Forum Audi A8 Klub Polska

Witam! Dziś z samego rana koleżanka z pracy zarysowała mi tylni zderzak i błotnik pod lewym tylnym kierunkowskazem. Zderzak lakiernik pewnie cały będzie chciał malować, nie wiem jak sprawa z błotnikiem. Jaki może być orientacyjny koszt malowania tego? Może uda mi się wyskoczyć z pracy na chwilę to zrobię zdjęcie.

u mnie by krzyknęli ok. 700zl

Licz koło 1 kpln by zrobić to porządnie .

Licz koło 1 kpln by zrobić to porządnie .

chyba w Poznaniu chociaż 700zł to jest ok 1000zł

mi za lekko wgnieciony oraz przerysowany błotnik tylny zaraz przy tylnych drzwiach, przerysowane drzwi tylne czyli za :

* wyciągniecie wgniotni ( ewentualnie lekka szpachla)
* lakierowanie tylnego błotnika + wkurzka na klape, tylny słupek i zderzak
* lakierowanie drzwi tylnych
* wkurzka na drzwi przednie
* wyciągnięcie pozostałych wgniotek

na fakturę chcieli ok. 1200zł

Jarek1988 pisze: koleżanka z pracy zarysowała mi tylni zderzak i błotnik pod lewym tylnym kierunkowskazem.

pytanie jak głębokie to zarysowanie, czy nie da rady spolerować?

Lakierowałem sam zderzak za 300zł komplet.

Wyjdę z pracy to wstawie zdjęcie

daj fotki to Ci napiszę,
ale tak w ciemno to na fuchę bym to za 600-700zrobił
w warsztacie 1k trzeba w kieszeni mieć

Nie miałem czasu wcześniej wstawić. Zauważyłem jeszcze pęknięty kierunkowskaz a te rysy na błotniku są wgniecione (na zdjęciach słabo to widać)












[ Dodano: 2017-05-14, 21:41 ]
Właśnie dowiedziałem się od michalwruszak, że lewy tylny kierunkowskaz to koszt ok. 600 zł więc pewnie czeka mnie walka z ubezpieczycielem... Na razie czekam na wycenę.

[ Dodano: 2017-05-15, 13:20 ]
Dostałem wycenę - 1400 zł

Jarek1988 pisze:Dostałem wycenę - 1400 zł

powinieneś zrobić spokojnie i jeszcze kupić kierunek, pojeździj popytaj.

albo oddaj na bezgotówkę, weź auto zastępcze i niczym sie nie martw

Pytałem, lakiernik powiedział, że max. 700 stów weźmie, co prawda ori kierunek nowy kosztuje koło 600 stów ale myślę, że zadowolę się dobrą używką:) Chyba nie będę się odwoływał i przyjmę tę wycenę.

Jarek1988 pisze:Chyba nie będę się odwoływał i przyjmę tę wycenę.

I na to liczy właśnie ubezpieczyciel, wstaw do ASO i będziesz miał zrobione jak ta lala ...a no i se zastępczym za free pojeździsz

Muszę jeszcze przemyśleć sprawę - nie wiem czy jest sens bawić się w ASO, mam sprawdzonego lakiernika więc o to jak będzie Ósemka wyglądała to się nie boję. Jakbym miał pęknięty zderzak to nawet bym się nie zastanawiał i oddał do ASO.

w sumie uszkodzenie mechaniczne na blotniku był cały oryginalny i nigdy juz taki nie bedzie takiego wgniotu nikt nie wyciagnie poleci szpachla (malutko) moglbys powalczyc o wiecej