Time Bandit by FOSS :D
: 10 mar 2011, 19:43
Koledzy i Koleżanki (chociaż tych mamy tu naprawdę mało)... jak już część z Was już wie, ostatniego dnia ubiegłego roku rozbiłem doszczętnie swoją kochankę czyli moje piękne S8 D2 :-?
ponieważ straty nie mogłem przeboleć a auto nie nadaje się do naprawy więc zacząłem intensywne poszukiwania jej następczyni...
niestety...
wprawdzie ja zadowolił bym się nabyciem ponownie S8 D2 z ostatniego rocznika (czyli taką jak miałem wcześniej) ale oferta w polskich ogłoszeniach jest tak bogata, że po wnikliwej analizie treści i zdjęć połowa odpadła już w przedbiegach (i mówię tu tylko o tych już wstępnie wyselekcjonowanych) a reszta odpadła po oględzinach na żywo...
w PL takie "bezwypadkowe i idealne perełki" stoją, że nawet 30kpln bym za nie nie dał :-?
W taki też oto sposób rozszerzyłem zakres poszukiwań na rynek zachodni bo tam można się spodziewać jednak lepszego podejścia do tematu i lepszego stanu oferowanych pojazdów (kilka aut już sobie z Raichu sprowadziłem także panika na taki scenariusz wcale mnie nie ogarnęła)...
i tutaj znów niestety...
za egzemplarz który mógłyby godnie zastąpić moją utraconą "laleczkę" Niemcy liczą sobie takie €urasy, że model S8 D2 odpuściłem sobie definitywnie i dokładając już niewiele więcej przerzuciłem się na A8 D3...
i tak po wcale niebyt długich poszukiwaniach w moje ręce wpadła Ona:
A8 D3 4.2V8 MPI
Tu muszę przyznać, że oprócz "nosa" i branżowego doświadczenia skumulowało mi się jeszcze także trochę szczęścia bo egzemplarz który trafiłem nie tylko w pełni odpowiada moim oczekiwaniom pod kątem kolorystyki czy wyposażenia ale także i stanu technicznego... po prostu "igiełka" i w mojej ocenie nie wymagająca żadnego wkładu finansowego (oprócz oczywiście moich przyszłych modyfikacyjnych fantazji) :lol:
Auto kupiłem z oryginalnym przebiegiem 189kkm i książką serwisową którą oczywiście już sprawdziłem w zaprzyjaźnionym ASO... auto regularnie serwisowane, a przy 181kkm zrobiony duży przegląd z rozrządem włącznie więc tylko wsiadać i jeździć :lol:
Poniżej krótki opis mojej nowej kochanki:
- czarna perła z czarnym środkiem, wewnętrznym pakietem aluminium i listwami ozdobnymi z ciemnego drewna
- konsola środkowa obszyta skórą tak samo jak rączki do zamykania drzwi czyli pakiet skórzany I (jak mi to podpowiedział kolega and808)
- fotele przednie komfortowe (czyli te z "łamanymi" oparciami) z pełną elektryką, z pamięcią ustawień dla kierowcy i pasażera
- klimatronik 4-strefowy
- solar-dach + webasto
- grzane fotele x4
- 4-ramienna, podgrzewana, wielofunkcyjna kierownica z manetkami do zmiany biegów, regulowana oczywiście w pełni elektrycznie
- roleta na szybie tylnej elektryczna + manualne na szybach tylnych bocznych
- szyby tylne dodatkowo przyciemnione
- czytnik lini papilarnych czyli personalizacja ustawień wszystkiego pod konkretnego kierowcę
- Advanced Key czyli bezkluczykowy dostęp do auta
- tempomat (ten standardowy)
- zawieszenie pneumatyczne sportowe
- zmieniarka płyt CD + nagłośnienie BOSE
- TV które coś słabo odbiera ale jeszcze nie bawiłem się tam żadnymi ustawieniami
- Navi ale oczywiście na Europę Zachodnią bez Polski
- telefon samochodowy w podłokietniku + dodatkowo interfejs do połączenia z prywatnym telefonem komórkowym poprzez bluetooth
- w pełni elektryczna klapa bagażnika
- worek na narty
- hak holowniczy demontowalny
Jak już pewnie mnie od tej strony poznaliście auto prawdopodobnie nie pozostanie zbyt długo w dokładnie takiej specyfikacji i już wstępnie mam zarysowany plan ewentualnych modyfikacji (co nie znaczy że wszystko to co sobie teraz wymyśliłem zostanie zrealizowane)...
a poniżej kilka z tym moich niecnych fantazyjnych pomysłów:
- single frame od Hofele ze światłami dziennymi LED (chociaż nie jestem do końca przekonany co do jakości ich wyrobów noi oczywiście co do ceny bo to co sobie życzy polski Chromemaster to moim zdaniem lekka przesada)
- jeżeli nie kompletne Hofele to może oryginalne światła dzienne LED w reflektory przednie które wychodziły w W12 ale dostanie wkładów graniczy chyba z cudem a całe kompletne lampy to już wydatek rzędu 5kpln nie wspominając o odpowiednim sterowniku i kodowaniu (więc może to nigdy nie dojdzie do skutku)
- dedykowany sportowy układ wydechowy z dwiema podwójnymi końcówkami jak w S8 - dla wyjaśnienia dodam od razu, że nie kładę tutaj nacisku na upodabnianie jej na siłę do S8 tylko przede wszystkim na dźwięk silnika V8 który przy odpowiednim wydechu może zastąpić cały system BOSE :lol:
- lekka "gleba" ale to chyba najłatwiejszy zabieg ze wszystkich - można to zrobić programowo albo za pomocą dedykowanych regulowanych łączników w zawieszeniu
- noi jak mniemam nie obejdzie się także bez modyfikacji ECU silnika i skrzyni co by swoimi parametrami wyprzedzała trochę jednostki fabryczne :mrgreen: (o ile hamownia tym razem podoła pomiarom bo to co zmierzono na moim dłubniętym S8 to była zwykła kpina)
- noi na lato w nadkolach zagoszczą oczywiście moje ładne oryginalne 20-stki rodem z S8 D3 (tu miałem fantazję na nowe kółka firmy Kahn w rozmiarze 21" ale cena nie jest nijak promocyjna więc idąc za głosem rozumu pozostanę przy swoich kompletach)
Jak się ogarnę (wyrwę ze szpitala w którym teraz dogorywam) to cyknę oczywiście także kilka zdjęć co by nie być gołosłownym :-P
Z lekka się ogarnąłem i udało mi się cyknąć wreszcie kilka fotek...
niestety pogoda nie dopisywała ale i tak jest dobrze ;-)
ponieważ straty nie mogłem przeboleć a auto nie nadaje się do naprawy więc zacząłem intensywne poszukiwania jej następczyni...
niestety...
wprawdzie ja zadowolił bym się nabyciem ponownie S8 D2 z ostatniego rocznika (czyli taką jak miałem wcześniej) ale oferta w polskich ogłoszeniach jest tak bogata, że po wnikliwej analizie treści i zdjęć połowa odpadła już w przedbiegach (i mówię tu tylko o tych już wstępnie wyselekcjonowanych) a reszta odpadła po oględzinach na żywo...
w PL takie "bezwypadkowe i idealne perełki" stoją, że nawet 30kpln bym za nie nie dał :-?
W taki też oto sposób rozszerzyłem zakres poszukiwań na rynek zachodni bo tam można się spodziewać jednak lepszego podejścia do tematu i lepszego stanu oferowanych pojazdów (kilka aut już sobie z Raichu sprowadziłem także panika na taki scenariusz wcale mnie nie ogarnęła)...
i tutaj znów niestety...
za egzemplarz który mógłyby godnie zastąpić moją utraconą "laleczkę" Niemcy liczą sobie takie €urasy, że model S8 D2 odpuściłem sobie definitywnie i dokładając już niewiele więcej przerzuciłem się na A8 D3...
i tak po wcale niebyt długich poszukiwaniach w moje ręce wpadła Ona:
A8 D3 4.2V8 MPI
Tu muszę przyznać, że oprócz "nosa" i branżowego doświadczenia skumulowało mi się jeszcze także trochę szczęścia bo egzemplarz który trafiłem nie tylko w pełni odpowiada moim oczekiwaniom pod kątem kolorystyki czy wyposażenia ale także i stanu technicznego... po prostu "igiełka" i w mojej ocenie nie wymagająca żadnego wkładu finansowego (oprócz oczywiście moich przyszłych modyfikacyjnych fantazji) :lol:
Auto kupiłem z oryginalnym przebiegiem 189kkm i książką serwisową którą oczywiście już sprawdziłem w zaprzyjaźnionym ASO... auto regularnie serwisowane, a przy 181kkm zrobiony duży przegląd z rozrządem włącznie więc tylko wsiadać i jeździć :lol:
Poniżej krótki opis mojej nowej kochanki:
- czarna perła z czarnym środkiem, wewnętrznym pakietem aluminium i listwami ozdobnymi z ciemnego drewna
- konsola środkowa obszyta skórą tak samo jak rączki do zamykania drzwi czyli pakiet skórzany I (jak mi to podpowiedział kolega and808)
- fotele przednie komfortowe (czyli te z "łamanymi" oparciami) z pełną elektryką, z pamięcią ustawień dla kierowcy i pasażera
- klimatronik 4-strefowy
- solar-dach + webasto
- grzane fotele x4
- 4-ramienna, podgrzewana, wielofunkcyjna kierownica z manetkami do zmiany biegów, regulowana oczywiście w pełni elektrycznie
- roleta na szybie tylnej elektryczna + manualne na szybach tylnych bocznych
- szyby tylne dodatkowo przyciemnione
- czytnik lini papilarnych czyli personalizacja ustawień wszystkiego pod konkretnego kierowcę
- Advanced Key czyli bezkluczykowy dostęp do auta
- tempomat (ten standardowy)
- zawieszenie pneumatyczne sportowe
- zmieniarka płyt CD + nagłośnienie BOSE
- TV które coś słabo odbiera ale jeszcze nie bawiłem się tam żadnymi ustawieniami
- Navi ale oczywiście na Europę Zachodnią bez Polski
- telefon samochodowy w podłokietniku + dodatkowo interfejs do połączenia z prywatnym telefonem komórkowym poprzez bluetooth
- w pełni elektryczna klapa bagażnika
- worek na narty
- hak holowniczy demontowalny
Jak już pewnie mnie od tej strony poznaliście auto prawdopodobnie nie pozostanie zbyt długo w dokładnie takiej specyfikacji i już wstępnie mam zarysowany plan ewentualnych modyfikacji (co nie znaczy że wszystko to co sobie teraz wymyśliłem zostanie zrealizowane)...
a poniżej kilka z tym moich niecnych fantazyjnych pomysłów:
- single frame od Hofele ze światłami dziennymi LED (chociaż nie jestem do końca przekonany co do jakości ich wyrobów noi oczywiście co do ceny bo to co sobie życzy polski Chromemaster to moim zdaniem lekka przesada)
- jeżeli nie kompletne Hofele to może oryginalne światła dzienne LED w reflektory przednie które wychodziły w W12 ale dostanie wkładów graniczy chyba z cudem a całe kompletne lampy to już wydatek rzędu 5kpln nie wspominając o odpowiednim sterowniku i kodowaniu (więc może to nigdy nie dojdzie do skutku)
- dedykowany sportowy układ wydechowy z dwiema podwójnymi końcówkami jak w S8 - dla wyjaśnienia dodam od razu, że nie kładę tutaj nacisku na upodabnianie jej na siłę do S8 tylko przede wszystkim na dźwięk silnika V8 który przy odpowiednim wydechu może zastąpić cały system BOSE :lol:
- lekka "gleba" ale to chyba najłatwiejszy zabieg ze wszystkich - można to zrobić programowo albo za pomocą dedykowanych regulowanych łączników w zawieszeniu
- noi jak mniemam nie obejdzie się także bez modyfikacji ECU silnika i skrzyni co by swoimi parametrami wyprzedzała trochę jednostki fabryczne :mrgreen: (o ile hamownia tym razem podoła pomiarom bo to co zmierzono na moim dłubniętym S8 to była zwykła kpina)
- noi na lato w nadkolach zagoszczą oczywiście moje ładne oryginalne 20-stki rodem z S8 D3 (tu miałem fantazję na nowe kółka firmy Kahn w rozmiarze 21" ale cena nie jest nijak promocyjna więc idąc za głosem rozumu pozostanę przy swoich kompletach)
Jak się ogarnę (wyrwę ze szpitala w którym teraz dogorywam) to cyknę oczywiście także kilka zdjęć co by nie być gołosłownym :-P
Z lekka się ogarnąłem i udało mi się cyknąć wreszcie kilka fotek...
niestety pogoda nie dopisywała ale i tak jest dobrze ;-)