Strona 1 z 4

[ - ] Myć silnik czy nie?

: 13 maja 2012, 10:34
autor: bunga bunga
W ramach wiosennych porządków zastanawiam się nad umyciem silnika (komory). I stąd pytanie.

Myć czy nie? Czy stało się wam w A8 coś niepokojącego po umyciu?

8-)

: 13 maja 2012, 11:40
autor: Masa
Myłem wielokrotnie i nic sie nie dzieje

Psikasz płynem do mycia silników czekasz odpowiedni czas według producenta płynu o potem odpalasz silnik i ogień karcherem i jak juz umyjesz niech chodzi dotąd dopóki nie wyschnie i masz czyściutki silniczek

: 16 maja 2012, 19:36
autor: tutenhamon
Ha ha ha .Nasza firma ma siedzibę obok myjni , właśnie byłem ostatnio świadkiem jak gościu wjechał volvicą na myjkę ,wiadomo sprzątanie, odkurzanie, czyszczenie wnętrza, i tp. no i zachciało się mu właśnie umyć silnik . Zapytał chłopaków czy to bezpieczne ? zapewnili że tak . po czym przystąpili do swoich czynności . Autko stało 2 dni na myjce bo gościu nie chciał odebrać :mrgreen: . po umyciu silnika auto nie odpaliło właściciel myjni na własny koszt brał elektryków i nie mogli doprowadzić auta do porządku , W końcu się udało. tylko że właściciel myjni był w plecy 200 zł za elektryka który uruchomił wóz.

: 16 maja 2012, 19:42
autor: Masa
bo jak sie nie potrafi myć silników to sie nie myje :wpale:

: 16 maja 2012, 22:04
autor: maciu
myć!

Obrazek

byle nie za często ;)

: 17 maja 2012, 03:38
autor: tomi26
Ani razu nie myłem...raz psiknąłem z tyłu prawej głowicy,gdy wymieniałem odmę jakimś specyfikiem do mycia silników i tyle,ale podobno można myć byle by dużego ciśnienia Kärcher nie miał.

: 17 maja 2012, 11:22
autor: polbed
Ja już raz myłem cały silnk ale w Audi A6. Miałem wyciek oleju i nie było widać gdzie.
Wymyłem go dość dokłładnie Karcher-em. Odradzano mi ten zabieg ,ale zrobiłem to na własne ryzyko. po umyciu wszystko było ok , zadnych problemów.

: 17 maja 2012, 13:33
autor: SJake
W A8 mycie silnika jest - hmmm... monotonne.

Jak to się powinno zrobić według sztuki? Zdejmuje się wszystkie osłony i myje oddzielnie.
Każdy element następnie zabezpiecza się odpowiednim dressingiem.
Części nierozbieralne myje się przy pomocy dobranej chemii, pędzelka, gąbeczki, mikrofibry. Z reguły czysty kolektor pokrywa się Schutz Lackiem.

Pod żadnym pozorem nie powinno się go czyścić tak jak opisał MASA :mrgreen:
Jest to szybki sposób, ale i najszybsza droga do problemów. A skąd to wiem... z doświadczenia. ;-)

: 17 maja 2012, 18:49
autor: tutenhamon
Dokładnie tak jak piszesz, ale każdy ma swoje zdanie na ten temat . ;-)

: 17 maja 2012, 20:22
autor: Masa
SJake, i tu sie kolego mylisz z tym doświadczeniem ja w swoim zyciu umylem juz ponad 150 silników w róznych autach i nie miałem żadnego problemu w żadnym samochodzie wiec nie wiem jakie trzeba mieć doświadczenie.owszem zgodze sie z tym ze twoje mycie jest bardziej dokładne i wnikliwe

: 17 maja 2012, 22:15
autor: sylwekr
Na myjni na którą jeżdżę pytałem się jakiś czas temu o mycie silnika - było w cenniku, ale już wtedy nie chcieli myć (a robili to wcześniej Karcherem). Jak się spytałem dlaczego - zdarzało się, że samochód po umyciu silnika trzeba było wypchnąć aby nie blokował interesu. A później klient wściekły że zepsuli mu samochód.

: 17 maja 2012, 23:41
autor: maciu
bo się karcherem nie wali po wtyczkach itp

myłem na myjkach dizla, A8kę, S4, samemu V8kę i nigdy nie miałem
problemu z odpaleniem zaraz po myciu

: 18 maja 2012, 17:13
autor: adrian949
Witam! Ja dziś szorowałem silnik i komorę silnika, użyłem do tego pędzelka karchera i płynu tenzi! Mycie nie jest takie straszne trzeba tylko uważać co się robi! Po umyciu silnik odpalił bez problemu!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 18 maja 2012, 19:08
autor: maciu
no i to jest to :-D

: 19 maja 2012, 16:50
autor: tutenhamon
A mój i bez mycia wygląda tak
Obrazek