Forum Audi A8 Klub Polska

Witam, auto odpala normalnie po zagrzaniu zaczyna szarpac,obroty trzyma, nowe swiece ngk, cewki zamienione stronami, sonda pracuje 0,5v, brak reakcji na odłączanie cewek od strony pasarzera, swiece czarne z tej strony,błąd z 1 banku ale nie pamietam czy bogata czy uboga, auto teraz unieruchomione, czy zatarte klapy w kolektorze mogą byc przyczyną? czy auto bedzie jedziło bez tych klap?z góry dzieki za podopowiedz

w aqf nie ma modułow wiec nie moze zaliczyc padaki jedna strona silnika - jesli chodzi o zapłon.
Proponuje zmierzyc kompresje z tej strony. Jesli problemem nie jest zapłon, paliwo bo reszta silnika chodzi, to moze zerwał/przeskoczył łańcuch miedzy wałkami....

wiem , lifty nie miały modułów tylko ecu steruje, kompresja po 11,5 na kazdym z tej strony, podlaczłem dodatkową cewke pod kazde gniazdo ze swiecą iskra była, ale wypne wszystkie 4 z tej strony i zadnej reakcji, a mozliwe jest ze sterownik lpg zakłuca wtryski benzyny?

hycel, <table align="center" width="350" cellpadding="8" border="1" bgcolor="239DFA"><tr><span class="postbody"><td align="center" style="font-size: 11; color: #000000; font-family: Tahoma, Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif"><b>Uzupełnij proszę swój profil z

Tym razem poprawiam temat.

Jak masz lpg wpięte? Kostka w kostkę czy cięte i lutowane? Jakie błędy są z vagcoma? Wstaw logi z grupy 90 i 93, może być na wolnych obrotach.

hycel pisze:czy zatarte klapy w kolektorze mogą byc przyczyną? czy auto bedzie jedziło bez tych klap?

Nie. Te klapy łatwo ożywić więc nie kombinuj.

lpg jest cieta i lutowana,jest to wynalazek autronic mistral, moczenie nic nie daje, jaki jest patent na te zatarte klapy?logi wrzuce pozniej

[ Dodano: 2016-05-09, 19:06 ]
klapy wyciete, wszystko wróciło do normy

Aby klapy rozruszać na tip top wystarczy ściągnąć tylko górną część kolektora. Odkręcasz sprężyny z przodu i całość wychodzi. Czyścisz, smarujesz tuleje, dokręcasz 4 małe śrubki i masz auto sprawne. Te klapy nie są tam od parady

Klapy musza być. Odpowiadaja za dynamike silnika w górnym zakresie. ja ich prace u siebie czuje jak krynce motorka.

te tulejki były tak zapieczone w aluminum ze nie da rady ich ruszyc, moczenie itd nic nie daje koledzy,powtarzam jeszcze raz (bo lubie eksperymenty i jak sam czegos nie sprawdze to nie wierze nikomu) nie ma zadnych zmian w mocy jesli nie ma tych klap!jesli stoją zamkniete auto nawet na wolnych zle chodzi

Preston sie podobnie wypowiadał jak mu rok temu uruchomiłem te klapy zeby zaczeły pracować. A ja jednak u siebie czuje ich działanie,sprawdzałem nawet z vcds jak sie przełaczaja to wtedy sie nieco zmieniała charakterystyka silnika czyli szedł dalej i nie łapał zadyszki.

zrozumcie jak są zle ustawione i zatarte to oczywiscie czuc dynaimke, ale jak nie ma ich wogóle to nie ma zadnej zmiany, od zera ciagnie do konca

hycel pisze:zrozumcie jak są zle ustawione i zatarte to oczywiscie czuc dynaimke, ale jak nie ma ich wogóle to nie ma zadnej zmiany, od zera ciagnie do konca

Chyba jednak po coś je założyli, jeżeli silnik jest sprawny to powinno być czuć różnice.

hycel pisze:te tulejki były tak zapieczone w aluminum ze nie da rady ich ruszyc, moczenie itd nic nie daje koledzy,powtarzam jeszcze raz (bo lubie eksperymenty i jak sam czegos nie sprawdze to nie wierze nikomu) nie ma zadnych zmian w mocy jesli nie ma tych klap!jesli stoją zamkniete auto nawet na wolnych zle chodzi

Bo tulei sie nie moczy itp. Trzeba je na siłe wycisnac tak zeby nie połamac , dopiero wtedy oszlifowac otwór w którym sie obracaja i juz. Zawsze działa.
Najlepiej czuc roznice w ich niesprawnosci jak jezdziłes autem z zatartymi klapami i je uruchomisz. Wtedy czuc róznice powyzej 3500rpm...