kociol878 pisze: Natomiast gdy przycisnę i po zatrzymaniu odkręcę zbiorniczek z płynem chłodniczym to mam gejzer.
A czemu odkręcasz ten zbiorniczek ?
Skoro temperatura jest ok i nie wyrzuca płynu to moim zdanie jest nie potrzebne odkręcanie zbiorniczka.
Jest to układ ciśnieniowy: znaczy się że podczas jego pracy jest wytwarzane ciśnienie i utrzymywanie go dzięki korkowi na zbiorniczku wyrównawczym.
Płyn w układzie ciśnieniowym wrze w wyższej temperaturze. Znaczy się że do puki jest ciśnienie w układzie to wszystko jest ok.
Może osiągnąć temperaturę 110 stopni i nie zagotuje płynu. Natomiast samo odkręcenie zbiorniczka spowoduje zagotowanie płynu.
Sprawdź czy nie masz ubytków płynu, czy nie ma żadnych wycieków.
Czy jest prawidłowy obieg płynu chłodzącego tzn czy pompa wody pracuje prawidłowo i czy odpowiednio goni płyn po układzie.
Można to sprawdzić w ten sposób :
Włączasz auto i czekasz aż osiągnie temperaturę 90 stopni ( klimatronik wyłączony )
Następnie włączasz klimatronik i ustawiasz HI HI, prędkość dmuchawy na jednej kresce.
Ustawiasz nadmuch na kratki środkowe. Przykładasz dłoń i zwiększasz obroty wiatraka mniej więcej do połowy lub na maxa.
Powinno lecieć bardzo ciepłe powietrze. Silnik ma pracować na wolnych obrotach.
Jesli cały czas będzie lecieć gorące powietrze to znaczy że obieg płynu jest prawidłowy.
Jeśli natomiast będzie lecieć gorące a po chwili temperatura powietrza spadnie do temperatury otoczenie to znaczy że jest coś nie tak z układem obiegowym.
możesz jeszcze zdjąć górny przewód przelewowy od zbiorniczka wyrównawczego i wsadzić go do jakiejś butelki. Jeśli będzie leciał płyn mocnym strumieniem to znaczy że jest ok. Jeśli nie to będzie winowajcą pompa chłodzenia.
Sprawdzi jeszcze na VAGu jaką temperaturę widzi ECU a jaka idzie na zegar. Może po prostu silnik się gotuje a nie pokazuje tego na zegarze tylko stoi na 90 cały czas.
Na początek sprawdź to i daj znać co wyszło.