Strona 1 z 3

Lakiernik Warszawa i okolice

: 14 paź 2015, 17:30
autor: wedka
Witam.

Poszukuję dobrego lakiernika w Warszawie i ewentualnie okolicach, który pomaluje mi zderzaki w S8 i przy okazji strasznie ze mnie nie zedrze;) Czy miał ktoś jakieś dobre lub złe doświadczenia z miejscowymi lakiernikami?

U siebie w Zamościu spotykałem się z samymi negatywnymi opiniami, więc, jako że studiuję w stolicy, szukam kogoś na miejscu.

: 14 paź 2015, 19:39
autor: bazzzyl
I ja przyłączam się do pytania.

: 14 paź 2015, 20:58
autor: speedanad
W Gdyni nie ma problemu, 250 zł, a koło Warszawy w Łochowie na Nowowiejskiej gościu kiedyś robił dobrze i niedrogo, ale nie wiem jak teraz.

: 17 paź 2015, 17:02
autor: beyer28
Ja mam dobrego lakiernika. 3 miechy temu mi malował zderzak i dokładkę, pełna profeska i absolutnie nie ma się do czego przyczepić. cena 500zł. Jakby co to pw

: 17 paź 2015, 17:52
autor: Gość
Cena profesjonalna to i robota musi byc ok. 500zł za zderzak to duzo :)

: 17 paź 2015, 20:43
autor: mkbewe
Apophis pisze:500zł za zderzak to duzo
to zależy, jak dochodzi Ci do tego demontaż i montaż zderzaka co w przypadku zderzaków uważam za konieczność + lakierowanie listew ozdobnych to cena wg mnie wcale nie duża.
Ja w garażu robie zderzaki po 300 na fuche, a co z tego ma mieć profi lakiernia gdzie kabina kosztuje, trzeba opłacić zusy i pracowników.

: 17 paź 2015, 21:51
autor: speedanad
dokładnie zgadzam się mkbewe, ja zawsze demontuje zderzaki no chyba że jest bok przerysowany i da rade przejście zrobić, to tylko wtedy zostawiam, ale prawda jest też taka że materiały markowe są drogie a każdy Lakiernik który zna się na robocie dobrze wie że nie ma co na tym oszczędzać, a suszenie i opłaty, warsztat który działa na legalu a bierze 500 zł używa dobrych materiałów, to nie jest dużo. 250 zł 300 zł można zapłacić komuś jako fuche wychodzi to dużo taniej, ale tylko sprawdzonych fachowców, więcej jest partaczy i to nie tylko po garażach ale też w serwisach, a poprawka po kimś to czasem podwójna robota.

: 18 paź 2015, 10:54
autor: brak
No w sumie racja ale ja nie mówi że cena jest bardzo droga tylko wieksza. Dla mnie za malowanie 300zł demontaz 100 i wsio. Sam usłyszałem cene za swój 250-350 max. Ale taniej wyjdzie robić całke niz 80% elementów :)

: 19 paź 2015, 07:17
autor: VanDyke
beyer28 pisze:Ja mam dobrego lakiernika. 3 miechy temu mi malował zderzak i dokładkę, pełna profeska i absolutnie nie ma się do czego przyczepić. cena 500zł. Jakby co to pw
Robi w komorze?

: 22 paź 2015, 10:35
autor: Bugalon
Ja za swój zderzak po naprawie (spawania na bokach pod lampami, spawanie dołu w wielu miejscach) i lakierowaniu góry na czarny a dołu na czarny mat zapłaciłem dokładnie 300 złociszy. W cenie bylo jeszcze lakierowanie nakladek od sprysków, klapki wlewu paliwa, blendy tablicy rejestracyjnej. Zderzak zawoziłem zdemontowany i zdemontowany odbierałem z lakierni. Cene uwazam za dobra bo spawany byl po długosci przez ten profil (włębienie) ktore idzie dookoła. Tak ten profil odwzorowali ladnie ze wyglada jak nowka, nie wiem jak to zrobili :)

Lakierowanie było bez rachunku (czyli na czarnucha poszło)

: 24 paź 2015, 23:08
autor: panton
VanDyke pisze:
beyer28 pisze:Ja mam dobrego lakiernika. 3 miechy temu mi malował zderzak i dokładkę, pełna profeska i absolutnie nie ma się do czego przyczepić. cena 500zł. Jakby co to pw
Robi w komorze?
podpinam się pod pytanie

: 25 paź 2015, 12:34
autor: bazzzyl
Mariusz, podpytałbyś się, ile za pomalowanie tylnego by chciał?

: 10 lis 2015, 16:52
autor: beyer28
Apophis pisze:No w sumie racja ale ja nie mówi że cena jest bardzo droga tylko wieksza. Dla mnie za malowanie 300zł demontaz 100 i wsio. Sam usłyszałem cene za swój 250-350 max. Ale taniej wyjdzie robić całke niz 80% elementów :)
W moich rodzinnych stronach cenowo jest tak samo, ale co... teraz będę jechał ileś tam kilometrów tylko po to żeby mieć 100zł taniej i w wątpliwej jakości to przecież wyjdzie jeszcze gorzej <bezradny> Warszawskie ceny są niestety większe.Ta i tak jest niewielka, bo normalnie w wawie krzyczą 700zł za element. Za fachowca dla mnie nie jest problemem troszkę więcej dopłacić, ale mieć zrobione dobrze i nie bujać się z tym więcej

[ Dodano: 2015-11-10, 16:52 ]
VanDyke, panton, nie ma komory, ale robi w mega sterylnych warunkach. Wiele lat pracował w Renault, teraz na swoim. Żeby była jasność ja nie robię tutaj nikomu reklamy i nikogo nie namawiam. Kolega pytał o kompetentnego lakiernika to mu podesłałem namiar na swojego. Mi malował maskę i przedni zderzak, jestem z Jego roboty bardzo zadowolony, fachowa robota po prostu. A poza tym kolegi S8 który o to pytał od wczoraj już stoi na warsztacie

: 11 lis 2015, 00:17
autor: wedka
Owszem, moje S8 stoi u poleconego przez Mariusza lakiernika - w piątek autko powinno być zrobione i wtedy podzielę się swoją opinią co do roboty.

: 16 lis 2015, 14:29
autor: VanDyke
No to dawaj wędka info bo w innym temacie widzę, że już raczej gościa nie polecasz <jezyk2>