Strona 1 z 1

[D2 ALL ] Koło zamachowe 4.2

: 10 cze 2010, 17:21
autor: michalek
Witam panownie, moze ktos sie orejntuj jakie kolo zamochowe pasuje do mojego auta :( bo nieestety chyba mi poszly zeby :( rozrusznik by wyminiony bo stary przepuszczał i pojezdzilem torszke no i bum i chyba sie ukruszyly zeby na kole bo podczas krecenia slychać krecenie rozrusznika ale tak jakbym nie bylo zebow . slychac ze rozruszniki chodzi ale tak jakby nie mialo o co zazebić :( wiec moje pytako brzmi jak ma dobrac kolo czy bedzie pasowalo od wiekszosci 4.2 ze skrzynia 4 biegowa ? czy musze dobierac pod moj kod silnika ?? i czy da rade wyjac skrzynie bez wyjmownia silnika ? ;(

[ Dodano: 2010-06-10, 17:25 ]
i jecze jedno czy da rade ruszyc rozrzadem (bez zdejmowania obudowy rozarzadu) jakos zeby przestawic kolo zamachowe w innej pozycji zeby zobaczyc czy załapie ?

: 10 cze 2010, 19:48
autor: daro72
Prawdopodobnie padł ci elektrowłącznik w rozruszniku bo racze koło nie poszło. Rozwalony elektrowłącznik daje takie objawy. Wiem to z autopsji w innym aucie. Właśnie tak miałem.

: 10 cze 2010, 19:56
autor: michalek
ale wiesz rozrusznik był nowy zalozony, a przy palaniu na starym i na tym nowym bylo ewidentnie idac ze cos jest z kolem zamachowym bo podczas krecenia nie krecił rownomiernie tylko tak jakby przeskakiwał co prare zebów,. a jak go ostatni raz odpalalem to tak na poczatku krecil i zrobil moze jedne obrot i stanał na poczatku pomyslalem ze to znow bendysk omyka ale to inny dzwiek wydaje tak jakby omykal ale z takim dziwnym żężeniem ?

[ Dodano: 2010-06-10, 19:57 ]
tak jakby nie mial o co za zebić :(

: 10 cze 2010, 20:25
autor: daro72
Jeśli wymieniałeś na nowy to może sprawdź bo może się poluzował i trochę wysunął. Wtedy też może nie załapywać. Twoja hipoteza też może jest prawdopodobna ale spróbuj zacząć od sprawdzenia bo to najtańsza rzecz którą możesz sam zrobić. Nic cię to nie kosztuję.
A czy ten rozrusznik był na pewno nowy? Daj znać jak coś stwierdzisz będziemy dalej myśleć.

: 10 cze 2010, 21:10
autor: michalek
kurcze poluzowac raczej chyba nie bo dokrecnony byl ostro, no ale warto sprawdzic ( Jezu nawet nie chce myslec ze znowu mialbym wyjmowac ten rozrusznik , wyjecie graniczy z cudem wyjmowalem go ze znajomym :( juz napewno nie podjal bym sie tej roboty wolalbym dac niech ktos go wyjmuje) Dlatego chce przekrecic walem zeby kolo ustwilo sie inaczej jesli wtedy za zębi to wiadomo ze kolo do wymiany i powiem sczerze ze wolalbym zeby bylo to te koło i tyle !! Dam jakiemus mechanizatorowi i niech robi :( torche sie podlamalem tym :P

: 10 cze 2010, 21:15
autor: daro72
Bądź dobrej myśli, że się tylko poluzował. Bo mechaniory cię zjedzą z butami. Chyba że masz zaufanego który cię nie naciągnie na kasę. Bo jak jest marny dostęp to oni sobie odpowiednio liczą.
Pożdro.
Ps. Daj znać jaka diagnoza.

: 10 cze 2010, 21:40
autor: michalek
oki napewno dam zanć . a czy nie orjentuje sie ktoś jak jest z tymi kolami zamachowymi ? jak pasuja od innych oznaczeń slinikow 4,2 300 km ? czy mjak cos to musze dobierac pod swoje oznaczenie silnika ?

[ Dodano: 2010-06-29, 18:36 ]
Witam, ponownie okazało sie koło zamachowe mialo praktycznie w kazdym miejscu wyszczerbione zeby, wyszstko ładnie złożone,ładnie kreci nie omyka ( uszkodzenie prawdopodobnie wynikło z nie dokreconego prawidlowo rozrusznika). Jescze mała ciekawostka jezli ktoś by wymianial u siebie to koło, sa dwa rodzaje tych kół do skrzyni 4biegowej wiec prosze uwazać zeby nie na robic sobie dodtakowych kosztów kupując kóło. A co do wymiany tego koła to raczej bez podnosnika sie nie obejdzie w kanale marne szanse to wyminić bo z skrzynia jest bardzo ciezka. Trzeba wyjac cały tlumik, wał, rame pod silnik, przguby przod, torche zawieszenia, no i opsucic troche silnik zeby zdemontowac skrzynie, pozniej dostep do koła jest ok heheheh :d