Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,
parkując auto w garażu podziemnym rozciąłem prawą przednią oponę o zamontowaną na miejscu postojowym blokadę. Z opony co prawda nie schodzi powietrze ale opona do wywalenia bo jest mocno wyżłobiona, czuć/widać druty. Szkodę wstępnię zgłoszę z AC z regresem na zarządcę ale to nie jest najważniejsze. Sedno sprawy tkwi w Quattro. Ubezpieczyciel bez problemu wypłaci mi za oponę potrącając amortyzację jednak:
1. nie znalazłem póki co używki ten sam model z podobną ilością bieżnika
2. nowej opony nie założę bo uszkodzi mi Quatrro, podobnie 2 nowe na osi też nie za bardzo skoro stare opony miały 5,5mm.
W związku z powyższym czy ktoś miał podobną przygodę ? dysponuje jakimś dokumentem-specyfikacją, że Quattro musi posiadać 4 opony prawie identyczne.
Ze swoich źródeł wiem, że ubezpieczyciele w takich sytuacjach wypłacają za 1 oponę jednak w zależności od argumentów i uporu klienta płacą za więcej a mam czas i chęci by powalczyć
pzdr.

Zapodaj dwie nowe opony na przód, obecna będzie na późniejsze uzupełnienie.

jak założę nowe na przód 8mm to Quattro nie dostanie po tyłku jak z tyłu bedą 5,5mm ?

Bartek87 pisze:jak założę nowe na przód 8mm to Quattro nie dostanie po tyłku jak z tyłu bedą 5,5mm ?

Nie popadajmy w paranoję, taka różnica w obwodzie koła to nie różnica.

w jakich okolicznosciach uszkodziles opone?

A co ma Q do bieżnika? Masz torsen.

Nie drutuj tylko zakładaj nowe na przód.

a obwód koła nie ma znaczenia przy Q ?
preston najechałem na złożoną blokadę, kształt blokady+masa auta zrobiły swoje

Bartek87 pisze:a obwód koła nie ma znaczenia przy Q ?
preston najechałem na złożoną blokadę, kształt blokady+masa auta zrobiły swoje

Ma znaczenie, ale po to są torseny aby niwelować różnice w prędkości obrotowej kół. Jeśli by było tak jak myślisz to samochód z quatro by tylko służył do jazdy na wprost. Przy każdym skręcie koła kręcą się z różną prędkością i jakoś nic się nie rozsypuje. 2-3 mm w średnicy to nie problem.

sylwekr pisze:

Bartek87 pisze:a obwód koła nie ma znaczenia przy Q ?
preston najechałem na złożoną blokadę, kształt blokady+masa auta zrobiły swoje

Ma znaczenie, ale po to są torseny aby niwelować różnice w prędkości obrotowej kół. Jeśli by było tak jak myślisz to samochód z quatro by tylko służył do jazdy na wprost. Przy każdym skręcie koła kręcą się z różną prędkością i jakoś nic się nie rozsypuje. 2-3 mm w średnicy to nie problem.

Dokładnie tak jak kolega pisze , miałem u siebie swego czasu różne opony pomiędzy osią przednią , a tylną .
Opony rozmiar taki sam , wymieniłem skrzynię ( bo zaczęła szaleć , a ja myślałem , że się skończyła )
Okazało się , że wina była po stronie opon .
Od tamtej pory powiedziałem :
Quattro = 4 takie same opony .

Producent dopuszcza ( chyba ) 4mm różnicy pomiędzy przodem , a tyłem .

mdamian pisze:Producent dopuszcza ( chyba ) 4mm różnicy pomiędzy przodem , a tyłem .

możesz rozwinąć tą myśl , gdzie to znalazłeś, bo się zaciekawiłem?

JIMM pisze:

mdamian pisze:Producent dopuszcza ( chyba ) 4mm różnicy pomiędzy przodem , a tyłem .

możesz rozwinąć tą myśl , gdzie to znalazłeś, bo się zaciekawiłem?

Kiedyś jak walczyłem właśnie ze swoją skrzynią to chyba ktoś tutaj na forum o tym pisał , albo gazeta Auto Świat o tym pisała .
Gdzieś to było pisane .

Chyba Auto świat , bo na forum tego nie widzę .
Ale tu jest moja Historia z oponami .

http://www.a8team.pl/all-quattro-quattr ... a+bieg%F3w

Z forum A6 : http://www.a6klub.pl/viewtopic.php?t=56069

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=37352

Nawet może być max 2 mm

Wierzyć w to co pisze auto świat to tj by wierzyc w istnienie Yeti.
Pracują tam ludzie, którzy nie maja pojęcia o motoryzacji.

Miałem taką przygodę.
W listopadzie wjechałem w wyrwę w jezdni bezpośrednio przed torowiskiem. Opona pękła (dziura 3x3 cm w powierzchni bocznej opony).
Szkodę zgłosiłem przedsiębiorstwu komunikacyjnemu- to ono odpowiada za następstwa eksploatacji uszkodzonych jezdni w odległości do 50 cm od torowiska.
Rzeczoznawca przyjął do wyceny odszkodowania rzeczoną oponę Continental Conti Winter 245/45/18 z DOTem z 2008r z bieżnikiem 5,5-6mm, uznał odprysk na feldze o pow. 4x4mm i zakwalifikował tulejkę wahacza do wymiany.

Dostałem 850 PLN, ale uwzględniono tylko jedną oponę do wymiany.
Po kilkugodzinnych poszukiwaniach kupiłem pojedynkę z allegro z 2011 r, z bieżnikiem 6,5mm.
Felgi nie robię- to okazyjnie kupiony na zimę RONAL.

rollo_tomasi pisze:Dostałem 850 PLN, ale uwzględniono tylko jedną oponę do wymiany.
Po kilkugodzinnych poszukiwaniach kupiłem pojedynkę z allegro z 2011 r, z bieżnikiem 6,5mm.
Felgi nie robię- to okazyjnie kupiony na zimę RONAL.

taa... odszkodowanko!
kiedyś byli "dzwoniarze" a teraz są "gumiarze" he he

Możesz nawet założyć koło o innej wielkości i też będziesz jeździł.

Możesz mieć cztery różne rozmiary i też pojedziesz.

Oczywiście to ekstremum i nie zaleca się.

Ale Q z torsenem poradzi sobie.

Tak został zaprojektowany.