Strona 1 z 1

A8 D2 - Wyciek wody w kabinie / Odplyw wody

: 26 wrz 2020, 19:16
autor: thepawel
Witam.

Robie nowy temat dla tych co juz sie z tym zmagali i dla tych co beda sie zmagac <bezradny>
Jest to chyba nie uniknione w A8 D2 jak i D3 oraz A6 a mowa o WODZIE !

Cieknie ci woda na stopy od strony kierowcy i pasazera? Bulgocze w nawiewach? Wylewa sie podczas skrecania? Moze to byc zapchany odplyw wody podszybia ale jesli nie to..

zapchane sączki za panelami kolo nog, niestety jakis kretyn zaprojektowal je tak ze
koncowki tych sączek sa ekstremalnie malutkie, a przeplyw jest szerokosci patyczka do uszu.

Po 3 razie jak mi sie zapchaly i mialem powodz stwierdzilem ze trzeba cos z nimi zrobic.
Wyj***lem je do smietnika i zrobilem sam nowe i grube z elastycznej rurki przezroczystej.

Potrzebne jest: Kawalek elastycznej rurki silikonowej/plastikowej o srednicy 12-13mm,
klej kropelka, zapalniczka, tasma izolacyjna i 2 zaciski na srubke.

Docinamy rurke na wzor tych ch**owych pomaranczowych sączek, przygrzewamy zeby sie zczepily, walimy kropelke, potem ciasno tasma izolacyjna i podgrzewamy ostroznie tasme zeby ladnie zwiazala i gotowe, montujemy i cieszymy sie porzadnym odplywem nie martwiac sie ze znow cos sie zapcha i bedziemy suszyc caly dzien dywaniki i auto. POZDRO !

Lapcie:



Pozdrawiam i powodzenia ;)

: 27 wrz 2020, 10:53
autor: machul333
Musisz mieć jakiegoś pecha albo dużo syfu gdzieś w nawiewach , moje od 3 lat się nie zapchały a robię rocznie ponad 30tyś i parkuje pod drzewami . Ale sam pomysł spoko u siebie też zastosuje bo nie jestem przekonany do ori rozwiązania .

: 27 wrz 2020, 12:14
autor: thepawel
machul333 pisze:Musisz mieć jakiegoś pecha albo dużo syfu gdzieś w nawiewach , moje od 3 lat się nie zapchały a robię rocznie ponad 30tyś i parkuje pod drzewami . Ale sam pomysł spoko u siebie też zastosuje bo nie jestem przekonany do ori rozwiązania .
Mozliwe ze to pech, ale jak zagladalem tu i tam to wyglada na czysto, w ciagu roku mialem 3 wycieki i stwierdzilem ze dosc tego i zrobilem swoje grube i porzadne.

Mieszkam tez w Norwegii a tu wiecej deszczu niz slonca i w koncu bede spac spokojnie bez mysli czy znow mnie zaleje..

Polecam :)