Strona 1 z 1

[D2 98 2.8PB/LPG ] Awaria silnika!

: 02 paź 2015, 12:16
autor: KwaHu_1
Panowie tak się smutno wydarzyło w moim życiu ze cudowna A8czka powiedziała pas...
Kupiłem ją bardzo nie dawno i juz wiem ze mogłem troszkę odczekać i dozbierać ale nie to jest problemem i trzeba się skupić teraz na tym co dalej.

Wypadła mi panewka i delikatnie mówiąc się poskładała...
Cudów nie ma przejechałem około 700m z tak klekoczącym korbowodem bo byłem tuż pod domem... zdjąłem misy i samo wykorbienie ma ryski a korbowód chyba nie za bardzo jest uszkodzony bo po przyłożeniu nowej panewki wszystko wygląda dobrze.

Jakie opcje naprawy wchodzą w gre? Jakie kroki Wy byście podjęli?
Opcja zrób po taniości i sprzedaj auto odpada.
"nowy" silnik może tez okazać się wtopą a sam remont jest też ryzykowny... szlif wału osłabi go i narazi na pęknięcie...

Troszkę poszukałem i nie znalazłem tematu jeżeli go powieliłem proszę podajcie link...

: 02 paź 2015, 18:14
autor: beyer28
Ja na Twoim miejscu, nie naprawiałbym tego, kupiłbym drugi silnik

: 02 paź 2015, 20:09
autor: ernesto
Mariusz ma rację i go popieram
Oczywiście wymiana silnika. Takiego stanu się nie naprawia. Możesz ale pochłonie to wartość tej ósemki. Wierz mi bo miałem troszkę podobną sytuację.
Szukaj motoru, w miarę młodego, z gwarancją rozruchową a jeszcze lepiej jak byś miał możliwość go sprawdzić przed wyjęciem.

: 02 paź 2015, 21:37
autor: pepi
2.8 tego dość sporo jest raczej

: 02 paź 2015, 21:41
autor: KwaHu_1
już się rozejrzałem i znalazłem 2 rozsądne opcje... jeden silnik jeszcze siedzi w aucie i można się przejechać za 2300. Drugi z gwarancją sprowadzony z irlandii z rzekomym 170tyś przebiegiem i "w idealnym stanie" za 2500.

w takim razie nie będę babrał się w smutne remonty po prostu wymienię silnik.

http://allegro.pl/audi-a6-c5-a4-a8-d2-s ... 99994.html

http://allegro.pl/silnik-audi-a8-a6-vw- ... 44480.html

http://allegro.pl/swap-audi-vw-2-8-benz ... 52658.html


tak czy tak trzeba pojechać i zbadać co i jak ale może warto którąś opcje wykluczyć ta 3cia znaleziona przed momentem :)

: 02 paź 2015, 22:50
autor: pepi
szukaj który nie pracował na lpg i raczej nie u nas w kraju
i bardziej z a6 ośki ;)

: 20 paź 2015, 08:55
autor: TMEA
Powiem tak. Naprawiamy właśnie VW z uwalonym silnikiem i wnioski mam takie: jeśli zostawiasz samochód na lata to go napraw porządnie bo skąd wiesz że jak kupisz silnik to czy nie wsadzisz w naprawę tyle samo? Sam silnik to tak na prawdę kot w worku bo nawet jak go na palecie odpalą to nie pracuje pod obciążeniem i nie wiesz jak będzie pracował w samochodzie ale jak masz go trzymać chwilę to wsadź inny silnik.

: 20 paź 2015, 21:09
autor: pepi
kolego remont naprawa jest wykonana na zamiennych podzespołach
które są jakie są i to nie są już materiały takie jakie były na pierwszy montaż to raz
Drugie to to że trup zawsze będzie trupem :]

: 21 paź 2015, 10:34
autor: TMEA
Pepi owszem nie są już takie same ale możesz kupić części np INA a możesz kupić jakiegoś chinola :) jak zrobisz porządnie to spokojnie pojeździsz a jak założysz chinola to silnik się może prosić o remont po roku :D trup będzie trupem...hmm zależy ile w niego włożysz :) ja kupiłem prawie trupa i wsadziłem 3x tyle ile za niego dałem i teraz jeździ i żyje :)

: 21 paź 2015, 16:14
autor: king666
Wyjmij swój silnik i kupuj drugi , szukaj gościa co ma go w aucie i da radę pojeździć .Swój kompletny silnik zostaw w rozliczeniu żeby nie rozbierać do "golasa" nowego ." W sumie zapłacisz za goły słupek plus coś za blok i głowice . Może uda się wyrwać za 1300-1600zł czyli nie ma tragedii.

: 22 paź 2015, 11:38
autor: KwaHu_1
Udało mi się wykopać ciekawą ofertę :) 2.8 ack z A6tki z rzekomym przebiegiem 170tyś byłem przejechałem się autem i kupiłem owy silniczek z gwarancją 30dni. Jak się nic nie wydarzy to jutro odbiorę auto i się okaże co i jak.
Panowie jestem wdzięczny za wszystkie rady :)

: 22 paź 2015, 12:53
autor: pepi
jedyna dobra droga :]

: 22 paź 2015, 14:10
autor: Bugalon
Ja tam akurat mam inne zdanie na ten temat pepi. Jak chcesz samochodem pojeździj remontuj swoje. Będziesz wiedział co masz i zapomnisz o problemie (o ile remont zrobisz poprawnie i świadomie a nie na pale)

: 22 paź 2015, 14:18
autor: pavel44
No i bardzo dobrze. Toć silniki nie wysypuja co tydzień. A z remontem to też różnie bywa. A mógłbyś powiedzieć jak cenowo wyszło tj mechanik, części i silnik?

: 22 paź 2015, 21:51
autor: pepi
Ja tam żyję z takich remontów i napraw .
I jak by ktoś był by świadomy pewnych spraw że pewnych rzeczy nie uda się zregenerować naprawić lub ich naprawa jest problematyczna niektóre podzespoły słabej jakości
wały potrafią być utwardzone tylko powierzchniowo
Jeszcze jest jedno jak robimy szlif to są dwa wymiary pasowania zazwyczaj wybierają górne granice dlaczego bo ciasne spasowanie może się zatrzeć przy nie odpowiednim dotarciu .