Niepoprawna wymiana rozrządu konflikt z serwisem Bosch
: 14 lip 2013, 19:43
Witam
Niedawno oddałem do serwisu Bosch swoje audi na wymianę rozrządu wraz z pompą wody.
Auto zostało mi oddane po 11h naprawy. Człowiek z obsługi wykonał jazdę próbną o twierdzi że wszystko jest ok. Zadowolony zapłaciłem i również widząc auto w jednym kawałku odjechałem z serwisu. Po przejechaniu kilku metrów miałem uczucie że to nie moje auto (strasznie słabe) ale myśle sobie że przewrażliwiony jestem.
Po rozpędzeniu auta do ok 100km/h usłyszałem jak coś strzeliło przy silniku i nagle wszystkie kontrolki pozapalały się i auto zgasło bez wspomagania udało mi się opuścić serpentyny wiaduktu i zjechać na drogę techniczną.
Pierwsze skojarzenie że pasek rozrządu się zerwał więc wysiadam otwieram maskę a jej się nie da otworzyć. Zaglądam pod auto i widzę strzępy paska na szczęście pasek wielorowkowy. Usiłuję otworzyć maskę po walce 10minutowej otwieram maskę i zaglądam pasek rozrządu cały (widać było go przez zgubione uszczelki osłon rozrządu a przed naprawą były wszystkie uszczelki). wyciągam resztki paska i stwierdzam oberwanę kółko razem z wiskozą wiatrak wlazł w chłodnicę ale jej nie uszkodził.
Dzwonie do serwisu zgłasza się tylko automat panowie zamkneli serwis za moim tyłkiem. więc próbuję uruchomić silnik auto zapaliło lecz brak ładowania i wspomagania . Dotoczyłem się do domu.
Na drugi dzień zdzwoniłem się z serwisem z daną sprawą powiedzieli żebym przyprowadził auto odmówiłem im no chyba że przyślą lawetę bo holował nie będe powiedzieli że dadzą pasek zgodziłem się że sam założe jako że klucze trzymać umiem. Nie mogłem dokręcić kółka pasowego wiatraka urwane śruby więc znów telefon żeby ktoś z serwisu przyjechał zobaczyć. Nie mieli czasu więc zacząłem sam rozbierać pas przedni.
Tak auto wyglądało przed serwisem
A tak po serwisie
Widzę ściągane pokrywy zaworów i uszczelnione na jakąś pastę po co a po to że miejsca wkładania blokad rozrządu nie były nawet ruszane bo serwis nie posiadał blokad.
Więc telefon do nich jak ustawiali rozrząd a oni że na blokady to ja pytam gdzie je zakładali, a oni mówią że jak to gdzie że na wałki a jak im powiedziałem że miejsca blokad nie były odkręcane i są przyrdzewiałe i brudne śruby to powiedzieli że nie będą ze mną dyskutować. Dało mi to do myślenia i oświeciło dlaczego auto miało słabszą moc.
Rozkręcam pokrywy zaworów.
Niedokręcona cewka i olej lał się powoli na tył silnika przez rozerwaną uszczelkę ciężko sfotografować
Chyba tuning śruby
Ustawiam znak T na wale a na lewej głowicy
i prawej
Widać że znaki się nie zgrywają idealnie więc kręcę wałem tak aby znaki na wałkach zgrały się i po takim ustawieniu mamy na kole pasowym
ok 15mm przesunięcia co daje ok 7stopni względem wałków
Widok przodu i rolka prowadząca
Wkręcona szpilka budowlana i cięcie kątówką (mówili że im się jakaś śruba urwała)
kółka ściągane młotkiem albo łapką
Napisałem reklamację dostałem odpowiedź
Co mam robić jak rozwiązać sprawę auto sam sobie już naprawiłem.
Niedawno oddałem do serwisu Bosch swoje audi na wymianę rozrządu wraz z pompą wody.
Auto zostało mi oddane po 11h naprawy. Człowiek z obsługi wykonał jazdę próbną o twierdzi że wszystko jest ok. Zadowolony zapłaciłem i również widząc auto w jednym kawałku odjechałem z serwisu. Po przejechaniu kilku metrów miałem uczucie że to nie moje auto (strasznie słabe) ale myśle sobie że przewrażliwiony jestem.
Po rozpędzeniu auta do ok 100km/h usłyszałem jak coś strzeliło przy silniku i nagle wszystkie kontrolki pozapalały się i auto zgasło bez wspomagania udało mi się opuścić serpentyny wiaduktu i zjechać na drogę techniczną.
Pierwsze skojarzenie że pasek rozrządu się zerwał więc wysiadam otwieram maskę a jej się nie da otworzyć. Zaglądam pod auto i widzę strzępy paska na szczęście pasek wielorowkowy. Usiłuję otworzyć maskę po walce 10minutowej otwieram maskę i zaglądam pasek rozrządu cały (widać było go przez zgubione uszczelki osłon rozrządu a przed naprawą były wszystkie uszczelki). wyciągam resztki paska i stwierdzam oberwanę kółko razem z wiskozą wiatrak wlazł w chłodnicę ale jej nie uszkodził.
Dzwonie do serwisu zgłasza się tylko automat panowie zamkneli serwis za moim tyłkiem. więc próbuję uruchomić silnik auto zapaliło lecz brak ładowania i wspomagania . Dotoczyłem się do domu.
Na drugi dzień zdzwoniłem się z serwisem z daną sprawą powiedzieli żebym przyprowadził auto odmówiłem im no chyba że przyślą lawetę bo holował nie będe powiedzieli że dadzą pasek zgodziłem się że sam założe jako że klucze trzymać umiem. Nie mogłem dokręcić kółka pasowego wiatraka urwane śruby więc znów telefon żeby ktoś z serwisu przyjechał zobaczyć. Nie mieli czasu więc zacząłem sam rozbierać pas przedni.
Tak auto wyglądało przed serwisem
A tak po serwisie
Widzę ściągane pokrywy zaworów i uszczelnione na jakąś pastę po co a po to że miejsca wkładania blokad rozrządu nie były nawet ruszane bo serwis nie posiadał blokad.
Więc telefon do nich jak ustawiali rozrząd a oni że na blokady to ja pytam gdzie je zakładali, a oni mówią że jak to gdzie że na wałki a jak im powiedziałem że miejsca blokad nie były odkręcane i są przyrdzewiałe i brudne śruby to powiedzieli że nie będą ze mną dyskutować. Dało mi to do myślenia i oświeciło dlaczego auto miało słabszą moc.
Rozkręcam pokrywy zaworów.
Niedokręcona cewka i olej lał się powoli na tył silnika przez rozerwaną uszczelkę ciężko sfotografować
Chyba tuning śruby
Ustawiam znak T na wale a na lewej głowicy
i prawej
Widać że znaki się nie zgrywają idealnie więc kręcę wałem tak aby znaki na wałkach zgrały się i po takim ustawieniu mamy na kole pasowym
ok 15mm przesunięcia co daje ok 7stopni względem wałków
Widok przodu i rolka prowadząca
Wkręcona szpilka budowlana i cięcie kątówką (mówili że im się jakaś śruba urwała)
kółka ściągane młotkiem albo łapką
Napisałem reklamację dostałem odpowiedź
Co mam robić jak rozwiązać sprawę auto sam sobie już naprawiłem.