Forum Audi A8 Klub Polska

Nie tak dawno się rejestrowałem na forum i już z przykrym tematem przychodzę...

W zeszłym tygodniu na parkingu wjechał a moją A8 zestaw z naczepą przesunął jakiś metr i zostawił kilka śladów na boku
firma ubezpieczeniowa na początek poprosiła o zdjęcia szkody - więc wysłałem, teraz czekam na wycenę

co Wy uważacie na temat takiej szkody ?
ile powinni zasugerować i jak ten temat rozwiązać (szpachla i lakier czy udać się do Audi i poprosić o wycenę elementu?)



na zdjęciu w dużej rozdzielczości widać dogłębnie szkodzę (wgniecenia + zdarty lakier)

Wyciąganie i minimalna ilość szpachli - opcja najlepsza.

Duża ilość szpachli - opcja najbardziej prawdopodobna .

Udać się do audi, tam naprawić auto, ubezpieczyciel niech płaci, a Ty nie zawracaj sobie tym głowy

masakra to nawet nie przyslali rzeczoznawcy swojego? do wymiany włg prawa masz caly blotnik + malowanie el w tym cieniowanie drzwi tylnich nie wiadomo co pod spodem ....

Stwierdzili, że mają masę roboty i postarają się wycenę zrobić na podstawie przesłanych zdjęć <niewiem>

zobaczymy co z tego będzie

Żeby potem nie powiedzieli że to nie jest uszkodzenie tylko flamastrem pomalowane.