Forum Audi A8 Klub Polska

Trochę czasu nie używałem (z braku czasu), nie miałem czasu dojść ładu z tym odpalaniem a teraz jest już tragedia.

Wcześniej za 2-3-4 razem zaskoczyła i chodziła trochę nierówno ale stabilnie a teraz trzeba ze 20 razy kręcić albo więcej zanim zaskoczy i chodzi przez chwilę jakby na połowie garów zanim wyrówna (w miarę). Jak już odpali to później odpala do momentu w którym auto przestoi noc.

Zalałem do pełna beny - to samo.

Czujnik temperatury wymieniony na nowy - to samo

Czy cewki mogą mieć na taki objaw wpływ? Mierzyłem rezystancję (pin 2 i 3) wszystkich które mam i pokazują zależnie od temperatury od 1,16 do 1,36 (jak zimne) do nawet 1,60 kOhm (robiłem eksperyment i grzałem na kaloryferze a później za okno i za każdym razem wartości sie zmieniały) dla eksperymentu kupiłem zamiennik cewki i ona niezależnie od temperatury trzyma 1,26.


Pomocy bo normalnie podpale to jutro

g28?

Zakręć gaz w butli wypal co zostało w przewodach . Odłącz aku na całą noc pojeździć na samej benzynie ze 100km i zobacz czy wszystko powroci do normy. Czasami parownik już puszcza gaz do kolektora ssącego i taka sytuacja wystepuje u mnie tak bylo na parowniku kme gold lub źle zestrojona instalka lpg i w sterowniku ecu pozmieniały sie adaptacje dlatego trzeba odłączyć aku. Temat byl wiele razy opisywany na forum. Vaga podłączałes?

Nie mam jak wypalic gazu bo teraz juz nie chce zaskoczyc wogole. Bledy sprawdzilem i nie bylo nic oprocz tego ze aku bylo odpiete.

Zmierzylem czujnik walu i pokazuje 839 ohm. Niby ludzie pisza ze powinien miec miedzy 900 a950 a w katalogach w hurtowniach podaja 860. I znowu zglupialem. Zamawiac czujnik?

Jezeli czujnik bylby uszkodzony to jakis blad napewno by sie pojawil , moze pompa paliwa?

Jakby byla przerwa albo zwarcie na czujniku toby wywalilo blad, przy spadku oporu nie jestem pewien ale chyba nie (tak mialem w poprzednim aucie, czujnik nie trzymal wartosci, auto nie odpalalo a bledu nie bylo).

A pozatym pompe slychac i z wydechu czuc paliwo jak krece, bak zatankowany na fulla wiec nawet jakby kosz byl nieszczelny to nie powinno cofnac.

Juz mam dość.

A awaryjny start z lpg sprawdzales? Bo jak zagada to pompa paliwa

tylko ciekawie jaki ma gaz

Zenit, tryb awaryjny na sterowniku włączony, nie chce zagdakać na gazie też.

Ta rezystancja czujnika katalogowo podawana jest w 20*C, wątpię, że mierzyłeś ją w tej temperaturze, więc to raczej nie to.
Zresztą, żeby zobaczyć czy działa podepnij kawałek jakiegoś VAGa i zobacz w grupie 1 na przykład czy na rozruszniku sterownik widzi obroty. Jak nie widzi - przyjrzyj się czujnikowi, kabelkom itp.
W ciemno nic się nie wymienia.

Sprawdź sobie jeszcze regulator ciśnienia, czy z wężyka nie cieknie paliwo do kolektora. Sprawdź iskrę czy jest na wszystkich cewkach. Sprawdź ustawienie rozrządu.

Bez diagnostyki nic więcej na myśl mi nie przychodzi.

Przyjrzyj się jeszcze czujnikowi wałka rozrządu. Tak jak napisał k44761 bez diagnostyki komputerowej jest ciężko cokolwiek stwierdzić.

fajki sprawdzałeś w jakim są stanie?

Fajki ok (z resztą mam już jakieś 17 cewek :p) , świece wymienione dzisiaj na drugie, zobaczę jeszcze grupę 1 czy coś pokazuje bo nie pamiętam. Czujnik wału sprawdzany przy temp otoczenia (czyli jakieś 2 stopnie czy ile tam dzisiaj było).

Importcompany co dokładnie zobaczyć i gdzie to dziadostwo leży?

U mnie w ABZ jest w tylnej czesci glowicy (przy scianie grodziowej)za 8 cylindrem dzisiaj tzn. W sobote wyciagalem go i dwa razy wymienialem simmering bo lał mi sie olej i kapał na wydech i sie dymiło do kabiny. Kurde nie wiem jak sprawdzic . Podejrzewam ze tam jest po prostu sygnal przerywany... jak jest nie podlaczony to auto nie odpali... Ty masz po lifcie to raczej nie masz ABZ koledzy co maja po lifcie to sie wypowiedza szerzej na ten temat.

bez czujników wałków bo kolega ma dwa
z przodu i z tyłu :-D
auto odpali
czujnik położenia wału jest kluczowy