Forum Audi A8 Klub Polska

Witam. Dzisiaj pojawił mi się podczas jazdy na desce CAT. Po podłączeniu vag błąd wypadania zapłonu 1 2 3 4. Na benzynie i LPG ta sama sytuacja. Na szybko sprawdzone inną cewką i iskra jest, moduły zamieniałem, brak różnicy. Czyżby świece tak nagle padły w 1 głowicy? Oczywiście nic nie kopci. Ma ktoś jakieś pomysły?

To raczej niemożliwe aby wszystkie padły na raz.

No właśnie dziwna sprawa. VAG tak pokazuje, 1 2 3 4 , moduły zamienione. Jutro zmierzę kompresję to zobaczymy czy to nie mechaniczny problem. Z tym, że zero innych objawów jak gotowanie czy kopcenie.

Sprawdzić sondę od głowicy na której wypada zapłon. Sprawdzić czy korekty nie poszły na psy. Jeśli jest LPG to najpierw zrobić z PB. Wypalasz gaz ( możesz też spuścić gaz na listwie )i nie uruchamiasz centralki LPG. Diagnozujemy na PB a później uruchamiamy LPG.
Zobacz jak masy do modułu zapłonowego na głowicy. Jeśli głowica prawa ( pasażera ) to masz z przodu na samej górze nad alternatorem, zaraz przy osłonie rozrządu na śrubkę chyba 8.

Ciekawe teraz w bloku 010 i 011. Załączam wartości z vag. Co dalej z tym fantem. Żadnych błędów od sond, ale wartości... coś tu nie gra.

Mam ten sam problem, tylko że na 5678, cewki zmieniane miejscami, moduły i dalej nie wiem co jest powodem tego

Przemek87 pisze:Ciekawe teraz w bloku 010 i 011. Załączam wartości z vag. Co dalej z tym fantem. Żadnych błędów od sond, ale wartości... coś tu nie gra.

Blok 10 pozycja 1 i 2 są martwe, nic się nie zmienia czy ciepły czy zimny.
Blok 11 to samo, pozycje 1 i 2 zero reakcji, czy ciepły czy zimny, a 4 pozycja po rozgrzaniu skacze max do 0.045V. Chyba sonda do rwania. Domyślam się, że to ta od pasażera. Czy ktoś mnie może utwierdzić ?

Sondy powinny ci oscylować od 0,1 do 0,9 volta na wolnych obrotach (blok 11). Jak nie oscylują to są do wymiany (jak wartości stoją podczas pracy silnika). Błędu na vagu nie będzie bo jak się zatrzymają w zakresie, który dla sterownika jest normalnym zakresem pracy to ster nie wie czy awaria bo stoi czy oscyluje caly czas w tym samym punkcie.

Mam nadzieje ze test na benzynie robiles a nie na gazie ?

Oczywiście wszystkie testy na benzynie. Jest winowajca... Na 1 cylindrze 5bar. Dziwne, że to tak nagle się stało i brak innych objawów w stylu kopcenie itp. Czy ktoś miał podobną sytuację? Jest szansa, że zawiesił się zawór lub coś w tym stylu?

Poprawka... ma całej głowicy nie ma ciśnienia. Zostaje ściągnąć i zobaczymy co się objawi. Ciekawe co jest winowajcą.

Są teraz endoskopy fajne z latarkami po 100 zlotych, wykrec swiece wsadz endoskop i przekrec walem - zobacz co w cylindrze i komorze głowicy sie dzieje.

Dla potomnych. Na prawej głowicy przeskoczył rozrząd o 3 zęby. Całe szczęście nic się z zaworami nie stało, napinacz był przekręcony w drugą stronę. Nowy rozrząd i auto śmiga. Pozdrawiam.