Forum Audi A8 Klub Polska

Cześć wszystkim.

Czy istnieje szansa na kupienie w miarę dobrego (tj na start nie potrzebującego ~10k zł wkładu) AUDI A8 D3 4.2 prelift albo 4.0d? Bo widzę na allegro kilka aukcji z takimi cenami i zastanawiam się, czy jest tam haczyk czy po prostu po tyle latają cenowo. Z góry dzięki za odpowiedz.

PiotrekPP pisze:Bo widzę na allegro kilka aukcji z takimi cenami i zastanawiam się, czy jest tam haczyk czy po prostu po tyle latają cenowo.

Sprecyzuj pytanie.
Z jakimi cenami ...

pytasz czy zdarzają się sztuki, które wczoraj były w serwisie i wymienili w nich wszystko co trzeba i dziś ktoś je sprzedaje?

Każdy słyszał nikt nie widział. A auto nawet po takim serwisie jutro może potrzebować wkładu 2 lub 10tys bo to nie nowe auto.

Wydaje mi się ze przy zakupie samochodu trzeba patrzeć na te najdroższe remonty które będą mogły mieć miejsce skrzynia silnik czy też zawieszenie bo generalnie z tym są powiązane duże koszty naprawy

Ja mam takie auto i takie własnie sprzedaje, tyle ze polift. Wszystko co wymagało wymiany zostało wymienione, a że auto serwisuje regularnie, to nie musialem na ostatnim przegladzie wkladac 10k, bo rozlozylo sie to w czasie. Zatem poszly olej + wszystkie filtry, tarcze + klocki, wycieraczki i przeglad lpg.

Z tym ze moi znajomi sie za glowe lapia, bo wiedza ile w auto wlozylem i ze jeszcze je komus picuje pod sprzedaz... ale zawsze jak mi wypada przeglad to go robie. I tak jest tym razem.

Oczywiście, że da sie kupić takie auta w dobrym stanie ale na starcie odetnij listę od 40tys w dół... Wiem, że zaraz mi zarzucicie, że da sie kupić dobre taniej ale jeśli chcesz pewnych egzemplarzy to szukaj w droższych ofertach. Tańsze może być dobre, może być kombinowane a może być rupieciem i zazwyczaj dwie ostatnie opcje niestety wygrywają.

Dobry stan auta nie zmienia faktu, że w serwisie wymiana oleju z filtrami w okolicy 1tys zł, tarcze i klocki komplet to prawie 3tys zł

xDonicx pisze:Wydaje mi się ze przy zakupie samochodu trzeba patrzeć na te najdroższe remonty które będą mogły mieć miejsce skrzynia silnik czy też zawieszenie bo generalnie z tym są powiązane duże koszty naprawy

Nie do końca się z tym zgodzę...

Handluję autami od 10lat i z doświadczenia wiem że oglądając droższe auta jest łatwiej coś wybrać ale są też w gorszym stanie niż auta dużo tańsze.

1. Przykład:
Kolega kupił M5 za 70k i jeździ już 3 rok bez większych nakładów. Drugi znajomy kupił rok młodsze za 95k i po msc. silnik do wymiany - kosztowało go to ponad 20k

2. Przykład:
sprzedawałem auto długo bo 3msc za 20k , mając dość wycieczek i marudzeń postanowiłem wystawić za 25k do zamiany.... po tygodniu zabrali za gotówkę...

3. Przykład mieć pecha
Szukasz D3 cena od 25-45k za ten sam rok, kupujesz w miarę do ogarnięcia za 25 dokładasz 15k i i cieszysz się że trafiłeś w miarę dobry egzemplarz...
Kupujesz za 40k i po msc. stwierdzasz że skrzynia do remontu


Jak dobrze pamiętam to było też na forum, forumowicz kupił auto od drugiego kolegi z forum z pewnością że auto będzie cieszyło niezawodnością i to nie za cenę z niższej pułki ... Po paru tygodniach wyszło że skrzynia do remontu

LUKAS pisze:

PiotrekPP pisze:Bo widzę na allegro kilka aukcji z takimi cenami i zastanawiam się, czy jest tam haczyk czy po prostu po tyle latają cenowo.

Sprecyzuj pytanie.
Z jakimi cenami ...

Kurcze, zupełnie zapomniałem wspomnieć o cenie. Miałem na myśli o 30000zł. Sporo jest 2003r 4.2 benzyna nawet z gazem czasami do 30tysięcy takich ofert. 4.0d wręcz pełno z tym rocznikiem i dlatego się zastanawiam czy są po prostu w takiej cenie czy na pakiet startowy trzeba wyłozyć 10 tysięcy

PiotrekPP pisze:Czy istnieje szansa na kupienie w miarę dobrego (tj na start nie potrzebującego ~10k zł wkładu) AUDI A8 D3 4.2 prelift (...) Miałem na myśli o 30000zł. Sporo jest 2003r 4.2 benzyna nawet z gazem czasami do 30tysięcy takich ofert.

Nie.

Jak najbardziej kupisz sprawna do 30tys.

kolega teraz kupil za 24tys i nie jest źle. Ma do zrobienia hamulce zawieche ale jak za te pieniadze to jest ok.
ostatnio ogladalem za 26tys i tez nie bylo źle . Fakt byla malowana i robiona ale patrzac na cene to nie ma sie czego dziwic.

jezeli szukasz nie malowanej i zeby wszystko bylo idealne to czywiscie nie znajdziesz za takie pieniadze.
jezeli szukasz jezdzacej zeby powoli sobie robic to jak najbardziej ceny od 25tys.

PAmietaj ze jak pojezdzisz i poszukasz to na bank znajdziesz za 35tys gorsza w stanie niz za 27tys.
a ci co mowia ze nie darady wiedza co maja i co ile kosztuje ale panowie to juz 14 lat auto i coraz mniej chetnych na zakup ladnej sztuki za 45k z 2003r.

Dzięki za opinie chłopaki. Ale chyba sobie jednak odpuszczę te D3 i znajdę sobie ładne S8 D2 po lifcie.

Jak Ci się nie spieszy to może lepiej poczekaj i przeglądaj oferty od klubowiczów. Ja sporo szukałem jeździłem by tylko się przekonać, że ogłoszenie było w połowie prawdziwe, bo podczas oględzin dużo innych rzeczy się znajdowało czego nie było w ogłoszeniu. Ale trafiłem tu na forum ogłoszenie wszystkiego się dowiedziałem o aucie. Miałem do przejechania 500 km, ale jadąc to wiedziałem w jakim stanie jest ten samochód.

Odgrzeję kotleta,
czy w dalszym ciągu zakup A8 D3 4.2 PB/LPG 04/05 w przedziale cenowym 38-50 tyś ma sens?
Wstępnie zasięgnięte opinie osób dłużej poruszające A8 D3 stanowczo odradzają zakup D3-ki w kwocie powyżej 35 tyś, że to strata kasy.
Co myślicie?

Jest opłacalne pod warunkiem że będzie to auto od osoby która wymieniła dużo części takich jak: nastawniki jakies amory, skrzynia po remoncie bo jak kupisz za przykładowo 40 tyś auto ładne i w 100% sprawne ale nie wiadomo co naprawiane to i tak za jakiś czas będzie kilka drogich części do wymiany.