Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich.
Zastanawiam się nad zakupem klucza pneumatycznego ½“ w wersji mini (coś a'la Hazet). Pracowałem nim i jest mega, ale do domowego użytku trochę za drogi niestety... Moment 1100Nm też jest trochę za duży bo zapieczna szpilki od kół potrafi urwać :-)

Polecicie coś godnego uwagi? Do domowego użytku. Zależy mi na tym aby był w miarę lekki i mały (jak Hazet mini).
Pozdrawiam

Freeq pisze:Moment 1100Nm też jest trochę za duży

Te momenty to one mają tylko na opakowaniu, w praktyce maks wychodzi w okolicach 250-300 Nm
Kup zwykłego Hazeta używkę i długo Ci jeszcze posłuży a jak coś rypnie to bez problemu dostaniesz części zamienne.

No tak trochę nie do końca z tymi momentami. Na warsztacie były 3 klucze. Hazet odkręcił wszystko. Czasem po prostu śruby się urywały... Więc moment miał bardzo duży :-D

Ale akurat na takim dużym momencie mi nie zależy.

Jakie koszty zakupu używanego Hazeta?

Ja ostatnio zakupiłem pneumatyka z chicago pneumatic i jestem mega zadowolony choć lekki nie jest

Pokaż link :-)

Ja używam coś takiego i ma rozwiązanie mechanizmu podobne do 2 "zbijaków" oraz 5st zakres reg. zakręcanie/ odkręcanie (pierwszy lepszy link): http://allegro.pl/klucz-pneumatyczny-ud ... 23335.html


Do 700zł znajdziesz też. Np: http://allegro.pl/hazet-klucz-pneumatyc ... 75102.html i http://allegro.pl/klucz-pneumatyczny-mi ... 54148.html

Hazet ma lżejsze klucze o połowę ale ja lubię mieć w ręce "kawał żelastwa". Ingresol jest bardzo poręczny, ma mniejsze zapotrzebowanie na powietrze. Dobrze radzi sobie z śrubami kół auta osobowego jak i z ursusa c330 też dygał bez potrzeby dokręcania na sztywno - tyle z zapotrzebowania domowego. Przy kokilarkach gdzie jeszt b.duża temp. dochodząca do 850*C i śruby też ciekawsze nie było problemów Tyle od siebie.

Będę kupował 2 taki sam na zapas bo wg mnie warto

Od

bybus, może i dobry ale strasznie drogi jak na markę noname. Za te pieniądze można kupić nowego Hazeta

[qu

Jak najbardziej, o tej marce nie słyszałem, wygląda jak chińskie badziewie w alu-kuferku ...toporne i ciężkie. Ale oczywiście mogę się mylić

[qu

krzychu22.p1i, właśnie o tym małym Hazecie pisałem na początku :-)

No to Rafale Ingersoll jest 2x cięższy, kawał solidnego kałacha Cena też fajna patrząc na jego możliwości w pracy a co dopiero do domowych potrzeb. Aha, podpinałem go do 50l zbiornika jedno tłokowego i daje radę ale lekko przykręcanymi śrubami. Niestety taki zbiornik przy zwykłych kluczach to za mało, ciężko nawet takim pomalować 20m^2 drzwi albo parę przęseł ogrodzenia . Obecnie mam przerobiony zbiornik ocynkowany (poj. coś koło 230l wody) z hydroforu z pompą 3 tłoki na sile i jest extra na dłuższe, gruubsze roboty z większymi śrubami. Myślę, że 100l kompresorek to będzie tak optymalnie albo 50l ze wzmacniaczem 1:2

Nie wpycham na siłę, i jeśli nie wykręcasz torów kolejowych to warto się zastanowić i za pozostałe 250zł kupić najpotrzebniejsze nasadki udarowe i mieć fajny zestaw praktycznie z dzieci na dzieci.

Freeq pisze:Pokaż link :-)

LINK

Ja używam od dwóch lat codziennie takiego: http://www.ebay.de/itm/Hazet-Schlagschr ... SwNRdX4ADt
Jest tani, mały, lekki, solidny i w razie "w" nie ma problemu z częściami zamiennymi ...a nie jakieś Chińskie czy tam Taiwańskie badziewie