Forum Audi A8 Klub Polska

Mam taki oto problem, ostatnio uszczelniałem silnik i już prawie w ogóle nie kapał olej. Jednak w ten weekend byłem w trasie 1200 km i dosyć mocno go cisnąłem po trasie. Po powrocie do domu okazało się że w silniku nie ma prawie w ogóle oleju a pod samochodem mokro jak nigdy.

Co może być tego problemem ?

No jak co? Kolego masz wyciek i trzeba go zlokalizować. Coś sie zdrowo rozszczelniło jak po 1200km wypluł oleum.

a takie inne pytanie czy błąd z dawką gazu może mieć coś wspólnego z przeciąganiem skrzynią ? Bo zobaczyłem na trasie że jak wyskakuje mi błąd dawki to wtedy mi zaczyna przeciągać biegi. Ale może to tylko moja teoria.

Nie ma to nic wspólnego z ASB.Możesz mieć jedynie takie odczucie.A nie szarpie?

Sprawdź czy odmy są sprawne. Jeśli będą zapchane to z silnika się robi kompresor i sam sobie znajduje nowe miejsce do wycieku. Po prostu się rozszczelnia.

ok najpierw zajme sie sprawa silnika a pozniej zobaczymy co ze skrzynią, a jakie są objawy kończącej się skrzyni ? i czy powinno wtedy na skrzyni ciagle wywalac blad czujnika swiatla stopu chociaz jest on sprawny ?

spolprog pisze: czy powinno wtedy na skrzyni ciagle wywalac blad czujnika swiatla stopu chociaz jest on sprawny ?

Jak skasowałeś błąd to następnym razem zrób tak:
- Noga na hamulcu cały czas
- podpinasz kompa
- zapłon
- łączysz się z ECU
Cały czas trzymając nogę na hamulcu.
Sprawdź czy wyrzuci błąd czujnika, nie powinien już.
Ja zawsze podczas łączenia się trzymam nogę na hamplu i błąd nigdy nie wyskakuje.

Jesteś pewien że już nigdzie nie cieknie?
Może problem tkwi w silniku. Podbiera sobie zaworami lub pierścieniami. Dla pewnosci zrób pomiar komprecji.

spolprog pisze:Po powrocie do domu okazało się że w silniku nie ma prawie w ogóle oleju a pod samochodem mokro jak nigdy.

No trzeba wyciek zlokalizować w pierwszej kolejności, ale nikt tego na odległość nie zrobi. Albo podwinąć rękawy i latarka w rękę, lub auto na warsztat i portfel w rękę.

spolprog pisze: a jakie są objawy kończącej się skrzyni ?

Poczuł byś to. Szarpanie, przeciąganie a na końcu podświetlenie biegów na fisie. Przeciąganie na biegach może objawiać się niskim np. poziomem oleju w ASB.

Jeśli zmienia biegi dobrze to nie ma co wymyślać i wróżyć sobie roboty. Podstawa to zmiana oleju. Jesli jeszcze tego nie robiłeś to możesz lecz to też jest ryzyko. Czasami po zmianie oleju skrzynia dziękuje za współprace.
Obejrzyj dokładnie silnik ze wszystkich stron. Nie czuć spalenizny oleju w aucie ?

według mnie silnik dobrze uszczelniłeś przeciągłeś auto i olej poszedł w atmosfere niestety ... uszczelniacze, pierscienie ewentualnie odma... ewentualnie masz sytuacje zatkanej odmy i wywalenia uszczeniacza na wale..

jezeli masz tak mokro pod autem to sprawdz czy czasami nie brakuje ci oleju w skrzyni....

spróbuj określić co ci pod auto wyleciało no chyba że to i to razem czyli ze skrzyni troche i z silnika

wiem brzmi to przerazająco ale.. wszystko do ogarniecia jednak jazda na bardzo niskim poziomie oleju w skrzyni lub silniku to.... najgorsze że ucieka w sposób niekontrolowany

a lampka oleju w silniku nie zapaliła przy niskim stanie?
co chodzi o czujnik poziomu oleju w skrzyni to nie mam pojecia czy jest w d2 albo w d3

pozdrawianm

Lampka oleju zapali się jak jest już za późno.
Wejdź pod auto:
weź atomizer i wlej do niego ropy i benzyny
Wyczyść wszelkie zacieki i zabrudzenia z oleju.
Za jakiś czas jak już będzie czysto łatwiej Ci będzie zlokalizować wyciek.

dracus6662 pisze:według mnie silnik dobrze uszczelniłeś przeciągłeś auto i olej poszedł w atmosfere niestety ... uszczelniacze, pierscienie ewentualnie odma... ewentualnie masz sytuacje zatkanej odmy i wywalenia uszczeniacza na wale..

Jest to też wielce prawdopodobne przy ostrej jeździe.

Mnie też na początku przeciągał biegi niestety był to koniec żywota skrzyni tarczki w koszach były cieniutkie i czarne - spalone . A wyciek z silnika i tak musisz zlokalizować jak już pisali ci koledzy . Na przyszłość wybierając się w taką podróż zabierz ze sobą olej na dolewkę i np. podczas tankowania skontroluj poziom oleju.

Nie puszcza Ci niebieskich dymów po nocy ?