Auto nabyte przedwczoraj, od wczoraj problemy z odpalaniem..
Po dłuższym postoju coś załapie, ale nie odpala.. a jeśli już to po chwili gaśnie i nie wkręca się na obroty.
Zajrzałem do pompki paliwa, a tam kostka zaizolowana i odłączona.
Podłączyłem, próba odpalenia auta i kałuża paliwa pod silnikiem.
Po zdjęciu rury od powietrza otrzymałem widok jak na foto. Benzyna cieknie z środkowego, zaślepionego(pękniętego też) wężyka na wydech i na kostkę widoczną na foto.
Uprzejma prośba do moderatorów i adminów. Proszę o nie kasowanie tematu, postaram się w nim opisywać moje problemy z autkiem.. A póki co chciałbym żeby znów ożyło..
: 19 lut 2013, 21:33
autor: adrian949
Zadzwoń do właściciela i zapytaj się co to za przeróbki, bo tak nie powinno być!
: 19 lut 2013, 21:42
autor: daro72
Wygląda to na ciągnięte dodatkowe przewody paliwowe. Więc problem z paliwem był już wcześniej na to wygląda. Te zaślepione wyglądają na oryginalne.
: 19 lut 2013, 23:28
autor: foxik33
Dziś mi się już nie chce, ale jutro wyciągnie filtr powietrza i zobacze gdzie te "nowe" przewody idą dalej..
Dodam że po wpięciu kostki do pompy paliwko zaczęło wyciekać z tego zaślepionego i pękniętego przewodu, więc drożność zachowana. Ciekawe jak ciśnienie.. jutro zobacze, i spróbuje to podłączyć tak jak fabryka kazała
adrian949 - i co mi powie? " widziały gały co brały "
Druciarstwo straszne, no ale cóż... 10300 za a8 w nienajgorszym stanie z LPG KME, to dosc dobra cena..
: 19 lut 2013, 23:46
autor: Gość
foxik33 pisze:10300 za a8 w nienajgorszym stanie z LPG KME, to dosc dobra cena..
No to teraz zaczynasz kolego pakiet startowy
Ja jestem ciekawy jak auto wcześniej?? Jeździło?? bo namotane z przewodami nieźle
: 19 lut 2013, 23:49
autor: Simone331
Może te nowe przewody są doprowadzone do jakiejś ukrytej 5-cio litrowej bańki a w niej pusto sie zrobiło dlatego nie odpala. :wpale:
: 20 lut 2013, 05:13
autor: adrian949
foxik33 pisze:Dziś mi się już nie chce, ale jutro wyciągnie filtr powietrza i zobacze gdzie te "nowe" przewody idą dalej..
Dodam że po wpięciu kostki do pompy paliwko zaczęło wyciekać z tego zaślepionego i pękniętego przewodu, więc drożność zachowana. Ciekawe jak ciśnienie.. jutro zobacze, i spróbuje to podłączyć tak jak fabryka kazała
adrian949 - i co mi powie? " widziały gały co brały "
Druciarstwo straszne, no ale cóż... 10300 za a8 w nienajgorszym stanie z LPG KME, to dosc dobra cena..
Pewnie dziad nic nie powie, życzę udanego uruchomienia A8. Czasami jestem przejazdem w Szydłowcu to się odezwę, podeślij mi tylko numer tel. Pozdro
: 20 lut 2013, 10:17
autor: foxik33
Simone331 pisze:Może te nowe przewody są doprowadzone do jakiejś ukrytej 5-cio litrowej bańki a w niej pusto sie zrobiło dlatego nie odpala. :wpale:
tak też podejrzewamy, ale że wczoraj nie chciało mi sie tego rozbierać to dziś to uczynię z przyjemnością.. aparat zabieram ze sobą do garażu :lol:
zobaczymy co spec z żyrardowa wyczynił tam..
adrian949 masz tam kogoś w Radomiu co ma obcykane A8 ? czy sam wszystko ogarniasz?
: 20 lut 2013, 10:31
autor: cheyen
Mam w radomiu bardzo kumatego elektryka, który najważniejsze nie zdziera ,,skóry" Jeśli sobie nie poradzisz, to służę pomocą ;-)
: 20 lut 2013, 18:41
autor: tutenhamon
Cena niezbyt wygórowana , dla tego będzie na pewno potrzebny jakiś wkład finansowy żeby doprowadzić autko do stanu używalności. Najgorzej jak ktoś na grzebie i pozbywa się auta bo nie może dać sobie z nim rady ,a na dodatek nie poinformuje kupującego o samoróbkach.Powodzenia w naprawie a byś mógł czerpać radość z jazdy A8 .
: 20 lut 2013, 22:34
autor: foxik33
Po odkręceniu obudowy filtra powietrza.. i sprawdzeniu gdzie dalej idą magiczne przewody.. znalazłem pod belką na spinkach takiego oto cudaka ;-)
Za zbiornik paliwa służył zbiornik płynu spryskiwaczy.. Pompkę załączał spryskiwacz..
Pewnie sie ludź przestarszył że przewody paliwowe będzie trzeba wymieniać całe skoro nadpęknięty był jeden i poszedł na taki oto " skrót "..
Oryginalne przewody puszczone troszke inaczej. Pompa oryginalna podłączona.
Rezultat :?:
Auto odpaliło od strzała! :mrgreen:
: 20 lut 2013, 23:02
autor: gtfan
O k..., ale drut :shock: Oby więcej takich patentów-niespodzianek nie było.. Życzę powodzenia w odchwaszczaniu auta ;-)
: 20 lut 2013, 23:47
autor: Simone331
Hehe. To jednak moje przypuszczenia się potwierdziły. :wpale:
: 21 lut 2013, 00:27
autor: Gość
Nie kumam :shock: Lał benzyne do spryskiwacza :?:
: 21 lut 2013, 01:35
autor: tomi26
:lol: ...tylko nie piszcie,że "Polak potrafi",bo gdy słyszę ten frazes to mi się już rzygać chce.