Forum Audi A8 Klub Polska

Jeśli stuka na nierównościach Wam zacisk hamulcowy(po lekkim wciśnieciu pedału hamulca stuki ustają) to jest na to sposób.

Wystarczy odwiedzić ASO i zakupić część o numerze 4D0698135 zwana sprężyną do zacisku.

Są to dwie blaszki (po jednej na zacisk), które montujemy do jarzma odkręcając jedną ze śrub.

Blaszki

http://photofile.ru/photo/volumex/11571 ... 039651.jpg

Miejsce montażu do zacisku

http://forum.a8parts.co.uk/attachment.p ... 1285861183

koszt w ASO to około 100zł za komplet

U mnie pomogło, nastała cisza

ja dziś załozyłem u siebie i niestety schudłem o 87zł :-(
nadal puka lewa strona przy skręcie w prawo na nierównościach a szarpaki nic nie wykazuja

trzeba szukać dalej

u mnie byl zapieczony zacisk jeden i po dluzszym hamowaniu jak sie tarcza nagrzała to stukało, presmarowany zacisk i jest gitara

Miałem podobny problem. Coś stukało z lewej strony na nierównościach. Zawieszenie było ok, na szarpakach nic nie wykryto, wymieniłem chyba ze 4 podejrzane wahacze i dalej to samo. Jak trzymałem nogę na hamulcu to wszystko było ok. Po sprawdzeniu okazało się że właśnie ta blaszka na lewym zacisku jest żle założona. Wsadziłem ją na miejsce i stuki ustały.

POZDRAWIAM

Kurde powiem wam,że ja tych blaszek w ogóle nie mam i nic nie stuka,o co tu chodzi :?:
Czy te blaszki to część,że tak powiem "obowiązkowa" czy jak chcesz :?:

ja też niemam zadnych blaszek tylko takie druciki, przynajmniej z jednej strony

tomi26 pisze:Kurde powiem wam,że ja tych blaszek w ogóle nie mam i nic nie stuka,o co tu chodzi :?:
Czy te blaszki to część,że tak powiem "obowiązkowa" czy jak chcesz :?:

Witam , u mnie stuka tak jak opisane jest to na samym początku . A stukanie bez zamontowanych blaszek ,sądzę że jest wynikiem przebiegu i wyrobienia się tulejek na których zacisk pracuje . Kto ich nie posiada czyli tak jak ja wynika tylko pewnie z niechlujności mechaników którzy się kiedyś do tego dopadli i nie potrafili złożyć jak było wcześniej ( czyli blaszka nie potrzebna) a z czasem jeżdżąc bez blaszek po prostu na dziurach zacisk ma luz i sam sobie zaczyna stukać.

Ja moge tanio sprzedac te blaszki jak komuś potrzebne. Załozyłem brembo z S8 i zostały całe zaciski zwrotnice itd.

Koledzy ostatnio problem mam taki, że w lewym kole stuka/przeskakuje mi coś na delikatnym bardzo hamowaniu np na parkingu. Szarpaki nic nie pokazały, z podnośnika oględziny i wszystko ładnie pięknie więc z kolegą pomyślałem, że może klocek się porusza jak delikatnie się hamuje i stuka wtedy. Myślicie ze to wina przez klocek czy szukać dalej?

konrado001,
To jest bardzo łatwo sprawdzić , czy to klocki :
Wjedź na nierówną drogę , jedź około 30-40km/h i delikatnie naduś hamulec , jak auto zacznie zwalniać i stukanie ustanie , to blaszki od klocków .

No to raczej blaszki a jest jakiś sposób reanimacji czy nie ma sensu zabawy i tylko nowe?

Jak masz stare blaszki to gdzieś do jakiegoś magika , żeby dorobił , koszt około kilka zł , albo nowe w ASO (chyba) 98zł , z tego co mi koleś w serwisie mówił to co 3-cia wymiana klocków , to tą blaszkę też należało by wymienić ;-)
Ja mam już drugi raz wymienione klocki i na razie nic nie puka :-P
Ale z drugiej strony to można podjechać do metal zbytu , kupić kawałek blach z 3mm i samemu można to dorobić ;-)

kurcze,a ja walcze właśnie ze stukaniem w zawieszeniu i nie mogę nic namierzyć,a to mogą być zaciski.jutro sprawdzę czy mam te blaszki.

Ktoś ma te blaszki i mógłby podać wielkość tz każdą długość i średnicę otworu itd ?

Chowix pisze:Ktoś ma te blaszki i mógłby podać wielkość tz każdą długość i średnicę otworu itd ?

szkoda się bawić w dorabianie bo z pytanie to wynika. Dasz 100zł w serwisie za 2 i zapomnisz o tej stówce jak stukanie ustanie