to by cały olej wylatywał 2 lata czasu, dlatego daje takie pytania.