Strona 1 z 3

Czym myjecie swoje A8???

: 04 cze 2010, 15:51
autor: tomek2901
Tak wpadłem na taki temat bo możemy sie podzielic swoimi sugestiami co do preparatów i nie tylko. Ja używam Dimera (fajny srodek po ktorym brud calutki schodzi .5L kosztuje z 80 zł. Jestem bardzo zadowolony.
Czy wolicie jeżdzic na myjnie automatyczne /ręczne czy samemu umyć swoje cacuszko pod domkiem,dzialka itp .??


Pozdrawiam

: 04 cze 2010, 16:11
autor: BiLu
ciężko jednoznacznie napisać czym myję.
Obrazek
Raz lub dwa razy w tygodniu bezdotykowe mycie na BP - program 1 i 2 (proszek, a potem opłukanie wodą deminaralizowaną), później różne spycyfiki aplikowane ręcznie.
Jeśli ręcznie to szamponem Smartwax o neutrealnym ph.
Nigdy nie byłem i nie będę na szczotkach, a na myjnie ręczne przestałem jeździć po tym jak uświadomiłem się nieco w tematyce detailingu ;-)

: 04 cze 2010, 16:29
autor: AMSTAFF
BiLu pisze:Raz lub dwa razy w tygodniu bezdotykowe mycie na BP - program 1 i 2 (proszek, a potem opłukanie wodą deminaralizowaną),

robię dokładnie tak samo!
dwa razy w tygodniu na Bp :mrgreen: program 1 i 2, a od czasu do czasu jeszcze dorzucam woskowanie na gorąco później wycieranie do sucha taką "cud szmateczką" z Lidla lub Biedronki za 5zł polecam bo nie zostawia żadnych smug i nadaje dodatkowo połysk ;-)

: 04 cze 2010, 16:41
autor: BiLu
AMSTAFF pisze:
BiLu pisze:Raz lub dwa razy w tygodniu bezdotykowe mycie na BP - program 1 i 2 (proszek, a potem opłukanie wodą deminaralizowaną),

robię dokładnie tak samo!
dwa razy w tygodniu na Bp :mrgreen: program 1 i 2, a od czasu do czasu jeszcze dorzucam woskowanie na gorąco później wycieranie do sucha taką "cud szmateczką" z Lidla lub Biedronki za 5zł polecam bo nie zostawia żadnych smug i nadaje dodatkowo połysk ;-)
To zamiast tego wosku z myjni pobaw się jakimś woskiem lub sealantem nakładanym ręcznie - sama przyjemność :-P
Co do super ściereczek używam wyłącznie zawsze czyste mikrofibry (gramatura, długość włosia zależne od czynności i preparatu).

: 04 cze 2010, 17:00
autor: dice111

: 04 cze 2010, 17:02
autor: BiLu
dice111 pisze:Warto przejrzeć:
http://forum.kosmetykaaut.pl/index.php
warto posiedzieć nieco dłużej ;-)

: 04 cze 2010, 17:09
autor: AMSTAFF
BiLu pisze:używam wyłącznie zawsze czyste mikrofibry

no właśnie o takich mówię :mrgreen:
a co do wosku ręcznego,to wiem wiem.... mam mam.... używam używam :lol:
ale to raz na jakiś czas bo to pół dnia trzeba poświęcić, a nie zawsze jest czas!
Lubię mieć auto zawsze czyste! dlatego taka konfiguracja jak wcześniej wspomniałem zajmuje mi do 30minut. Myję... delikatnie auto pogonię... ;-) zjeżdżam na następną stację po drodze w odległości 200m... kropelki ładnie spływają... cud szmateczka do łapki... wycieranko... i "Lala" lśni :-P
a kobita moja zawsze mówi... "po co myjesz jak czysta"?? a ja jej odpowiadam że już przykurzona jest... ;-) zreszta też masz black to wiesz jak jest ;-) pracownicy na Bp mnie lubią... zabieram im wszystkie drobne :mrgreen:

: 04 cze 2010, 17:37
autor: BiLu
AMSTAFF pisze: zreszta też masz black to wiesz jak jest ;-)
mam granatową :-P
Jadę na BP bo faktycznie zakurzona :oops:

: 04 cze 2010, 18:03
autor: FOSS
AMSTAFF pisze:
BiLu pisze:Raz lub dwa razy w tygodniu bezdotykowe mycie na BP - program 1 i 2 (proszek, a potem opłukanie wodą deminaralizowaną),

robię dokładnie tak samo! (...)
No Panowia, szacuneczek...
muszę się przyznać ze skruchą że ja nie mam w sobie tyle samozaparcia...
ja najczęściej jeżdżę na ręczną żeby ktoś za mnie to ogarnął chociaż czasami zajeżdżam także na bezdotykową ale nie bardzo mi się chce machać kijem tym bardziej, że jeśli chcę go dokładnie umyć to i tak musze nawrzucać tyle moniakow co zapłaciłbym na ręcznej.
A od kiedy mam także tą czarną eSę to wolę żonce nawet nie mówić kiedy jadę na myjnię bo już wcześniej łapała się za głowę że chyba za często :-P

: 04 cze 2010, 19:05
autor: pioter
Myślałem że jestem zboczony bo często myje i woskuje autko ale widzę że BiLu mnie przebija.

: 04 cze 2010, 22:08
autor: AMSTAFF
FOSS pisze:jeśli chcę go dokładnie umyć to i tak musze nawrzucać tyle moniakow co zapłaciłbym na ręcznej.
jak się myje regularnie i nie jest mega zasyfiałe to dochodzisz do takiej wprawy że za 5zeta opendzlujesz całą gablotę :mrgreen:

: 04 cze 2010, 22:19
autor: BiLu
AMSTAFF pisze:
FOSS pisze:jeśli chcę go dokładnie umyć to i tak musze nawrzucać tyle moniakow co zapłaciłbym na ręcznej.
jak się myje regularnie i nie jest mega zasyfiałe to dochodzisz do takiej wprawy że za 5zeta opendzlujesz całą gablotę :mrgreen:
Dokładnie! Właśnie wróciłem z BP i fakycznie mycie za 5 PLNów i później się zaczęło...
Prawie cały mój arsenał poszedł w ruch :diabel:
W końcu jakiś gość nie wytrzymał i spytał: "Co Pan tam nakłada kuźwa?" :D

: 04 cze 2010, 23:06
autor: tomek1234
Ja zajeżdżam na ręczną gdzie myją limuzyny do ślubu i na prawdę znają się na rzeczy.
A mam takie pytanie do znawców:
Czy istnieje jakiś sprawdzony przez was środek który zabezpiecza szyby przed parowaniem ?

: 05 cze 2010, 00:08
autor: AMSTAFF
tomek1234 pisze:jakiś sprawdzony przez was środek który zabezpiecza szyby przed parowaniem ?
wymiana regularna filtrów kabinowych ;-)
tomek1234 pisze:zajeżdżam na ręczną gdzie myją limuzyny do ślubu i na prawdę znają się na rzeczy.
no nie wątpię... ale jak umyję sam to mam satysfakcję!! a moja S"abina" nie lubi jak ją maca obce łapska :evil: :mrgreen:

: 05 cze 2010, 09:25
autor: FOSS
AMSTAFF pisze:
FOSS pisze:jeśli chcę go dokładnie umyć to i tak musze nawrzucać tyle moniakow co zapłaciłbym na ręcznej.
jak się myje regularnie i nie jest mega zasyfiałe to dochodzisz do takiej wprawy że za 5zeta opendzlujesz całą gablotę :mrgreen:
5eta :shock:
w moim przypadku to niewykonalne :-?
na same koła ucieka mi jakieś 6-8pln a jak zostawisz niedomyte to później jest jeszcze trudniej :evil:

W Kronach to dopiero było mycie - w sobotę pojechaliśmy wypucować fury (w piatek zabrakło nam samozaparcia) to na 1 koło automat zeżarł mi 1 żeton (50centów) :evil:
potem było trochę lepiej bo następne 3 koła obleciałem na 2 żetonach (1euro) a całe mycie to jakieś 6euro + ręczne poprawianie...
zachciało się dziecku lansu :-P

Nic jednak nie zastąpi myjni ręcznej bo po ciśnieniowej i tak trzeba poprawiać - koła niedomyte, progi zafajdane, zacieki, itd. itp. - oczywiście najlepsza jest ręcza własnymi rękoma ale ja jakiś zbyt leniwy jestem :roll:
wnętrze jeszcze od czasu do czasu ogarnę ale i tak czasem biorę na ręcznej komplet i po temacie ;-)