Marekquattro pisze:Witam. Czy realne jest znaleźć w miare porządny egzemplarz d3 4.2 tdi do 50000 tys?
Nie. Do tej kwoty znajdziesz porządne D3 pre-FL, w którym jak wiadomo 4.2 TDI nie występowało.
Marekquattro pisze:I jeszcze takie pytanie, czy za taką audi z dużym motorem w 2017 zapłacimy więcej? oczywiście chodzi mi tylko o auta z polski. Pozdrawiam
To zależy. Jeśli akcyza wejdzie w obecnie proponowanej formie, to na pewno część "januszy" podniesie ceny.
Popatrz na zachodnie serwisy, czy choćby na mobile de. w jakich cenach chodzą prywatne samochody z przebiegami 200k km+. Nie ma szans zrobić takich cen jak widzisz w 3/4 ogłoszeń komisów na allegro. Samochody są droższe, a gdzie do tego dochodzą opłaty, ich zarobek ? Wystarczy pomyśleć... Do tego diesle zawsze będą miały większy nalot, bo z racji ceny ich zakupu i opłat nikt nie kupuje tych samochodów by stały, więc jak ktoś wierzy w przebiegi rzędu 200, czy już nawet 300k km w 10-letnich samochodach to gratuluje dobrego samopoczucia.
Popatrz na realne przebiegi D4 w ON - 4, czy 5 letni samochód już nalatane pod 300k, cudownie mu się licznik na kolejne 5 lat zatrzyma ?
xDonicx pisze:eed pisze:Marekquattro, ja nie chce dla Ciebie zle poprostu pisze Ci z wlasnego doswiadczenia, kiedys kupilem golasa sprawnego i w dobrej cenie ale tak po roku moze mniej jak widzialem co moglo by byc a nie bylo to niestety ale byl zal i niedosyt
miałem podobnie tylko ja stwierdziłem ze jak czegoś nie mam to musze stanąć na głowie by to mieć i przez 3 lata spełniłem swoją listę zachcianek wiec jak jest opcja kupna golasa po pieniądzach to można kupować tylko trzeba przekalkulować czy się będzie opłacało potem dokładać swoje zachcianki
Golasy ze względu na cenę są fajne, tylko wtedy, gdy faktycznie w nic doposażać nie chcemy. Ale retrofity sa fajne same z siebie, bowiem robisz samochód dokładnie pod siebie, a to jedyna opcja gdy nie kupujesz z salonu.