Forum Audi A8 Klub Polska

witam!
jakaś męda porysowała mi przednią maskę (po złości) chyba stanąłem na czyimś miejscu... nie wiem... w każdym razie jestem mega wkur...!! rysa ma ok 10cm zrobiona pewnie jakimś kluczem do podkładu :evil: nie widać żeby było w tym miejscu jakieś wgniecenie.
i pytanie do osób które znają się na obecnych metodach niwelowania takich rzeczy...
czy można jakoś miejscowo to prysnąć? czy trzeba całą machę malować? no taki jestem zły... masakra :wpale: miałem nie malowane auto!!! teraz ktoś powie mi przy ewentualnej sprzedaży,że nie wiadomo co było przodem robione... pomoże mi ktoś??
pozdrawiam.

kiedyś bawiłem sie w malowanie samochodów, z mojej wiedzy to każda rysa do podkładu wiązała sie z powtórnym malowaniem elementu

Bodaj go dzikie ch....je na prostej drodze....... :evil:

ponura sytuacja :-( Mi ktos zrobił wgniotkę w D3 tez na masce i nikt nie dał mi 100% pewności ze jak zrobi zaprawke to nie bedzie widac wiec tak zostawiłem żeby jej nie malowac

sevi pisze:Bodaj go dzikie ch....je na prostej drodze.......

tak się zastanawiałem... i doszedłem do wniosku że chyba Bóg czuwał nade mną i nie złapałem przy aucie nikogo... bo znam siebie... i mógłbym zostać bohaterem na pasku w TVN24 spychając ostatnie wydarzenia z Sosnowca na dalszy plan!!! :evil: :evil:
raz, że auto zeszpecone... :-( a tak chuchałem... dmuchałem... a dwa, że będzie malowane już bo to trzeba zrobić niestety!! :-/

rzycie okrutne niestety, ale z drugiej strony nie ma co narzekać, wkońcu to u nas na podwórku stoi a8 a nie u sąsiada

Wyobrazam sobie co z gosciem by sie dzialo :wpale:
Szef tydz.temu pozyczyl moje auto i co?Wrocil i zlamas felgi mi porysowal :evil:
Wspolczuje.

Zrób fotkę żeby pokazać kiedyś przy sprzedaży powód malowania .

pioter pisze:Zrób fotkę żeby pokazać kiedyś przy sprzedaży powód malowania .

pioter ma rację ja kiedyś uderzyłem w sarnę seatem toledo, miałem rozwaloną szybę i porysowaną maskę. Zrobiłem zdjęcie szyby rozwalonej, maski też i jak sprzedawałem to dałem na alledrogo przed i po Sarna była malutka więc małe uszkodzenia

AMSTAFF, wklej no zdjęcie tej rysy...Takie co wyglądają do podkładu czasem nimi nie są.

zgadza sie, może to być tylko bezbarwny zarysowany i da sie to wypolerować :roll:

AMSTAFF pisze:jakaś męda porysowała mi przednią maskę (po złości) chyba stanąłem na czyimś miejscu...

Tobie porysowali :shock: no to raczej na pewno po złości.... i chyba nie za parkowanie....
nie wiem jak u Was ale u Nas takich fur jak A8, 7er czy S-klasse raczej się nie rysuje za złe parkowanie... a przynajmniej niewielu jest takich wariatów :evil:

AMSTAFF pisze:tak się zastanawiałem... i doszedłem do wniosku że chyba Bóg czuwał nade mną i nie złapałem przy aucie nikogo... bo znam siebie... i mógłbym zostać bohaterem na pasku w TVN24 spychając ostatnie wydarzenia z Sosnowca na dalszy plan!!! :evil: :evil:

No to rzeczywiście lepiej... wiem, że nerw nie ze stali ale czasem naprawdę nie warto sobie papierów brudzić :evil:

sevi pisze:Szef tydz.temu pozyczyl moje auto i co?Wrocil i zlamas felgi mi porysowal :evil:
Wspolczuje.

Nie no, co to za zwyczaje :shock:
Kto za to płaci?

Chlopak nie bedzie swiadomy ile za fele beknie ;-)

hmm wiec tak jezeli masz metalik a napewno tak jest wystarczy zmatowac nierównosci przy rysie P1200 tak aby niebyło jej rantów ,pomalowac tylko okoloce rysy i sama ryse takzwana Bazą czyli kolorem(chyba ze rysa jest zbyt głęboka to lekko ją podkaładem i dopiero baza) i reszte maski zmatowac i położyc klar(bezbarwny) nastepnie matowanie 2000 i polerka aby lakier niebył zbyt piekny (bo bedzie różnica do reszty auta) i po sprawie nawet nikt nigdy niepozna ze była malowana oczywiscie sam tego nierób ale juz wiesz jak bedzie to robił lakiernik i niepowinien cie skasowac jak za malowanie elementu ( tzn. 2 bo tak liczy sie maske jako 2 elementy )
oczywiscie bedzie wciskał ci kit ze trzeba malowac całość ale to bujda wiem bo sam jestem Lakiernikiem

[ Dodano: 2012-02-08, 00:16 ]
aha jeszcze jedno aby móc tylko spolerować ryse niemoze ona sie przebic przez lakier bezbarwny jezeli dojdzie do bazy to po polerowaniu efek bedzie tylko do pierwszego mycia auta puzniej znów rysa stanie sie matowa a powtazanie tego spowoduje tylko to ze polerkom sam sciagniesz cały lakier ale oczywiscie mozesz spróbować przepolerować bo to co myslisz ze jest podkładem moze okazac sie tylko startym lekko klarem bo robi on sie wtedy biały i wyglada jakby podkład

Kolego a może poszukaj maski w kolorze?