Forum Audi A8 Klub Polska

Witam.
Sprawa wygląda tak - jestem osobą, która samochód stawia w sumie na 1 miejscu (zaraz po rodzinie ).
Mam 23 lata, kupiłem niedawno Golfa V GTI, ale jeżdżę nim jak emeryt i dbam jak o dziecko, gdyż mam z tego więcej frajdy niż z zapierdzielania.
Dlatego też wpadłem na pomysł zakupu tak pięknej limuzyny, którą jest A8 D3.

Docelowo, najchętniej szukałbym silnika 3.0TDI (jeśli byłby zdrowy to na pewno delikatna mapa dla odciążenia silnika), rocznik po 2005 (po lifcie), zawieszenie najlepiej bez regulacji bo chciałbym zamontować gwintowane, skrzynia najlepiej zwykła hydral

Większość napraw staram się wykonywać samodzielnie, autem dużo nie jeżdżę - raczej jako duża zabawka dla jeszcze w miarę młodego "chłopaka".

Raczej zakup planowałbym na początku nastepnego roku, do przeznaczenia myślę, że spokojnie miałbym 30-40tyś.

Myślicie, że udałoby się znaleźć coś wartego uwagi w tej cenie i takiej konfiguracji ?

Pewnie, że znajdzesz. Jedynie problem będzie z zawieszeniem, bo wszystkie D3 mają pneumatykę. Koszta utrzymania będę zapewne większe jak przy Gti ale to pewnie wiesz

justinos1 pisze:Jedynie problem będzie z zawieszeniem, bo wszystkie D3 mają pneumatykę.

Jest duży problem, żeby wymienić pneumatykę na gwint ?

Podejrzewam, że tak, ale nie ma rzeczy nie możliwych np w Mercedesie W220, która wychodziła tak jak D3 tylko z pneumatyką, ktoś wymyślił zestaw do konwersji na zwykły zawias.

Do zawieszenia są dostępne gotowe zestawy na gwincie. Co do silnika do jazdy jak emeryt jednak poleciałbym szukania benzyny.

Dosyć często jeszcze w 4 osoby + jakieś bagaże, toteż trochę tych niutonów więcej na pewno się przyda - taki program na ~270Km na pewno mu pomoże.
Z dieslem też wiem jak się powinno obchodzić.
To były już te 3.0 z DPFem i z tymi felernymi wałkami rozrządu ?

Zestawy są, pytanie czy już jakiś emulator wymyślili co by kontrolka na liczniku nie świeciła (bo ponoć StrutMasters czy ktoś planował)

A jak wyglada sprawa eksploatacji zawieszenia ? Co najczęściej pada i czy da się to zdiagnozować wcześniej ?
Zapewne zawieszenie będzie miało podobna zasadę działania jak air ride.

Powiedzmy tak. Zawieszenie jest ogólnie trwałe. Problem w tym, że ma już naście lat. Jak coś wymienisz to na pewno na lata. W tym wieku niestety już zarówno kompresor jak i miechy lubią się sypnąć.

Tak da się zdiagnozować wcześniej. Skoro auto stawiasz tak wysoko to raz w miesiącu zeskanować go sobie VAGiem to raczej nie problem. Możesz sprawdzać jakie ciśnienie daje kompresor, czy jakiś amor nie puszcza po nocy itp. Ogólnie rzadko coś dzieje się z dnia na dzień i jeśli zwracasz uwagę na auto, to bez problemu wykryjesz nadchodzące problemy Oczywiście jeśli o zawieszenie chodzi.

Czyli sprawa zawieszenia, to kwestia po prostu zużycia, a nie jakiejś wady fabrycznej.
A jak kwestia z tym silnikiem?
Czy te 3.0 TDI różnią się tylko oznaczeniami czy mają jakieś swoje popularne wady ?
Wszystkie d3 miały quattro ?

3.0 tdi to dobre silniki.
rozrząd na łańcuchu i bolączki jakie ma to właśnie rozrząd.
auta z przebiegiem ponad 200tyś km miewają problem z hałasującym napinaczem, co zwiastuje możliwość rozciągnięcia łańcucha a w końcu jego zerwanie.

teść z hałasującym napinaczem lata od 4 lat trasy Wrocław-Berlin-Wrocław raz w tygodniu czyli już około 150tyś km i nie miał żadnych problemów z rozrządem
padła turbina, moduł komfortu i trochę świruje elektryka (elektryczna klapa bagażnika, keyless go)

kolega w swoim a6 c6 z tym silnikiem wymieniał rozrząd osobiście i mówił, że nie ma dramatu w 3tyś się zmieścił z częściami (warsztaty od 5tyś w górę bo trzeba silnik wyciągać) ale to też zabieg raz na setki tysięcy km czyli na lata

psuje się też winda od wyświetlacza navi, ale to też do ogarnięcia.


pozostaje zawieszenie i reszta eksploatacji (usterki diesli ==> wtryski, pompa paliwa, turbo)

jak zrobisz program to będziesz zadowolony, bo spalanie przy 160km/h na autostradzie to 8l/100km
wiadomo, że usłyszysz "za słaby silnik do tego auta" ale jak nie wymagasz sportowych osiągów to będziesz zadowolony.