Strona 1 z 2

Dobry i uczciwy mechanik z okolic Zabrza

: 29 cze 2015, 20:40
autor: VIGO
Poszukuje fajnego solidnego, czystego, i co najważniejsze normalnego mechanika z okolic Zabrza do wymiany kpl. zawieszenia przód. Kogo polecacie?

: 29 cze 2015, 21:22
autor: pb41ns
siebie <boisie>

: 30 cze 2015, 19:38
autor: Kosmy
Powodzenia w poszukiwaniach aby nie matodą prób i błędów. My na pomorzu mamy :)

: 30 cze 2015, 21:23
autor: robertas
Hmmm a na kiedy bys to potrzebowal??? Moze nie Zabrze, ale moglbym Ci ten temat ogarnac ;)

: 03 lip 2015, 22:16
autor: VIGO
nie spieszy mi się az tak bardzo. Robertas masz na myśli siebie czy znasz kogoś?

: 04 lip 2015, 02:29
autor: robertas
No myslalem o mnie ;) w razie czego pisz PW ze szczegolami co i jak ;)

: 08 lip 2015, 11:53
autor: VIGO
Dzięki za info

[ Dodano: 2015-07-08, 11:53 ]
Ten warsztat na Kingi 4 bym raczej nie polecił. Nie jestem osobą zmanierowaną żebyście nie myśleli ale jak stanąłem przed panią, chyba żona szefa albo pracownica i spytałem czy z Panią mogę porozmawiać o cenach to usłyszałem tak ale zaraz. No i ok. gdyby nie to, że czekałem i czekałem i czekałem aż w końcu przyjechał inny klient i też do niej poszedł a ona zaczęła z nim rozmawiać od razu. Myślałem, że mnie ch.. strzeli. Więc pojechałem bez focha i pożegnania. Tak się nie traktuje klientów. Przynajmniej ja bym tak nie potraktował. No nic szukam dalej. Ale chyba pogadam poważnie z Robertasem :]

: 09 lip 2015, 23:50
autor: monster_1973
Jestem zaskoczony Twoją opinią, znam ten warsztat od lat i zawsze byłem zadowolony. Znam ich jeszcze ze starego adresu i zawsze wszystko było w najlepszym porządku, może czasami trzeba było zaczekać ale usługa tip-top i na poziomie. Nawet skomplikowane naprawy nie były problemem, czego nie mogę powiedzieć o innych warsztatach.
Wątpię abyś w okolicy znalazł kogoś lepszego bo ósemkami już trochę jeżdżę i przetestowałem sporo "specjalistów".
Pozdrawiam.

Zrewidowałem swoją opinię i przyłączam się do grona niezadowolonych klientów.
Niestety okazało się że naciągał mnie od lat a ja miałem do niego zaufanie i polecałem go innym. Odkąd przestałem jeździć do tego warsztatu to skończyły się moje problemy z autem. Wcześniej gdy Polewczak naprawiał to jeszcze dobrze nie wyjechałem od niego, a już trzeba było wracać i znowu coś naprawiać. Zawsze w przystępnej cenie i bezproblemowo:) I tak mnie doił latami. Pomału i systematycznie.

Znalazłem przypadkowo ten stary post i postanowiłem go edytować, aby przestrzec innych przed tym warsztatem.

: 10 lip 2015, 11:27
autor: AMSTAFF
VIGO pisze:Dzięki za info

[ Dodano: 2015-07-08, 11:53 ]
Ten warsztat na Kingi 4 bym raczej nie polecił. Nie jestem osobą zmanierowaną żebyście nie myśleli ale jak stanąłem przed panią, chyba żona szefa albo pracownica i spytałem czy z Panią mogę porozmawiać o cenach to usłyszałem tak ale zaraz. No i ok. gdyby nie to, że czekałem i czekałem i czekałem aż w końcu przyjechał inny klient i też do niej poszedł a ona zaczęła z nim rozmawiać od razu. Myślałem, że mnie ch.. strzeli. Więc pojechałem bez focha i pożegnania. Tak się nie traktuje klientów. Przynajmniej ja bym tak nie potraktował. No nic szukam dalej. Ale chyba pogadam poważnie z Robertasem :]
No tak... zachowanie Pani slabe... Ale na sama opinie o jakosci uslug nie za bardzo ma to wplyw. Czasem trzeba zacisnac zeby i tyle...

: 10 lip 2015, 12:08
autor: Bugalon
Ja bym zębów nie zaciskał. Brak szacunku dla klienta jest dla mnie jeszcze gorszy niż kiepska jakość usługi. Nawet jeśli usługa jest spartolona a szacunek dla klienta jest, to idzie się zawsze dogadać i sprawę załatwić. Nie dziwię się Norbertowi, tak samo bym postąpił na jego miejscu. W razie ewentualnej draki załatwianie cokolwiek z zakładem tak podchodzącym do klienta będzie zawsze problemem.

: 10 lip 2015, 14:28
autor: monster_1973
Bugalon pisze:Ja bym zębów nie zaciskał. Brak szacunku dla klienta jest dla mnie jeszcze gorszy niż kiepska jakość usługi. Nawet jeśli usługa jest spartolona a szacunek dla klienta jest, to idzie się zawsze dogadać i sprawę załatwić. Nie dziwię się Norbertowi, tak samo bym postąpił na jego miejscu. W razie ewentualnej draki załatwianie cokolwiek z zakładem tak podchodzącym do klienta będzie zawsze problemem.
Po prostu nie ma co się spinać. To że kolega miał czekać nie oznacza braku szacunku, skąd wiesz czy nie chcieli najpierw załatwić krótkich spraw z innymi klientami bo z autem kolegi zapowiadało się na dłuższą sprawę? Trzeba przeglądnąć dostępne części sprawdzić ceny i porównać to do jakości towaru i producenta aby wybrać to co klienta interesuje (stosunek jakości do ceny). Trzeba też auto wrzucić na podnośnik aby zobaczyć co jest uszkodzone. Przynajmniej tak to wygląda gdy ja tam jeżdżę. I czasami też muszę poczekać i to ze dwie godziny bo trzeba np. sprawdzić auto na podnośniku aby kupić to co potrzebne, a wszystkie podnośniki są zajęte. I trzeba czekać. Można też nie czekać i pojechać do domu albo umówić się na inny termin. Ale obrażać się?
Nie wiem dlaczego kolega miał takie przykre odczucie w stosunku do jego osoby, ja zawsze byłem zadowolony.

: 10 lip 2015, 22:06
autor: robertas
Vigo, jakby co to zapraszam ;)

: 12 lip 2015, 20:56
autor: VIGO
Monster jak by tu chodziło tylko o czekanie bo jest kolejka to nie ma sprawy bo wiele razy tak już czekałem na inne rzeczy ale mi chodzi o moim zdaniem totalną zlewkę klienta. Takie dała mi ta Pani odczucie. Nie jestem tak jak pisałem wyżej zmanierowany ale to można było naprawdę odczuć z Pani zachowania. Warsztat może i jest dobry ale ja nie lubię jak się traktuje klienta w taki sposób. Nie ma czegoś takiego, że Pani miała np. okres i nie miała humoru. To praca a w pracy z klientami trzeba ich tak traktować tak jak by się chciało samemu być traktowanym.

: 08 sie 2016, 14:10
autor: PitBullRedNos
monster_1973 pisze:Tutaj masz namiar:
Ryszard Polewczak, Królowej Kingi 4, Zabrze
Audi i VW ma opanowane do perfekcji, na pewno nie będzie się uczył się na twoim aucie.
Robi mechanikę i elektromechanikę. Wiosną remontowali silnik w Bentleyu W12.
Ryszard Polewczak urzęduje w Zabrzu na Zaborzu ul. Królowej Kingi 4
Partacz, niedouczony cwaniak, pseudo fachowiec...
Uważa się za fachowca w grupie VW, Audi, Seat, Skoda co nie ma tak naprawdę nic wspólnego z rzeczywistością... :/
Źle ustawił rozrząd w mojej ósemce, uszkodził mi chłodnicę wody, zerwał gwint na śrubie w saniach i nie przyznając się do tego przykręcił dla niepoznaki w palcach aby to zakamuflować a co najgorsze zatarł mi silnik uszkadzając przewód chłodzenia oleju... :shock: :evil: :/ :/ :/
Znajomemu uszkodził dwie głowice w Audi A6 2.5 TDI 180PS ustawiając niepoprawnie rozrząd... :shock: :/
Innemu mojemu koledze sprzedał również Audi A6 2.5 TDI które pluło litrami oleju z silnika i skrzyni biegów... :shock:
Z tego co się później dowiadywałem ofiar jego głupoty było więcej, nawet dochodziło do mszczenia się poprzez naloty na jego warsztat grupy zamaskowanych mężczyzn... :wpale: :lol: :d Chociaż tyle bo mu się należy jak mało komu...
Więc OSTRZEGAM Was UWAŻAJCIE i przede wszystkim UNIKAJCIE tego warsztatu... Pozdrawiam.

P.S.
Bentleyu W12 wyjechał z warsztatu, to fakt ale szkoda że na lawecie !!!

: 11 sie 2016, 10:09
autor: Wojcio77
Ja polecam wam Pan Bartnikowskiego Mariana jest niesamowity. Ma swoja siedzibę prz ul. 11 listopada 145 w Zabrzu. Jest to najlepszy mechanik na ziemi :D Mi poleciła tego mechanika moja księgowa Kaliszewska. Potrafi doradzić i bierze nie dużo za robotę :)