Strona 1 z 2

[S8 D2 96 ] Nie kręci rozrusznikiem, słychać cyknięcie

: 03 lut 2010, 18:54
autor: pet3r
witam,

eSa 5 dni stała nieodpalana, dziś koło południa odpaliłem i wystawiłem ją na słońce żeby leżący śnieg stopniał.
przed chwilą chciałem ją odpalić - nie zaskakuje. słychać cyknięcie z prawej przedniej części silnika, niestety nie mogłem dostrzec co tam jest. do pomocy wziąłem brata, ruszyliśmy autem trochę w przód i w tył (na biegu), żeby rozbujać rozrusznik, ale nadal nie zaskakuje.
pompa pracuje, ale słychać głośne bulgotanie.
błędów na VAGu brak.

ktoś ma jakieś sugestie?

: 03 lut 2010, 19:11
autor: PEPOL D2
To że nie odpala-elektryka.Moim zdaniem może to być pasek który żle napina rozrusznink.Potem stabilizator sprawdz i niewidoczne gołym okiem pęknięcia sprężyny.Ale na moje oko to elektryczny bląd :-P

: 03 lut 2010, 19:14
autor: daro72
Słuchaj bardzo możliwe, że styki na rozruszniku zaśniedziały albo elektrowłącznik rozrusznika padł lub się zawiesił. Szukaj rozwiązania raczej w rozruszniku.
Pozdro.

: 03 lut 2010, 19:20
autor: PEPOL D2
Dokładnie tak 99 proc na rozrusznik :mrgreen:

: 03 lut 2010, 19:25
autor: pioter
Cykanie może być jak klemy na akumulatorze zaśniedziały albo są nie dokręcone. Wtedy rozrusznik też cyka

: 03 lut 2010, 19:31
autor: martab99
Dokładnie, zerknij tez na klemy i masę ;)

: 03 lut 2010, 20:17
autor: ziege36
ale cykanie to moze tez byc bendiks na rozruszniku chociaz te klemy to tez ciekawa sprawa daj cynka co wyszlo

: 03 lut 2010, 21:38
autor: pet3r
akumulatory tydzień temu wyciągane, przy okazji oczywiście czyściłem klemy więc je wykluczam.
kurcze, auto trzeba chyba na holu odpalić i do majstra zawieźć :/

: 03 lut 2010, 22:17
autor: Pers
Uważaj przy nieskich temperaturach na odpalanie na biegu... możliwośc przeskoczenia lub zerwania paska...

: 03 lut 2010, 23:10
autor: glinka
mogły sie szczoty zawiesic albo sie kończą

: 03 lut 2010, 23:57
autor: pet3r
a jest jakiś sposób na ten rozrusznik?

: 04 lut 2010, 01:11
autor: klon_84
pet3r stawialbym na rozrusznik, szcotki sie zawiesily, mailem podobny problem w innym aucie to naprawilem metoda "po rusku" walnolem kilka razy mlotkiem w rozrusznik i zaskoczyl :lol: Czasami w autach tak sie dzieje...ale ja stawailbym na to ....albo poprostu elektryka cos nie tak ;-)

: 04 lut 2010, 01:21
autor: pet3r
pamiętam, jak ojciec miał LR Defendera, tam przy prawie każdym odpalaniu trzeba było walnąć młotkiem :) myślałem, że w Audi nie będę musiał, ale widzę, że trzeba stosować podobne metody.
ma ktoś fotkę w co dokładnie mam walnąć?

: 04 lut 2010, 01:55
autor: klon_84
pet3r moze tobie pomoze w lokalizacji rozrusznika: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1240411.html

: 05 lut 2010, 12:32
autor: Klimass1
Żeby sie jeszcze dostał do tego rozrusznika ;p bo dojście do niego w 4.2 do najlepszych nie należy :D