Forum Audi A8 Klub Polska

LAKIERNIK - Jacek Wosiński
Łyskornia 35, 98-350 Biała

W związku ze zmianą przodu na S8 długo szukałem lakiernika, który wykonałby swoją pracę profesjonalnie.
Przyjąłem kryterium (komora), które wykluczyło 95% zakładów w Łodzi i okolicy.
Oczywiście słyszałem dużo tekstów o treści
"Panie ja już po komorach poprawiałem."
"W komorach stosuje się filtry, które są bardzo drogie - jak się ich nie wymieni to będzie bardzo dużo wtrąceń, zanieczyszczeń itp."
"W piwnicy mam warunki jak w komorze."
"Komora przydaje się do lakierowania całego samochodu - taki element jak maska czy zderzak polakieruje Pan w 'piwnicy/garażu'."

można by pisać bardzo dużo na ten temat więc zarejestrowałem się na forum lakierników (lakiernik.info.pl) i tam znalazłem kontakt w Województwie Łódzkim do Pana Jacka.
Umówiłem się na termin, odstawiłem auto, busem przywiozłem nowe elementy (przednik zderzak, tylny zderzak, pozostałe graty jak halogeny, kratki itp.).
Lakierowana była maska (wcześniej maska była lakierowana w innym warsztacie z powodu obić od kamyczków i efekt był bardzo słaby pisząc delikatnie - na masce było widać sporo punkcików, które były śladami po odpryskach lakieru od kamyczków, piasku, itp.), przedni zderzak wraz ze wszystkimi listewkami, prawy i lewy błotnik (tutaj poprzedni lakiernik tak zamalował odpryski od kamyczków, piasku, że były one widoczne więc chciałem to poprawić), tylny zderzak i lewa listwa progowa (miała kilka odprysków od kamyczków a na czarnym to widać).

Przy odbiorze auto było umyte i schowane do pomieszczenia, które było porządnie oświetlone tak, że najmniejszą drobinkę, ryskę można było spokojnie dostrzec.
Kolor lakieru dobrany idealnie (ziarno, ilość tych kolorowych drobinek), struktura (ta falka) - wszystko jak w ORI lakierze.
Poniżej wklejam zdjęcia na których widać lewy błotnik, który był lakierowany i drzwi kierowcy (ORI lakier).

Bardzo uczciwe podejście do klienta, porządnie wykonana praca, dobra cena - pozostaje tylko POLECAĆ ponieważ w Łodzi i promieniu 50km nie znalazłem zakładu, który byłby w stanie wykonać pracę na tak wysokim poziomie.

Potwierdzam słowa Łukasza - widziałem jego auto na żywo parokrotnie po malowaniu przez Jacka - nie ma żadnych zastrzeżen - robota wykonana wzorowo - oby więcej tylko takich specjalistów

Ja bym polecał lakiernika dopiero jak wszystko sie wysezonuje. Poza komorą równie istotne są używane materiały. JEśli przy tych cenach co padły używane są materiały z wyższej półki to znaczy że ktoś lakieruje dla przyjemności a nie dla zarobku.

Do Pszendza itp. "specjalistów z branży"
prace i cala technologia jaką stosuje ten Lakiernik jest opisana na forum lakiernik.info.pl i tymsamym wszystko jest weryfikowane przez lakiernikow z całego świata i opinie są pozytywne więc dalszą części dyskusji proszę tam prowadzić. Tam również możesz miaziol pochwalić się swoim kumplem i jego pracą.

Tyle w temacie.

Ja tylko zwracam uwagę na fakt że sprzęt i komora to nie wszystko potrzeba jeszcze doświadczenia i ręki. Nie mam zamiaru chwalić się kumpla pracą bo on zarzucił lakiernictwo i naprawdę trzeba go ostro przekonywać żeby chciał wziąść pistolet do łapy. Skoro zostałem wywołany do tablicy to odpowiadam bo teraz to wydźwięk twojego postu jest..... dziwny? Bo absolutnie nie chwaliłem się kolesiem tylko zwracałem uwagę na podane ceny. Bo po prostu co nie co orientuję się w cenach materiałów lakierniczych. Jak wywołujesz kogoś imiennie do tablicy spodziewaj się odpowiedzi.

Szukam lakiernika i zasłyszałem w Sieradzu o Jacku Wosińskim i tak tutaj trafiłem. I troszkę jestem zaskoczony, że osoby z LDZ jeżdżą aż do "Łyski" I jeszcze bardziej tym, że w Łodzi nie można znaleźć profesjonalnego warsztatu. Sam w 2009 szukałem dobrego warsztatu i po opiniach na forum BMW trafiłem do warsztatu Borsiak'a w Konstantynowie Ł. I po tym jak paprok z Sdz skrzywdził mi auto oraz po obejrzeniu prac innych "flachowców", byłem bardzo pozytywnie zaskoczony pracą , efekt był lepszy niż się spodziewałem, na prawdę zrobili to ładnie i profesjonalnie, super po prostu. Teraz pewnie znów bym do nich pojechał ale z pewnych względów chciałbym zrobić naprawę na miejscu.
Wspomniano tu o niewysokich kosztach Wosińskiego, mogę zapytać jakie to są za przysłowiowy element ? U Borsiaka w 2009r było to 400, 500 maska przy większej ilości elementów maska jak reszta.

zbyszek80, proponuję zadzwonić i porozmawiać o wycenie tego co chcesz lakierować (kontakt masz podany na wizytówce) - cena nie jest sztywna ponieważ innej pracy wymaga polakierowanie nowego elementu a innego czasu wymaga element, który trzeba przygotować do lakierowania (rysy, obicia itp.) i polakierować
od siebie dodam, że nie jest to drogi lakiernik ponieważ powiedział mi cenę taką jaką w Łodzi "specjaliści" życzyli sobie za "lakierowanie" po garażach, piwnicach
w Łodzi i okolicy nie znalazłem lakiernika, który pracowałby w komorze (a to był podstawowy wyznacznik ! ) i miał o tym temacie pojęcie (chociaż teoretyczne) dlatego wylądowałem aż tam....
dodam jeszcze, że w Łodzi i okolicy nie potrafią dobrać idealnie lakieru (odcień, ziarno, jego ilość / grubość, kont pod jakim tak charakterystycznie się mieni... a kod lakieru to LZ9Y więc wydawałoby się, że nie jest jakiś mało spotykany)

podsumowując - chcesz coś porządnie polakierować to jest to bardzo dobry adres pod którym się podpisuję

Zdaję sobie sprawę, że cena nie jest sztywna i zależna od specyfiki pracy na elemencie ale z reguły jest jakaś tam wyjściowa +/- za element. Jak już wspomniałem z pewnych względów logistycznych chciałbym zrobić naprawę na miejscu bo nie za bardzo mogę osobiście tam pojechać (nie, nie zabrali mi prawka) Musiałbym kogoś do tego zaangażować i to jeszcze pewnie dwie osoby aby jedna przywiozła drugą. Choć sprawa do omówienia. Wstępnie mam człowieka w sdz tylko muszę się do niego wybrać i konkretnie porozmawiać. Mam do pomalowania dwa przednie błotniki, jeden tylni i może przednie drzwi których malowanie od dołu do listwy byłoby wystarczające. Z tym, że błotniki ogólnie są ładne, tylko pojawiła się rdza w zagięciu w tej części której właściwie nie widać ale ogniska korozji w kilku miejscach widać już na rancie błotnika/nadkola.Na tylnym pojawiły się delikatne parchy nad zderzakiem. Nie wiem jak by to lakiernik chciał rozegrać czy jakiś zakurz, czy malowanie całego elementu, jego broszka choć pewnie łatwiej machnąć całość. I chodzi mi o to aby ktoś to zrobił solidnie, czyli porządnie doczyścił rdzę, wytrawił jakimś odrdzewiaczem, położył odpowiedni zabezpieczający podkład epoxydowy, później reszta i jakaś konserwacja w błotniki/ranty. I aby to było solidne a nie, że matowanie, akryl i na przód i rdza na wierzchu za rok czy dwa. A nawet jakby ten lakier się jakoś różnił, nie miał tak idealnego ziarna itd to bym jakoś to przeżył. Bo to już auto nie na pokazy, ale żeby go rdza nie zjadła. A czy u tego Wosińskiego robią również konserwację podwozi itp. Akurat ten warsztat w sdz też to wykonuje więc może i od razu w jednym miejscu bym machnął jedno i drugie.
Co do Łódzkiego rynku to nie mam większego rozeznania poza tym które robiłem 7 lat temu. A czy Ty słyszałeś o tym warsztacie Borsiak'a w Konstantynowie ? Oni w mojej ocenie na prawdę super to zrobili, jeśli chodzi o detale, właśnie ziarno , połysk no ideał bym powiedział. Może warto się zainteresować na przyszłość bo to właściwie pod nosem jak dla Ciebie. A komorę oczywiście mają.

co do tych wszystkich pytań to proponuję dzwonić do źródła
co do logistyki to niestety trzeba zorganizować dodatkowy samochód / osobę
nie korzystałem z tego zakładu (Borsiak) i nie mam zdania ale ogromny + to zaplecze (komora)
w województwie Łódzkim szukałem lakierników sprawdzonych na forum http://lakiernik.info.pl/
mimo odległości jakbym miał coś jeszcze do lakierowania to bym to oddał dla Pana Jacka Wosińskiego
nie mam czasu i ochoty na testowanie kolejnych lakierników jak już mam pewny / sprawdzony zakład

Również polecam. Malowałem już kilka aut i zawsze bez problemów. Lakier zadawał próbę czasu i nawet myjka ciśnieniowa z bliska nie była mu straszna.

Dodam tylko że moja D3 już u następnego właściciela jest 3 lata od czasu lakierowania maski (od oprysków kamyczkow) i zderzaków które były wymienione na S8 (przód i tył) nic się nie dzieje z lakierem.
W 100% polecam ten warsztat lakierniczy!