Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich,
mam problem ze swoją A8 z '96 2.8 mianowicie nie chce odpalić. Dźwięk rozrusznika podczas kręcenia jest taki jakby tłoków nie było. Doszły mnie słuchy że skrzynia tiptronic ma czujnik poziomu oleju i gdy spadnie poniżej skali to przestaje działać skrzynia ma to niby zapobiec poważniejszym usterkom i teraz takie pytanie pewnie dla większości forumowiczów głupie ale proszę o wyrozumiałość bo ja z mechaniki to zielony jestem silnik ma taki czujnik? jest to możliwe że wiadomość którą dostałem nt czujnika skrzyni jest prawdziwa? Co ciekawe dzisiaj o 7.00 był u mnie rzeczoznawca z PZU (młoda pani wjechała mi w tył na parkingu, kilka rys) i podczas oględzin musiałem trochę wyjechać z parkingu a później zaparkowałem normalnie a po godz 13 gdy wyruszałem do pracy samochód odmówił posłuszeństwa. Nie świeci się żadna kontrolka czy też błąd. Z góry dziękuje za pomoc i jeżeli już taki lub podobny temat się pojawił to przepraszam. Pozdrawiam

albo ci koło ukręciło zamachowe
albo rozrusznik stracił trybik koło które współpracuje z zamachowym

Dzięki za odpowiedź. Kumpel na dniach weźmie Audi na warsztat. Pozdrawiam

Finał usterki był taki że było za mało oleju w silniku i popychacze przepuszczały kompresje. Pozdrawiam

co ?

damiandg pisze: Doszły mnie słuchy że skrzynia tiptronic ma czujnik poziomu oleju i gdy spadnie poniżej skali to przestaje działać skrzynia ma to niby zapobiec poważniejszym usterkom

Tak działa on na takiej zasadzie że wydajesz potem 5 tyś zł

damiandg pisze:Finał usterki był taki że było za mało oleju w silniku i popychacze przepuszczały kompresje.

Nie rozumie. Możesz kolegę poprosić by wytłumaczył tą diagnozę.

Kumpel wytłumaczył mi to w ten sposób że przez popychacze przepływa olej a że okazało się że mam wyciek to oleju było za mało i tam do popychaczy nie docierał przez co w jakiś sposób przepuszczały kompresje i faktycznie podczas kręcenia rozrusznikiem było słychać jakby nie było żadnego oporu ze strony tłoków. Dolał oleju i samochód odpala na "tyk". Napomniał że popychacz otwiera się dzięki krzywce na wałku rozrządu a brak oleju opóźniał zamknięcie dlatego kompresja uciekała.

matko wam to się wszystko da wmówić
jeszcze zmień powietrze z zimowego na letnie

Żeby tak było silnik musial by mieć stan oleju na granicy zatarcia.

Apophis pisze:Żeby tak było silnik musial by mieć stan oleju na granicy zatarcia.

Tak właśnie było.

DODANO:

pepi pisze:matko wam to się wszystko da wmówić
jeszcze zmień powietrze z zimowego na letnie

Tak się składa kolego złoty że kumpel wykonał czynności zgodnie ze swoją diagnozą i samochód jeździ. Powiem więcej, ziomek miał na warsztacie wszystkie silniki ze stajni A8 i mówił że to jest problem silników 2.8 i 4.2. To nie jest "Heniek" z garażu który ma przedział na wierzchu tylko to jest facet który siedzi pod maską od dziecka i jak mam być szczery to wierzę w jego zdolności i w to co mówi zwłaszcza że znamy się od bardzo dawna. Pozdrawiam

jedno mogę stwierdzić że auta nawet bez oleju zapalają i jakiś czas pracują
hydraulika działa na zasadzie kasowania luzu
czyli jak jest ciśnienie oleju to kasuje się luz a bez ciśnienia tylko będzie klepało
-głośna praca i tyle .
Sprawdzone nie raz
Więc ....

Ponieważ te silniki mają są luźno dopasowane i brak oleju zmniejsza kompresję i auto nie odpala. Szczeliny między tulejami i pierścieniami są tak duże że próba odpalenia jest niemożliwa bez oleju. Jeśli jest olej uszczelnia wszystko i wtedy auto odpala.
Kolega z forum miał taki przypadek luźnego dopasowania

Po zalaniu oleju te elementy wracają na miejsce

pepi pisze:edno mogę stwierdzić że auta nawet bez oleju zapalają i jakiś czas pracują

No przecie że tak. Nigdy nie słyszałem żeby brak oleju blokował odpalenia silnika. No chyba że czujnik zablokuje elektronicznie co by sie nie zatarł ale to inna bajka.


Erni mowisz o silniku typu złom co ma już dośc zycia.

damiandg pisze:mówił że to jest problem silników 2.8 i 4.2.

uff dobrze że ja mam 3.7 :-D