Forum Audi A8 Klub Polska

Dobry wszystkim - zna ktoś dobrego blacharza i lakiernika co by ogarnął kilka małych pecherzykow rdzy(aluminium się utlenia czy co?) wokół szyby przedniej. Nigdy bym nie pomyślał że będę musiał robić blacharkę w a8

Pisz do Marcin (CINEK), ma tam jakiegoś speca w Łodzi ...przynajmniej kiedyś się chwalił

Chodzi ci pewnie o ramkę przedniej szyby. To ja mam to samo, ona chyba nie jest z amelinon.

peter5on pisze:Chodzi ci pewnie o ramkę przedniej szyby.

Ramka swoją drogą, ale u mnie przeszło pare rdzawek obok tej ramki i chce to usunąc bo nie mogę patrzeć już na to. A ramke można kupic ponoć 1200zł nowa

danishow pisze:Pisz do Marcin (CINEK), ma tam jakiegoś speca w Łodzi ...przynajmniej kiedyś się chwalił

mechanika tak, ale nie blacharza

CINEK pisze:mechanika tak, ale nie blacharza

A ten co hamerykańce ściąga i robi ?

danishow pisze:A ten co hamerykańce ściąga i robi ?

on ma takie obłożenie, że Soba czekałby tygodniami.

Ale u mnie w Konstantynowie są 2-3 firmy m.in. http://www.wasiak.com.pl/ , której właściciel jeździ mercedesem ze strony głównej i ma praktycznie same pozytywne opinie.

Jak nie znajdę nikogo u siebie to podjade do tego wasiaka. Tak btw wiecie jak wyciągnąć te ramkę cała od szyby przedniej? To na jakiś klej jest wklejone czy jak?

Jest na zatrzaskach, zaczynasz podważać od dołu i przesuwasz się ku górze. Najlepiej użyć do tego plastikowego klina montażowego.

CINEK pisze:

danishow pisze:A ten co hamerykańce ściąga i robi ?

on ma takie obłożenie, że Soba czekałby tygodniami.

Ale u mnie w Konstantynowie są 2-3 firmy m.in. http://www.wasiak.com.pl/ , której właściciel jeździ mercedesem ze strony głównej i ma praktycznie same pozytywne opinie.

Omijaj szerokim łukiem Wasiaka

AMSTAFF pisze:Omijaj szerokim łukiem Wasiaka

oo popatrz i jest jakaś negatywna ... szczerze to nie wiem jak gość sie zna... tyle co ze słyszenia

Soba pisze:Jak nie znajdę nikogo u siebie to podjade do tego wasiaka.

Jak nie znajdziesz nikogo w okolicy to mam w Warszawie takiego człowieka co poradzi sobie z tematem bez problemu.

No tyle że do Warszawy jakieś 190km ale będę to miał na uwadze

Soba pisze:No tyle że do Warszawy jakieś 190km ale będę to miał na uwadze

czasem odległość nie ma znaczenia jak wiesz, że oddajesz auto do polecanego, znającego sie przede wszystkim specjalisty

lepiej dopłacić te 200-300 zł na paliwo, niż dwa razy tyle na jakies poprawki, + nerwy, czas itp...