Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tu nowy. Mam D2 1998 4,2 Lpg od 2 miesięcy.
Czy ktoś wie jak awaryjnie odpalić autko na LPG ESGI? Padła mi pompa paliwa i chciałem chociaż dojechać do warsztatu, bez ponoszenia kosztów lawety. Proszę o pomoc, bo szukałem pół dnia w necie sposobu na awaryjne odpalenie ESGI i nie znalazłem.

W STAG-u trzeba przed przekręceniem stacyjki nacisnąć przycisk przełączania LPG na centralce i w ciśniętym dopiero odpalać

Wiem, że w stagu tak jest, bo wszędzie o tym piszą. Natomiast w ESGI to nie działa-próbowałem:(

a tak się podpytam: ile masz paliwa w baku?

W baku jest prawie pół

Na początku znajomości z nami powinieneś odwiedzić TEN DZIAŁ .Uszanuj panujące tutaj zasady.

Co do twojego problemu-dolej 20 litrów i odpalisz.
Potem masz dwa wyjścia-albo jeździć zawsze powyżej połowy zbiornika,albo zamontować prawidłowo pompę.
Wszelkie informacje dotyczące drugiej operacji znajdziesz TUTAJ
Powodzonka.

Dolałem 25 litrów. Mam prawie pełny bak i nic. Sprawdziłem bezpieczniki po kolei i wszystkie są ok. Brałem pompę na słuch oraz pukałem od góry śrubokrętem. Zupełnie nie daje znaków życia. Więc ponawiam pytanie: Czy ktoś wie jak odpalić awaryjnie LpG ESGI?

Nie wiem jak uruchomić awaryjnie twoje auto na tej instalacji. Ale jeśli umiesz czytać i jesteś trochę kumaty to sam wymienisz tę pompę. Na prawdę nie jest to trudne. gierobiala, Podał ci jeden z linków z których możesz skorzystać podczas wymiany. Ja wymieniałem u siebie sam choć mechanikiem nie jestem. Radość po zrobieniu samemu autka będzie cieszyć stokroć bardziej.

Spróbuj zadzwonić pod numer z linku,kto jak kto ale oni powinni wiedzieć.
http://www.esgi.pl/

Dzwoniłem tam zanim zapytałem na forum, ale dzięki za chęci do pomocy. W sumie to z innego źródła dowidziałem się, że w tej konkretnie gazowni nie ma możliwości odpalenia awaryjnego, bo gazownik nie podłączył jakiegoś dodatkowego stałego plusa pod jeden z bezpieczników w gazowni. Podobno jest ich trzy, z czego dwa są jedno amperowe i ten dodatkowy plus powinien być gdzieś tam podłączony. Tak zrozumiałem fachowca od ESGI, który mi to próbował wytłumaczyć. Jeżeli byłby ten plus podłączony, to można bez problemu odpalić. Czyli wciskamy guzik przed włączeniem zapłonu i trzymamy ok 5 sek i odpalamy. Dowiedziałem się też, że przy każdej gazowni jest możliwość odpalenia awaryjnego, pod warunkiem, że jest wspomniany plus. Podobno podłączenie tego plusa, to żaden wyczyn dla gazownika i nie mogą kasować za to dużo. Na pewno po wymianie pompy zadbam, żeby funkcja awaryjnego odpalania w mojej bryczce była. Tak na wszelki wypadek...
pozdrawiam