Forum Audi A8 Klub Polska

Witam Panowie od zakupu mam pewien problem z moją S8 a mianowicie auto kopci na niebiesko czyli pali olej momentami mocno zazwyczaj jak jest mocno zagrzana to po odpaleniu lub przy schodzeniu z obrotów lub jak po stoi odpalona i dodam gazu.
Silnik ma moc, pracuje równo jak na v8 przystało.
Nie ma reguły zdarza się że wg nie kopci..
Są jakieś szanse że to odma czy ewidentnie uszczelniacze lub pierścienie ?
Po kupnie było to bardzo częste zjawisko i w miarę jazdy trochę się uspokoiło...

Świeżo zalany Castrol Magnatec 10W40


Pozdrawiam

A jest tyle postów na temat marek oleju a ty dalej zalales qnojowke .Zmien olej na dobry i napisz co się zmieniło

Poprzedni właściciel na nim jeździł poza tym jak zobaczyłem że ma apetyt na olej nie chciałem inwestować zbyt wiele ze względu na dolewki..

Moze i jezdzil dlatego łyka olej.Poszperaj na forum bo są posty na ten temat.Byly przypadki gdzie po wymianie oleju auta przestawaly brać olej lub przynajmniej zmniejszal sie ich apetyt na niego.Napewno tu jest juz post który pomoze ci rozwiazac twój problem.Powodzenia.

Czytałem już coś niecoś lecz poszukam jeszcze dogłębniej

Są tanie i tez dobre oleje jak valvoline,shell helix i to są już 5w40 a nie gnojówka do simsonka... Niestety od tego musisz zaczać-wymiany na lepszy. Ile ci łyka teraz na tysiąc?

Jestem na etapie pomiarów lecz na pewno nie mniej niż 1l na 1000 niestety napewno więcej niż 1l

U mnie najprawdopodobniej uszczelniaczami podbiera olej. Najbardziej widoczne jest gdy zapale auto i zgasze je i po chwili ok 5min znów zapalam wtedy chmura dobra jest z tyłu.
Oleju znika mi ok 0,6 l /1000km

Mi kopci zawsze po hamowaniu silnikiem. Jak jade stromym zjazdem i mam zapięty 2lub 3 bieg to po skończeniu zjazdu i dodaniu gazu musi wypierdzieć to co sie nazbierało. Im dłużej więc hamuje silnikiem tym wiekszego pierda puści potem. Ubytek do pół litra na 1000

Apophis pisze:Mi kopci zawsze po hamowaniu silnikiem. Jak jade stromym zjazdem i mam zapięty 2lub 3 bieg to po skończeniu zjazdu i dodaniu gazu musi wypierdzieć to co sie nazbierało. Im dłużej więc hamuje silnikiem tym wiekszego pierda puści potem. Ubytek do pół litra na 1000

Ewidentne podciąganie uszczelniaczami, przepustnica zamknięta spore podciśnienie więc ssie każdą dziurą

KamcioS8 pisze: Silnik ma moc, pracuje równo jak na v8 przystało.
Nie ma reguły zdarza się że wg nie kopci..
Są jakieś szanse że to odma czy ewidentnie uszczelniacze lub pierścienie ?

Pomiar sprężania i będziesz wiedział czy kupiłeś samochód czy nie. Pierwszy pomiar i notujesz. Następnie wtryskujesz troszkę oleju w komorę i mierzysz ponownie.
Jeśli po wtryśnięciu oleju kompresja będzie podobna to wina jest uszczelnienia w głowicach. Wyjdzie gdzie i będziesz wiedział na których garczkach.
Jeśli kompresja wzrośnie po wtryśnięciu oleju to oznacza tylko pierścienie.
Są na to sposoby ale pierw rób pomiar baniaków. Nie ma co wróżyć z kart i zgadywać co by było gdyby.
Trzeba zacisnąć pasa i spojrzeć prawdzie w oczy czy motor nie jest zarżnięty.
Oleje tu nie pomogą już choćby nie wiem co. I nie słuchaj bajek że jest to wolno spasowany silnik i ma brać olej. To tylko wymówka ludzi którzy to wymyślili by usprawiedliwić słownictwo ( zarżnięty motor )
To czy ma moc czy nie to nie jesteś w stanie tego ocenić. Dlaczego ? Bo inną moc będzie miał motor co ma sprężanie 15 a inną co będzie miał 8. A V8 i tak będzie mocne, nawet jeśli z 340 KM zostało 250KM

Daj znać co wyszło.

karol208 pisze:Ewidentne podciąganie uszczelniaczami, przepustnica zamknięta spore podciśnienie więc ssie każdą dziurą

No tez tak uwazam

Dymienie rano, przez chwilę, zaraz po odpalaniu to uszczelniacze. Jak podczas jazdy, na zagrzanym motorze to pierścionki już mówią papa...

Mnie kopciło auto podczas hamowania silnikiem na wysokich obrotach. Wszystko wróciło do normy po wymianie pierścieni.

Analizowałem to jeszcze u mnie dokładnie i na zimnym zero jakiegokolwiek dymu ... tylko jak już się mocno rozgrzeje..