Strona 1 z 1

[S8 D2 98 ] Stukanie od strony ściany grodziowej 8 cylinde

: 21 lut 2014, 18:44
autor: batmanS8
Brak mi już sił i pomysłów.
Problem zaczyna się gdy silnik osiąga "mocną" temperaturę roboczą. Pojawia się delikatnie pukanie od strony skrzyni biegów to chyba okolice 8 cylindra (prawy rząd patrząc od przodu) . Pukanie narasta wrzucając wszystkie biegi do przodu np D, 3, 2 i potęguje się gdy wrzucam R (większe przełożenie). Po wrzuceniu wyżej wspomnianych biegów pukanie stopniowo przyspiesza.
Nie jest to typowy metaliczny stuk (uderzenie młotkiem w kowadło ) bardziej tępy .
Poza tym nic się nie dzieje silnik chodzi idealnie ,skrzynia działa bardzo dobrze.

Z tej okazji wymieniłem;
-panewki korbowodowe
-pompę oleju
-popychacze hydrauliczne
-ustawiłem luz zaworowy
-oczywiście rozrząd nowy.

Nic z wymienionych zabiegów nie pomogło ,ani nic nie zmieniło ,cały czas jest tak samo ....
Czy ktokolwiek ma jakieś pomysły ,sugestie ,osobiste przeżycia ,przemyślenia ??
Za wszystko z góry DZIĘKUJĘ .
Pozdrawiam
[/quote]

: 21 lut 2014, 19:12
autor: beyer28
A te stuki wzrastają wraz ze wzrostem obrotów, czy są stałe?. Podczas jazdy to słyszysz, czy tylko na postoju?Głośne to jest, czy ledwo słyszalne?

: 21 lut 2014, 20:55
autor: batmanS8
Powiem tak : Stuki są stałe narastają bardzo szybko do stałego poziomu po wpięciu D,2,3 lub R . Słyszę je na biegu jałowym max do 1100 obr ...
W czasie jazdy są słyszalne tylko gdy prawie zwalniam do zera...

Stuki są ledwo słyszalne ,ale każde wprawne ucho je wychwyci na "P" i "N" prawie nie słychać . Na biegach do przodu i szczególnie do tyłu zaczyna się tykanie ....

Przed chwilą dokręciłem świece zapłonowe zdjąłem pokrywy rozrządu ,dokręciłem podpory wałków ,oczywiście nic się nie zmieniło ...

: 22 lut 2014, 08:55
autor: seba185
batmanS8 pisze:Stuki są ledwo słyszalne ,ale każde wprawne ucho je wychwyci na "P" i "N" prawie nie słychać . Na biegach do przodu i szczególnie do tyłu zaczyna się tykanie ....
a nie masz problemu ze skrzynia? moze to w niej cos tam "pyka"

: 22 lut 2014, 11:09
autor: beyer28
A przypadkiem nie masz tego też na zimnym i ciepłym. Wiesz, nie wiem Ci co to może być, ale mam kolegę, który ma to samo w a6 i on już tak jeździ grubo 3 lata i nic się nie dzieje. Takie równe cichuteńkie tykanie cały czas, na d i r bardziej słyszalne, ale wiadomo, bo na zaciągniętym biegu obroty spadają i pewnie bardziej jest to słyszalne. Jego też to zastanawiało, był u różnych majstrów i każdy mu muwił, że to normalny objaw i tak ma być.Skoro piszesz, że to ledwie słyszalne, a samochód nie wykazuje żadnych innych niepokojeń, to może nie ma powodów do obaw.Ale to tylko moje skromne zdanie :)

: 22 lut 2014, 11:16
autor: ernesto
batmanS8, Wczoraj na warsztat przyjechała A6 2.4 ale w manualu. Ewidentnie coś stuka od strony ściany grodziowej.
Ale nie jest to stukot metaliczny tylko takie terkotanie coś jak by osłona poluzowana od wydechu.
Normalnie jest ok ale wbiłem jej 3 i przy popuszczaniu sprzęgła słychać terkotanie. Dokładnie w zakresie obrotowym jak by auto miało automat i schodzą obroty na biegach D i R ( do takich samych wartości obrotowych ) Będę się brał za nią w przyszłym tygodniu to dam znać co wyszło lub co może być przyczyną. Chłopak mówi że śmiga już rok ale dopiero teraz się to nasiliło.

: 22 lut 2014, 11:27
autor: tutenhamon
Sprzęgło i w przypadku automatu i w manualu .Znam taki przypadek , po wymianie konwertera ucichło.

: 22 lut 2014, 11:38
autor: beyer28
To jest oznaka zużytego sprzęgła?czy ono po prostu tak sobie pracuje? bo jeśli nie ma żadnych innych oznak padającego konwertera, tylko takie tykanie to już kwalifikuje się do naprawy?Tak jak napisałem wyżej kolega tak ma już 3 lata, ostatnio nawet wymieniał olej w asb i po zdjęciu miski, żadnych niepokojących oznak

: 22 lut 2014, 12:22
autor: batmanS8
Dziękuję ślicznie wszystkim za sugestie , polecam użycie stetoskopu lekarskiego to znacznie ułatwia diagnozę a w Audi A8 z prawej strony przy 8 cylindrze w obudowie skrzyni biegów jest mała rewizja sprzęgła hydrokinetycznego (wycięty prostokącik) po przyłożeniu słuchawki słychać łomotanie w sprzęgle.

Stukanie zwiastuje awarie która prawdopodobnie niedługo wystąpi. Jest jeszcze opcja poluzowanych śrub mocujących sprzęgło, które wraz ze wzrostem temperatury zaczynają mieć większe luzy ....

Uufffff Cieszę się ,że to nie silnik :D

: 22 lut 2014, 13:54
autor: stan
batmanS8 pisze:Stukanie zwiastuje awarie która prawdopodobnie niedługo wystąpi. Jest jeszcze opcja poluzowanych śrub mocujących sprzęgło, które wraz ze wzrostem temperatury zaczynają mieć większe luzy .... Cieszę się ,że to nie silnik :D
A to mnie zaskoczyłeś. Moja zaczęła "tykać" (czasem słychać a czasem nie, ostatnio po sprawdzeniu stanu oleju przestało ale znów wróciło) po regeneracji właśnie konwertera. Jeżdżę już 2 lata i nic się nie zmienia. Wkrótce jadę na zmianę rozrządu, spróbuję przycisnąć mechanika. A tak na marginesie, narobiłeś sobie kosztów nietrafionymi diagnozami.

: 22 lut 2014, 14:18
autor: tutenhamon
Tykanie a tykanie to różnica , częsty objaw właśnie w okolicy 8 cylindra słyszałem parę takich egzemplarzy ale i tykanie wydobywa się właśnie z lewego nadkola z okolic sprzęgła .Dwa rożne objawy .

: 22 lut 2014, 14:23
autor: beyer28
batmanS8 pisze:Stukanie zwiastuje awarie która prawdopodobnie niedługo wystąpi.
Jeśli nie miałeś jeszcze robionej skrzyni to awaria prędzej, czy później wystąpi, ale nie sądzę, aby powodem tego było jakieś 'tykanie'

: 22 lut 2014, 20:50
autor: batmanS8
tutenhamon pisze:Tykanie a tykanie to różnica , częsty objaw właśnie w okolicy 8 cylindra słyszałem parę takich egzemplarzy ale i tykanie wydobywa się właśnie z lewego nadkola z okolic sprzęgła .Dwa rożne objawy .
A możesz coś więcej o tych dwóch różnych objawach napisać ???

Nie narobiłem sobie niepotrzebnych wydatków. Wszystko co zrobiłem było potrzebne i polecam każdemu ,żeby zerknął na swój silnik od dołu ,bo może tam być wiele niemiłych niespodzianek, w każdym bądź razie nie żałuje.
Teraz zalałem olej 0W30 i silniczek pracuje cudownie.
Oryginalne panewki do koszt zaledwie 280zł a różnica w pracy czystego ,uszczelnionego silnika BEZCENNA :)

: 23 lut 2014, 15:18
autor: tutenhamon
Oby dwa te objawy występowały w moim aucie .Miarowe stukanie w lewej głowicy od strony grodzi wystąpiło po tym jak auto stało miesiąc i czekało na wymianę skrzyni ,po odpaleniu w miarę zwiększania obrotów stukanie narastało proporcjonalnie - objaw ten nigdy wcześniej nie występował zostawiłem auto na dwie min. na wolnych obrotach i wszystko ucichło ,przypuszczam że uzupełniło olej w regulatorze i jest OK .
Drugi przypadek stukania narastającego miałem po pierwszych objawach awarii skrzyni - stykanie narastało w miarę rozpędzania auta nie raz trwało to non stop innym razem po kilku min. stukanie znikało . Stukanie to słyszalne było w miejscu łączenia skrzyni z silnikiem .Wymieniłem skrzynie i konwerter , więc do końca nie mogę stwierdzić czy to na 100% konwerter ale znajomy miał podobne stukanie z tego miejsca i do tego jeszcze budą rzucało a po wymianie tegoż konwertera objawy ustąpiły.Wszystkie te objawy dotyczące skrzyni czy tez sprzęgła hydrokinetycznego wiążą się z wymianą oleju i też nie wiadomo do koca czy może uzupełnienie stanu oleju np o brakujący litr nie spowodowało by ustąpienia niepokojących objawów <niewiem> . ;) .

: 23 lut 2014, 19:03
autor: beyer28
batmanS8 pisze:Oryginalne panewki do koszt zaledwie 280zł a różnica w pracy czystego ,uszczelnionego silnika BEZCENNA :)
A które panewki wymieniałeś?główne czy korbowodowe?a to co się u Ciebie działo, że zdecydowałeś się na ich wymianę?