Strona 1 z 4

Moje A8 po dzwonie z tramwajem.

: 21 mar 2016, 13:49
autor: kuben
Hejo wszystkim.

Chciałbym żebyście spojrzeli fachowym okiem na moją A8 po kolizji z tramwajem.
Łudzę się, że jest sens żeby ją robić, bo mi się bardzo podobała i nie chce zamieniać na inną.
Jestem gotów wydać 10-13 tysięcy na naprawę więc pytanie do Was, jeśli jest sens to czy zmieszczę się w tej kwocie?
Drzwi po obu stronach się domykają bez problemu, silnik pali - stoi jak stał (dostała tylko obudowa), skrzynia jest ok, poduszki w środku całe, elektryka działa.

Linki do zdjęć :
http://www.fotosik.pl/zdjecie/14f563be2eafbacc
http://www.fotosik.pl/zdjecie/a4852b98e21b8132
http://www.fotosik.pl/zdjecie/54fac40f319dd130
http://www.fotosik.pl/zdjecie/f91483ab55c9644b
http://www.fotosik.pl/zdjecie/aac4975325fd73e1

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

: 21 mar 2016, 13:52
autor: drago_o
W 13 tys tego nie zrobisz jeśli ma być porządnie jak dla siebie... Na sprzedaż to 5-7 byś go wyszykował ;)

: 21 mar 2016, 13:58
autor: kuben
Dzięki za odpowiedź.

A możesz dokładniej sprecyzować? Czemu twierdzisz, że za 13 go nie zrobię, a za 7 dam radę na sprzedaż?

: 21 mar 2016, 14:58
autor: Preston81
ile wyplacila ubezpieczalnia ?? nie lepiej dac do aso ?

: 21 mar 2016, 15:35
autor: drago_o
Żeby zrobić porządnie to nie ma co klepac tylko kupując elementy. Przód lift to sam wyjdzie kolo 10 za prelift może połowę. A belka, chłodnice, lampy, każda głupia kratka i dalej to kolejna kasa... robiąc dla siebie porządnie wszystko to 20 mogłoby być na styk w mojej ocenie. Wszystko jest drogie w A8...

Za parę tysi kupisz kilka używek, poklepiesz gdzie się da, olejesz jakieś urwane zaczepy, poskładać aby nie walił błędami i trzymało sie kupy. Ale ktoś z forum na pewno tego nie kupi po oględzinach wstępnych :)

: 21 mar 2016, 16:19
autor: kuben
Preston81 to nie przejdzie. Leciałem na poprzedniej polisie właściciela, na której było tylko OC.
Pełne AC wykupiłem od 19 marca, a wypadek miałem 17 więc absolutnie nie dostane żadnych pieniędzy - poza tym wypadek był z mojej winy..
Auto chce naprawić z własnej kieszeni, ale na pewno nie włożę w nią 20 koła - wolę kupić drugą.
Liczyłem się z wydatkiem rzędu 10,000 tysięcy złotych ewentualnie 1-2 więcej.

: 21 mar 2016, 17:47
autor: Preston81
aha chyba ze ...., no to proponuje zrobic liste co trzeba i dopasc jakiegos angola powinno ci starczyc , njpierw zrob liste czesci mysle ze znajdziesz kogos kto ci to sprzeda w dobrej cenie

: 21 mar 2016, 17:58
autor: CINEK
w sprawie czescie mozesz sie z Wiktorem (dziadek_yoyo) skontaktowac. Moza akurat ma taka D2 angola a u niego zawsze ceny przystepne. ;)

: 21 mar 2016, 18:03
autor: drago_o
No ale to je D3 :)

: 21 mar 2016, 18:21
autor: CINEK
sorry, oczywiscie mi o D3 chodzilo, ale ze biore u niego czasami cos do swojej to tak z rozbiegu sie mi napisalo <hihi>

: 21 mar 2016, 18:48
autor: Gość
Wiktor D3 nie targa bo średnio to opłacalne albo wcale.

sam ryjek to w tej cenie jak masz budżet a klepanko i czesci kolejne pare tysi.

: 21 mar 2016, 19:40
autor: kuben
Już nie przesadzajmy, bo zaraz za naprawę wyjdzie mi 30 tysięcy. Orientujecie się może czy jest ktoś na forum, kto handluje częściami do D3?

: 21 mar 2016, 20:11
autor: drago_o
No za 13-15 chodzą kompletne duże ryjki w idealnym stanie praktycznie nowe :) to nie przesada...

: 21 mar 2016, 20:28
autor: CINEK
kuben pisze:Już nie przesadzajmy, bo zaraz za naprawę wyjdzie mi 30 tysięcy. Orientujecie się może czy jest ktoś na forum, kto handluje częściami do D3?
Napisz do daniell-gda. On handluje czesciami do D3 na pewno.

: 21 mar 2016, 21:30
autor: kuben
drago_o pisze:No za 13-15 chodzą kompletne duże ryjki w idealnym stanie praktycznie nowe :) to nie przesada...
Sęk w tym, że nie chce po lifta. Podoba mi się przedliftowy grill i chce by taki został. Stąd też kwota, którą chce wydać na naprawę.

Dziękuje również na namiary, jutro się odezwę i zobaczymy.