Forum Audi A8 Klub Polska

hej, wiem ze temat rzeka i na forum jest pelno ale moze komus pomoze moj przypadek.

od poczatku, kupilem A8 juz z tym problem poprzedni wlasciciel probowal wygrac ale bez skutecznie. na zimnym odpalala tylko po odlaczeniu czujnika temp kilka sek. popracuje i gasnie kilka razy az zlapie temp i pracuje. na cieplym prawie rowno(malo kto zauwaza ze dziwnie pracuje na rozgrzanym) ale na zimnym telepie. Jak rano odpali to szary dym i czuc paliwo jak wypala sie z katow ale to spowodowane jest odlaczonym czujnikiem i jest za bogata dawka.

podlaczylem kompa(uzywam autocom), masa bledow glownie sporadycznych np.wypadnia zaplonu, po skasowaniu poprawilo sie ale problem powracal jak bumerang

instalacje gazowa zostala sprawdzona, wtryski trzymaja i wyrabiaja mimo ze jest jeszcze tylko jeden parownik(jedyne do czego bylo mozna bylo przyczepic to ze na gazie mogl sie wkrecac do 8-9tys obr)

poprzedni wl wymienil czujnik halla ten w skrzyni tyle ze z inna wtyczka i do tego pasywny a nie aktywny
wymienilem go na inny tyle ze aktywny oraz tego samego dnia dlubalem przy wezach pod przepustnica. jest tam jeden krociec w litere "L" wciskany ktory byl zapchany, nie wiem zbytnio do czego on jest podejrzewam ze do modolow zaplonu ale na 100% nie wiem

auto nastepnego dnia auto odpalilo bez rzadnych patentow za 2-3razem nie krecac dlugo tyle ze dalej telepie i jak chce dodac gazu to dlawi sie poki sie nie rozgrzeje

podlaczam kompa i pokazal sie blad staly elektryczny na jednej z sond a wczesniej byl sporadyczny na niej , wymienie ja dopiero w nastepnym miesiacu mam nadzieje ze jej przejdzie

Śmiechu, Sprawdź rury od powietrza które łączą przepustnicę z filtrem powietrza , może jest tam gdzieś nieszczelność , A co do odpalania , to obawiam się , że pompa paliwa się kończy .

dolot do przepustynicy sprawdzony,
pompe paliwa wymienil poprzedni wlasciciel, na pelnym baku to samo bylo wiec legendarny oring mozna odrzucic
sonde wymienie( 1 od kierowcy). jeszcze chodzi mi po glowie zawor cisnienia paliwa
wieczorem podjade na warsztat i spisze bledy

A może zrób reset kompa (wystarczy zasilanie odpiąć na 15 minut - np przez odpięcie akumulatora) i po tym przy zakręconym LPG sprawdzić na samej benzynie jak się zachowuje (i jakie błędy będą)?

Jak gaz rozjechał mapy to warto zrobić taki resecik i polatac na pb samym.

Weze masz sprawdzic pod przepustnica laczaca odme ze szczytu bloku pomiedzy rzedami cylindrow a pokrywami zaworow na obu glowicach.One tam to przewaznie sa w stanie agonalnym i bedziesz lapal lewe powietrze

SenatorS8 pisze:Weze masz sprawdzic pod przepustnica laczaca odme ze szczytu bloku pomiedzy rzedami cylindrow a pokrywami zaworow na obu glowicach.One tam to przewaznie sa w stanie agonalnym i bedziesz lapal lewe powietrze

Wtedy standardowo ma tendencje do gaśnięcia.

U mnie wywalony jeden przewod odmy zdrutowany przez poprzedniego wlasciciela powodowal nierowna prace na wolnych obrotach zarowno na zimnym jak i cieplym silniku.

Śmiechu pisze:dolot do przepustynicy sprawdzony,

Sprawdziłeś mam nadzieje, że guma siedzi idealnie na przepustnicy bo lubi nie dochodzić dołem.

Śmiechu pisze: jest tam jeden krociec w litere "L" wciskany ktory byl zapchany, nie wiem zbytnio do czego on jest

Jaki przewód ? Gdzie ? Z której strony ?

Sond nie ruszaj na razie.

Ogarnij auto. Sonda wykrywa głupoty bo silnik i jego sterowanie ma problem.

Na listwie wtryskowej masz regulator ciśnienia. Na nim jest wężyk podciśnieniowy który idzie do przepustnicy po jej prawej stronie.
Zobacz czy nie ma tam paliwa. Ewidentnie auto ma problem z podlewaniem najwyraźniej lub brakiem paliwa w danym momencie.
Sonda do odpalania nie ma nic. Ona się tylko rozgrzewa używając grzałki by nabrać właściwą temperaturę roboczą.

Moim zdaniem, pełne logowanie. Wklejaj jakie błędy wychodzą, zrób test dynamiczny przepływomierza, sprawdź ten przewód na listwie wtryskowej, sprawdź jeszcze raz tą gumę na przepustnicy, wyczyść przepustnicę, sprawdź VAG-iem jak widzi ECU położenie przepustnicy ( jej kąt otwarcie, czy kąt jest płynny podczas dodania gazu czy skacze ) TPS ma ogromne znaczenie bo jeśli nie będzie widział zakresu pracy na niskich obrotach to auto będzie dostawało powietrza a nie dostanie paliwa.
Wyczyść silniczek krokowy jest na górze przepustnicy.
To na początek.

Ernesto
Sonda ma bardzo duze znaczenie przy odpalaniu.A dokladniej to co jest w korektach zapisane gdy auto gasiles bo na takich korektach jakie ma zapisane dlugoterminowych odpala.
Ale wpierw tak jak napsales -szczelnosc,pewnosc wszystkch polaczen,plus wartosci cisnienia paliwa i logi badz przynajmniej odczyt wszystkich wartosci przy odpalaniu

Śmiechu pisze:dolot do przepustynicy sprawdzony,
pompe paliwa wymienil poprzedni wlasciciel, na pelnym baku to samo bylo wiec legendarny oring mozna odrzucic
sonde wymienie( 1 od kierowcy). jeszcze chodzi mi po glowie zawor cisnienia paliwa
wieczorem podjade na warsztat i spisze bledy

Nie bylbym taki pewien, ze to nie pompa. U mnie sie skonczyla pompa i mechanik mi wymienial na nowa. Zrobil pewien babol poniewaz nie trafil wezykiem lub zle zacisnal opaske od jakiegos wezyka od pompy (w srodku baku) i paliwo splywalo z powrotem do baku nie bylo cisnienia. Auto mi nie odpalalo za pierwszym strzalem, wiec se mysle zaleje do pelna moze to pomoze, ale i tak bylo to samo (tez myslalem ze to moze byz zawor cisnienia). Dopiero po mojej interwencji, wyslalem mechanikowi caly schemat montazu pompy, wiec niestety mechanik musial jeszcze raz przejzyc montaz pompy w baku, ale byl na tyle uczciwy i przyznal sie do bledu (twierdzil ze nigdy nie mial takich problemow z montazem pompy). Sprawdz moze montaz pompy moze tam jest problem i nie odpala ci od razu. Ja bym na twoim miejscu odpalil najpierw awaryjnie na LPG i wtedy wiadomo byloby czy to wina lezy po stronie paliwa.

SenatorS8 pisze:Ernesto
A dokladniej to co jest w korektach zapisane gdy auto gasiles bo na takich korektach jakie ma zapisane dlugoterminowych odpala.

W ten sposób oki

Ale i tak do puki nie ogarnie tego to sondy bym nie ruszał. Pierw musi posprzątać pod maską.

SenatorS8, dobrze pisze Miałem problemy z SAI i wymiana wszystkich sond pomogła a jak wiadomo system ten działa tylko w pierwszych 20-30s po uruchomieniu zimnego silnika. Więc coś musiało wychwycić wiekszą ilość tlenu w spalinach. Z tym, że mam fl 4 sondami co ni jak ma się do tematu.

Śmiechu, podpinałeś kompa i sprawdziłeś parametry silnika? Temp, przepływke i korekty?

Ernest ma racje sądy analizują a nie powodują nie równa pracę .Zostaw sądy na koniec ,w pierwszym rzędzie szczelność układu powietrza ,odmy, podciśnienia itd.

Sondy można wypiac i bedzie chodził w pętli otwartej. Jak u mnie sterowanie sond padło to chodziły tylko pod obciazeniem a silnik pracował rowno do czasu złapania temperatury.