Forum Audi A8 Klub Polska

Witajcie,

Również i ja postanowiłem się pochwalić moim nabytkiem. Jest to A8 4.2 '99 już po lifcie, które zakupiłem w czerwcu. Aktualny przebieg to ~ 250 000km (ale równie dobrze może mieć i pół miliona). W 2008 roku auto było sprowadzone z Włoch. Z wyposażenia brakuje mi tylko webasto i lodówki Jako ciekawostkę podam, że auto ma założone sportowe zawieszenie.
Auta używam praktycznie tylko na dłuższe wypady po autostradzie i spisuje się w tych podróżach dotychczas świetnie.

A8-ka oddana w "ręce które leczą" FOSS'a, zaraz po zakupie, odzyskała dynamikę.

Planowane inwestycje na wiosnę:

- wymiana oleju silnikowego i przekładniowego na Royal Purple
- wymiana klocków, tarcz hamulcowych, regeneracja zacisków
- uporanie się z paroma wyciekami oleju, które niedawno zauważyłem
- powtórne załozenie instalacji gazowej bo aktualną założył jakiś rzeźnik
- nowe felgi
- wymiana wszystkich wahaczy przód i tył
- wymiana przegubów (jak środki pozwolą to może i na nowe półosie się od razu szarpnę)
- wydech simons

Na zdjęciach widoczny brak kapsla na tylnej feldze - ktoś mi go zwędził na parkingu :shock: ale jest już komplet.

Widzę że kolega tak jak ja z włoch auto "odbudowuje" od nowa No ale ładna lala i bedzie potem słuzyć. osobiście gaz odradzam ale to jak kto woli. Ja sie z instalkami paprać nie mam zamiaru

"Odbudowuje" to może za duże słowo hehe. No ale dla mnie musi być wszystko na tip-top. Co do gazu to bardzo mocno rozważam możliwość wywalenia całej instalacji. Spodziewałem się, że auto będzie paliło koło 20 litrów PB w trasie a tu takie miłe zaskoczenie było

Własnie mnie tez miło zaskoczyła moja A8 jak ją doprowadziłem do porządku jesli chodzi o spalanie,wiekszośc zagazowanych ciągle boryka się z jakimis problememi i szczerze to wole posiadac drugie mniejsze auto na kulanie sie wokoło komina niz gazować A8 Włosi to straszne flejtuchy i zwykle auta od nich sa troche zajechane ale jak ktoś ma trochę sprytu i chęci to doprowadzi do ładu-ja tak robię ze swoja od 5 lat i technicznie juz hula na tip top(bo tez tak lubię) pozostała mi kosmetyka i wygląd
Zycze samych przyjemnych chwil z klasycznym D2

Dziękuję kolego. Mam nadzieję, że auto będzie jeszcze bezawaryjnie służyło długo.

Apophis pisze:osobiście gaz odradzam ale to jak kto woli

Czemu mu odradzasz gaz ?? To że Ty nie masz i niechcesz założyć to nie musisz komuś tego odradzać, jeśli już to możesz odradzić mu jakieś graty do gazu, a sprawe indywidualną założenia lub nie zostaw właścicielowi.

VanDyke pisze:wymiana przegubów (jak środki pozwolą to może i na nowe półosie się od razu szarpnę)

A to coś się dzieje że chcesz to wymieniać ??

Kolego VanDyke bardzo ładna furka ! Porób jeszcze jakięs foty, wnetrza, całe auto itp.

Druss, Odradzam bo uważam ze to niewarte zachodu ale to jest moja opinia i kolega nie musi sie z tym zgadzac

A ja się cieszę że mam gaz i bardzo go polecam ! Jest warte zachodu, np z czystej ekonomi, po co mam przepalać moje cieżko zarobione pieniądze na PB jak moge za połowe mniej jezdzić na LPG.

Odradzać możesz graty jakie chce użyć do instalki żeby nie włożył jakiegoś g**na a nie wtrącać się w jego sprawy indywidualne.

Jak nie lubisz gazu to było trzeba napisać :
"ja nie jestem za gazem i swojej nie zagazuje"
zamiast odradzać mu rzecz która nie jest po Twojej myśli.

Druss, Albo czytaj ze zrozumieniem albo powstrzymaj sie od sugestii tego typu. Cieszę sie że ci sie gaz oplaca a ja uznaje że mi nie i uwazam to za niepotrzebna rzecz która w wiekszości przynosi więcej kłopotu jak pożytku-takie tez zdanie mam po czytaniu niezliczonych problemow ktore opisuja użytkownicy na tym i nie tylko forum. Ja jestem przeciwnikiem gazu i go odradzam ty zwolennikiem i polecasz-każdy ma jakies swoje argumenty za i przeciw a niezdecydowany sam sobie je rozważy. OT uważam za zamknięte.

Chłopaki, spokojnie ;-)

W sobotę zapowiadają ładną pogodę więc na pewno wybiorę się na myjnie i porobię więcej zdjęć. Na pewno wrzucę.

Co do gazu w aucie, to kupiłem już z zainstalowaną instalacją Elpigaz (do instalacji gazowych w autach mam neutralne podejście) ale sposób jej montażu to jakiś ponury żart gazownika (wrzucę zresztą fotki pod koniec tygodnia). Dlatego właśnie zaplanowałem na wiosnę jej poprawki. Jednak na trasach, które robię spalanie wychodzi mi w okolicach 13l /100km co jest dla mnie wynikiem rewelacyjnym więc poważnie się zastanawiam czy nie zdemontować jej całkowicie.

Druss, pytasz się dlaczego chciałbym wymienić przeguby... Profilaktycznie Jak będę na wymianie klocków i tarcz hamulcowych to można by to było machnąć o razu za jednym zamachem, podobnie jak wahacze, które na razie nie dają o sobie znać ale tak jak pisałem wcześniej - lubię mieć wszystko na tip top ;-)

Znalazłem sklep gdzie można w okolicach 500zł / szt. dostać całą nową półoś z przegubami więc może zamiast wymieniać przeguby na sztuki zafunduje sobie nowe półośki :-D

Koledzy, każdy ma swoje zdanie co do gazu, jedni go lubią drudzy nie, bez sensu denerwować się :-) :-D

AudiA8 pisze:Koledzy, każdy ma swoje zdanie co do gazu, jedni go lubią drudzy nie, bez sensu denerwować się :-) :-D

Tu w 100% popieram i nierozumie dlaczego kolega Druss sie tak emocjonuje. Ja nie po to tu sie udzielam by sie wyklucać bo to nielogiczne
Często wasnie wynikaja z braku zrozumienia ale jesli takowe jest to warto jeszcze razz przeczytać,zapytac i dopiero decydowac czy warto właczac emocje
Kolego VanDyke uważam że jak masz fundusze i mozliwości powymieniac sobie wiecej na nowe to tak zrob i bedziesz spokojniejszy Sam robie podobnie

Apophis pisze:Sam robie podobnie

Dokładnie - "Jak dbasz, tak masz" ;-)

VanDyke pisze: lubię mieć wszystko na tip top

No i wszystko jasne ;-)

Kolego Apophis tu nie chodzi o emocje, tu chodzi o to że Ty odradzsz mu coś co Tobie sie nie podoba/nie lubisz/nie chcesz, rozumiesz teraz ??

Druss, Prosze skończ te OT bo ja nikomu nie nakazuje a doradzic odradzic mam takie samo prawo jak Ty