Strona 1 z 1
[D2 96 4.2PB/LPG
] Slabe sprężanie 7 cylinder
: 15 lis 2013, 15:40
autor: chicken20091986
witam
sprawdziłem sprężanie na cylindrach, wszędzie oprócz 7 cyl. było 12,5 bar a na 7 cyl. 10bar po próbie olejowej wyszło że pierścienie już słąbe.
czy to nie za duża różnica w ciśnieniu od innych?? czy może powodować nie równą pracę silnika ??
: 15 lis 2013, 15:43
autor: pepi
nie
pewnie ktoś ja robił lpg to korektora nie zerwał :-D
: 30 lis 2013, 18:50
autor: chicken20091986
pepi pisze:pewnie ktoś ja robił lpg to korektora nie zerwał :-D
Możesz jaśniej jakiego korektora??
Robić coś z tym ??
Zmieniać pierścienie , jak tak to na jednym garnku czy wszystkie??
: 30 lis 2013, 21:42
autor: pepi
kolego prawdopodobnie tym masz porysowaną gładz cylindra wtedy to tylko szlif lub wymiana motoru
bo pierścienie jak padają to równo
albo coś komu wpadło do cylindra lub poszły opiłki po wierceniu wkrętek lpg :mrgreen:
: 05 gru 2013, 10:19
autor: tutenhamon
Jeszcze istnieje jedna możliwość ;pierścienie mogą być popękane a przynajmniej jeden .
: 05 gru 2013, 11:02
autor: karol208
Albo zapieczone pierścienie,
Ja bym spróbował zalać ceramizer poświecić 100zł przed zerwaniem głowicy, czasami potrafi uzupełnić rysę warstwą ceramiczną
: 05 gru 2013, 14:17
autor: tutenhamon
Na LPG to możliwe mogły się zapiec .
: 05 gru 2013, 18:11
autor: ernesto
Ale dziwne troszkę że zapiekł się cylinder na pracującym motorze który jest używany na co dzień. No chyba że wcześniej ktoś nie poświęcał uwagi na wymianę oleju i narobiło nagarów. Albo auto stało długi czas nie odpalane.
Dobra sprawa na zapieczone pierścienie: Spuść olej do cna, odkręć wszystkie świece i do każdego baniaka lej naftę. Do pełna. Niech puszcza pomału. Zapewne na 7 baniaku będzie spływać na momencie to będziesz musiał częściej uzupełniać. Nafta nie raz ratowała silniki i mój też uratowała z takiej samej sytuacji. Nie było sprężania też na 7. Odstał parę dni kilka flaszek wypił ale pierścienie puściły.
Spuściłem wszystko, nowy olej, filtr i próba. Na początku będzie strasznie dymił na biało bo będzie wypalał resztki nafty ale potem się unormuje.
U mnie pomogło u Ciebie możliwe że też pomoże pod jednym warunkiem że jest przyłapany pierścień nagarem. Jeśli natomiast jest uszkodzenie mechaniczne to niestety czeka Cię rozbiórka.
: 05 gru 2013, 18:19
autor: pepi
albo coś z świecy wypadło bo też tak bywa :-D
: 12 gru 2013, 19:00
autor: chicken20091986
auto śmiga na co dzień , olej zmieniany regularnie . Spróbuję z tą naftą

: 13 gru 2013, 07:54
autor: pepi
tylko po takim zabiegu trza by olej zmienić

: 14 gru 2013, 00:03
autor: ernesto
pepi pisze:tylko po takim zabiegu trza by olej zmienić

dokładnie stary olej do pomalowania płotu. Świeżutki olej i filtr. Po odpaleniu będzie strasznie dymić na biało. Nie przejmuj się tym bo będzie dopalać resztki nafty. Nie morduj jej na wysokich obrotach. Niech sobie spokojnie pochodzi 2 godzinki i po tym zmierz kompresje. Mam nadzieje że pomoże.
: 26 kwie 2014, 19:07
autor: Hesher
opowiem swoja historie, mialem sie pochwalic w watku o nierownej pracy silnika, ale nie moge go znalezc, a moj przypadek rownie dobrze moge opisac tutaj, a wiec mialem niezla zagwozdke dopoki nie sciagnalem glowic, otoz brakowalo mi cisnienia na drugim garze nie wiele roznica okolo 3 barow, a wiec i nierowna praca ledwo co wyczuwalna , ale byla , po sciagnieciu glowic nic, bylo wiadomo tylko tyle ze zawory do wymiany po prostu przegrzane , glowice okej , zadnych pekniec. dalej szukalismy szukalismy , zrobilem autkiem wczesniej okolo 3500km wziela troszeczke oleju ale nie wiele tak ze 100ml czyli praktycznie nic. mechanik wyczyscil powierzchnie tloku , i tu powoli doszlismy do sedna sprawy poniewaz na powierzchni tloku w dwoch miejscach byl takie malutkie wyrwy jakby ktos podziubal srubokretem, no nic , zalewamy nafta komory cylindrow , 2 i 3 czekamy okolo godzine , i wszystko jasne , z drugiego schodzi szybciej, , no nic sciagamy miche i wyciagamy tlok , i co uszczerbiony delikatniutko pierscien gorny, praktycznie 2, 3 dziesiate milimetra, niezle jaja, ktos musial niezle moja niunie przedmna katowac na zimnym, najciekawsze w tym wszystkim gladz cylindra nie ruszona , a reszta komor takbsamo okey, oleju nie bierze, a wiec oplaca sie zrobic bo pozyje jeszcze dlugo, moge na koniec dopisac ze cylindry nie sa tulejowane , a wiemy ze blok jest z alu, sa pokryte czyms naprawde twardym. pozdro ,