Strona 1 z 1

[Audi S6 C5 4.2 ANK] Diagnostyka + wymiana rozrządu

: 24 lis 2017, 09:14
autor: Yokusti
Witam,

Aktualnie jestem na etapie wymiany rozrządu, ale przed tym chciałbym dokonać dokładnej diagnostyki silnika pod kątem obecnego ustawienia rozrządu, ewentualnych dodatkowych usterek...napinacze, sondy, wszystko co jest związane z prawidłowa praca silnika. Objawy na dzień dzisiejszy to:
- Silnik na wolnych pracuje nie równo delikatnie nim kołysze
- Jak jest zimny czasami zagrzechocze łańuch przy odpalaniu - nie za każdym razem tak jest
- Czasem wrzuca błąd zbyt ubogiej mieszanki na BANK2 - 17538
Olej w silniku zawsze Mobil 1 5w50 Peak Life.
Świece nie były jeszcze wymieniane. Po wymianie rozrządu jako kolejny krok.
Auto użytkuję od 30 tyś.

Czy kogoś polecicie chodzi mi o jakiegoś dobrego magika który we Wrocławiu zjadł zęby na tych silnikach? Jestem z Wrocławia.

Pozdrawiam

: 24 lis 2017, 13:21
autor: CINEK
hej,

zapukaj tutaj ------> https://www.a8team.pl/profiles/1117.htm

kolega szeryfisch

Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia

[Audi S6 C5 4.2 ANK] Diagnostyka + wymiana rozrządu

: 26 kwie 2019, 07:38
autor: Yokusti
CINEK pisze:hej,

zapukaj tutaj ------> https://www.a8team.pl/profiles/1117.htm

kolega szeryfisch

Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
Szczerze...nie polecam tego mechanika. Drogi w porównaiu do imnnych warsztatów 200 zł wiecej za rozrząd - zgodziem się na taka sumę, bo przecież na forum go polecają. Przy wymianie rozrządu urwana śruba pompy...dodatkowo zapłaciłem 400 zł! za usługę jakiegoś gościa, który rzekomo rzwiercił tą śrube i wstawił tuleję...nie powinienem tego zapłacić odpowiedzialnośc po stronie mechanika!. Auto odebrałem z rozjechanym rozrządem -11, -9 nie było lepiej niż przed wymianą...nie było nawet chęci rozwiązania problemu, na dodatek odebrałem auto z wypadającym zapłonem na 8 cylindrze. Problemu wcześniej nie było auto zapier....o jak wściekłem...po 8 miesiącach walki w 3 warsztatach diagnoza uszkodzona pompa paliwowa...przypadek?... Nauczka jest taka, że nie wszystko jest złotem co się świeci. Ogólnie odradzam i z perspektywy czasu załuję że nie pojechałem do swojecho mechanika. za dużo mnie to kosztowało a niesmak został po dzień dzisiejszy.

Bez wulgaryzmów proszę, następnym razem poleci ostrzeżenie !

Re: [Audi S6 C5 4.2 ANK] Diagnostyka + wymiana rozrządu

: 26 kwie 2019, 16:07
autor: Gumi191
Yokusti pisze:
CINEK pisze:hej,

zapukaj tutaj ------> https://www.a8team.pl/profiles/1117.htm

kolega szeryfisch

Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
Szczerze...nie polecam tego mechanika. Drogi w porównaniu do innych warsztatów 200 zł więcej za rozrząd - zgodzie się na taka sumę, bo przecież na forum go polecają. Przy wymianie rozrządu urwana śruba pompy...dodatkowo zapłaciłem 400 zł! za usługę jakiegoś gościa, który rzekomo rozwiercił tą śrubę i wstawił tuleję...nie powinienem tego zapłacić odpowiedzialność po stronie mechanika!. Auto odebrałem z rozjechanym rozrządem -11, -9 nie było lepiej niż przed wymianą...nie było nawet chęci rozwiązania problemu, na dodatek odebrałem auto z wypadającym zapłonem na 8 cylindrze. Problemu wcześniej nie było auto zapier....o jak wściekłem...po 8 miesiącach walki w 3 warsztatach diagnoza uszkodzona pompa paliwowa...przypadek?... Nauczka jest taka, że nie wszystko jest złotem co się świeci. Ogólnie odradzam i z perspektywy czasu żałuje że nie pojechałem do swojego mechanika. za dużo mnie to kosztowało a niesmak został po dzień dzisiejszy.

ja również potwierdzę co kolega napisał, nie mówię, że Paweł jest słaby czy zły, ale już od dawna nie jeździ A8 więc i pasji do tego nie ma, siedzi teraz w amerykańcach, teraz klient ma dawać kasę na jego hobby, miałem problem z maglem... bez sukcesu, niestety odesłał mnie do firmy w której regenerował abym sam się z nimi bujał, gdy zgłosiłem się z problemem grzania się auta w korkach (na moje polecenie wymienił zbiorniczek, wisko) ale to nie pomogło to usłyszałem, "spoko, idzie zima to nie będzie się grzał" :) problemem był czujnik w zderzaku od wiatraka czy coś takiego :) ale to już załatwił inny mechanik.

teraz korzystam z usług AfterMarket Oława, (po znajomości) więc nie robią mi popeliny, są solidni. Kolega, który to prowadzi sam jeździł A8D3 3.7V8 - wymieniał tam napinacze, ślizgi, rozrząd, wiec trochę zna te silniki, moją już głaska od roku (zrobiliśmy całe zawieszenie, wymiana oleju w skrzyni, wszystkie uszczelnienia skrzyni, silnika - po za głowicami, olej i uszczelnienie mostu, przeszczep 360mm z D3, zawiecha cała na czerwonych poliuretanach, czyszczenie i malowanie sań tylnych itp. itd.)

: 28 kwie 2019, 16:18
autor: danishow
Yokusti pisze:po 8 miesiącach walki w 3 warsztatach diagnoza uszkodzona pompa paliwowa...przypadek?
Tak, czysty przypadek, pompa nie ma nic wspólnego z rozrządem!

Re: [Audi S6 C5 4.2 ANK] Diagnostyka + wymiana rozrządu

: 28 kwie 2019, 19:38
autor: Yokusti
Gumi191 pisze:
Yokusti pisze:
CINEK pisze:hej,

zapukaj tutaj ------> https://www.a8team.pl/profiles/1117.htm

kolega szeryfisch

Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
Szczerze...nie polecam tego mechanika. Drogi w porównaniu do innych warsztatów 200 zł więcej za rozrząd - zgodzie się na taka sumę, bo przecież na forum go polecają. Przy wymianie rozrządu urwana śruba pompy...dodatkowo zapłaciłem 400 zł! za usługę jakiegoś gościa, który rzekomo rozwiercił tą śrubę i wstawił tuleję...nie powinienem tego zapłacić odpowiedzialność po stronie mechanika!. Auto odebrałem z rozjechanym rozrządem -11, -9 nie było lepiej niż przed wymianą...nie było nawet chęci rozwiązania problemu, na dodatek odebrałem auto z wypadającym zapłonem na 8 cylindrze. Problemu wcześniej nie było auto zapier....o jak wściekłem...po 8 miesiącach walki w 3 warsztatach diagnoza uszkodzona pompa paliwowa...przypadek?... Nauczka jest taka, że nie wszystko jest złotem co się świeci. Ogólnie odradzam i z perspektywy czasu żałuje że nie pojechałem do swojego mechanika. za dużo mnie to kosztowało a niesmak został po dzień dzisiejszy.

ja również potwierdzę co kolega napisał, nie mówię, że Paweł jest słaby czy zły, ale już od dawna nie jeździ A8 więc i pasji do tego nie ma, siedzi teraz w amerykańcach, teraz klient ma dawać kasę na jego hobby, miałem problem z maglem... bez sukcesu, niestety odesłał mnie do firmy w której regenerował abym sam się z nimi bujał, gdy zgłosiłem się z problemem grzania się auta w korkach (na moje polecenie wymienił zbiorniczek, wisko) ale to nie pomogło to usłyszałem, "spoko, idzie zima to nie będzie się grzał" :) problemem był czujnik w zderzaku od wiatraka czy coś takiego :) ale to już załatwił inny mechanik.

teraz korzystam z usług AfterMarket Oława, (po znajomości) więc nie robią mi popeliny, są solidni. Kolega, który to prowadzi sam jeździł A8D3 3.7V8 - wymieniał tam napinacze, ślizgi, rozrząd, wiec trochę zna te silniki, moją już głaska od roku (zrobiliśmy całe zawieszenie, wymiana oleju w skrzyni, wszystkie uszczelnienia skrzyni, silnika - po za głowicami, olej i uszczelnienie mostu, przeszczep 360mm z D3, zawiecha cała na czerwonych poliuretanach, czyszczenie i malowanie sań tylnych itp. itd.)
"spoko, idzie zima to nie będzie się grzał",,,:) jak urwał mi śrubę przy pompie wodnej to przykręcił mi ją bez jednej śruby i uszczelnił silikonem...powiedział "jak będzie ciekło będziemy się martwić" po tygodniu zaczęło ciec z pompy, a on na to , że "wlejemy jakiegoś magicznego proszku w układ chłodzenia i będzie git" to jest podejście mechanika...a później jak powiedziałem, że ma być porządnie zrobione, że muszę ufać autu że mnie nie zawiedzie to zaczęły się kłopoty....a finalnie kosztowało mnie to 400 zł...zapłaciłem nie chciałem się szarpać chociaż żałuję że odpuściłem. Rozrząd był rozje...any ktoś inny mi na nowo ustawiał oczywiście poleciałem dodatkowe pieniądze. Także nie polecam, czy to do audi i również do amerykańców bo zmiana marki nie zmienia podejścia.

[ Dodano: 2019-04-28, 19:38 ]
danishow pisze:
Yokusti pisze:po 8 miesiącach walki w 3 warsztatach diagnoza uszkodzona pompa paliwowa...przypadek?
Tak, czysty przypadek, pompa nie ma nic wspólnego z rozrządem!
Oczywiście....nie jestem laikiem...wszelkie naprawy sam dokonywałem, za rozrząd się nie zabierałem, sorry ale tracę powoli zaufanie do mechaników...

: 28 kwie 2019, 22:52
autor: danishow
Yokusti pisze:sorry ale tracę powoli zaufanie do mechaników...
Nie tylko ty, to normalne że ludzie coraz częściej są nabijani w butelkę ...niestety, takie realia <blee>

: 29 kwie 2019, 17:44
autor: robertas
Yokusti, jakbys potrzebowal kiedys czegos do silnika ANK to mam rozebrany taki na czesci... jakby co to wal na pw... Wszystko na srubki ;)