Strona 1 z 1
[D2 preFL ALL
] Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.8 AAH
: 01 lut 2010, 21:58
autor: klon_84
Witam, jak w temacie czy poradze sobie z tym sam czy lepiej oddac do mechanika? Oglnie troche sie lubie bawic w mechanika :lol: i jedyne co zrobilem to wymnilem sam olej, wyminilem chlodnice klimy i wody, wyminilem pas pzredni ...i takie tam pierdloly, aczkolwiek nigdy nie grzebalem w silniku....co myslice poradze sobie? :-D
: 01 lut 2010, 22:06
autor: gierobiala
Trochę zabawy z tym jest,trzeba głowicę ściągać.Raczej nie zrobisz tego w domowym zaciszu.
: 01 lut 2010, 22:18
autor: Pers
Naprawa głowicy to NIE ZABAWA :wpale:
: 01 lut 2010, 22:18
autor: klon_84
gierobiala tak myslaem ze chyba sobie nie poradze...aczkolwiek jakby znalzl sie jakis as co to zrobil samemu niech napisze... :lol:
: 01 lut 2010, 22:54
autor: gierobiala
Ściągasz dekle,wykręcasz walki,zrzucasz rozrząd,zrzucasz głowice,podważasz zawór,wymieniasz gumeczkę za 2zł i tak pod każdym zaworem..Planujesz głowice(albo nie ale jak już masz zrzucone to lepiej to zrobić),zakładasz uszczelkę,dokręcasz w (odpowiedniej kolejności śrub) głowicę kluczem dynamometrycznym,zakładasz wałki,uszczelka pod dekiel,spinasz rozrząd i wio maleńka.
Zaznaczam iż byłem obserwatorem tegoż zabiegu i mogłem coś przeoczyć bądź przekręcić.
Ale mniej więcej tak to wygląda.
: 01 lut 2010, 23:19
autor: klon_84
:shock: to chyba podziekuje....to za trudne dla mnie
: 04 lut 2010, 12:28
autor: pet3r
gierobiala pisze:zakładasz wałki,uszczelka pod dekiel,spinasz rozrząd i wio maleńka
jakie to proste
;-)
: 17 kwie 2010, 09:28
autor: RETON
jesli silnik ma dobra kompresje to mysle ze jakby sie uparl zmienilby uszczelniacze bez sciagania glowic, tylko to mozolna robota i nie dla nerwusow :-D
: 06 cze 2010, 21:42
autor: OMENATOR
Też mam ten sam silnik AAH tyle że w starej 80-tce B4 Quatto. Aż dziwnie pomyśleć że ten motor montowany był również z powodzeniem do A8.
Jakie masz oznaki że chcesz wymieniać te uszczelniacze? Jaki masz przebieg?
Znajomy opróczy wymiany uszczelniaczy w takim właśnie silniku pojechał grubo i zmienił tuleje zaworowe, gniazda i same zawory. Sam tylko kupił części a pracę zlecił wyspecjalizowanemu zakładowi remontów głowic, który oprócz wymiany elementów na nowe dotarł zawory.
Silnik miał w budzie 100 C4 z roku 1994. Ale czy to się opłacało robić? Zresztą to było 4 lata temu.
: 07 cze 2010, 17:12
autor: klon_84
OMENATOR pisze:
Jakie masz oznaki że chcesz wymieniać te uszczelniacze? Jaki masz przebieg?
moje oznaki to po uruchomieniu silnika z samego rana najpierw lekko pojawa sie niebieski dymek po ok 10sekundach przechodzi w bezbarwny i wtedy wszystko ok no i jeszce troche duzo wody z wydechu ze jak gaz nacisne to normalnie pluje woda :mrgreen: ale to chyba normalne zjawisko bo wilgoc zbiera sie w ukladzie wydechowym podczas postoju w nocy....A no i oczywiie wdaje mi sie ze silnik ma apetyt na sam olej :lol: tj spozywa na ok1litra na 1000-1500km w zaleznosci od jazdy :->
: 07 cze 2010, 23:08
autor: mdamian
tak kolego , to z tą wodą to normalne ja też tak mam , czasami mam nawet tak że zaczyna mi mrugać KAT i nie ruwno pracuję , dodam kilka razy gazu i jest okej .
Wydaje mi się że w katalizatorze może się skrapla jak na gazie jeżdze , bo jak na paliwie to nie ma takich objawów .