Forum Audi A8 Klub Polska

Witam może mi pomożecie Panowie mam problem z odpaleniem A8 3.7.V8 quattro D2 mianowicie rozrusznik dobrze kręci ale nie chce zapalić tak jakby chciała i delikatnie już łapała na kilka garów ale nie daje rady.Auto jest po delikatnym pożarze prawej strony z przodu ale po naprawie instalacji pod błotnikiem odpaliła normalnie tylko zaczęły rzęzić łożyska na alternatorze(bo dostały pewnie wody i do tego stała miesiąc) więc go wymontowałem i dałem do naprawy i jak go z powrotem zamontowałem to już nie chciała i nie chce odpalić!!!I nie wiem czy to z alternatorem ma coć wspolnego że nie chce odpalić?Możliwe jest że przy montowaniu zrobiłbym jakieś zwarcie?? Czy może wiazka która jest pod błotnikiem z prawej strony ma coś z tym wspolnego i teraz komputer warjuje (bo szyberdach samoczynnie mi się póżniej otworzył ).Aha i podpinaliśmy go pod kompa i nie ma żadnych błędów :shock: Bardzo będe wdzięczny o podpowiedzi na tę zagadkę.


Poprawiłem tytuł Twojego wątku - mam nadzieję że następne które założysz będą nazwane już poprawnie czyli z użyciem odpowiednich tagów i zgodnie z regulaminem: http://www.a8team.pl/topics12/2943.htm
FOSS.

Spróbuj nalać benzyny powyżej połowy zbiornika i wtedy odpalaj . Może przypadkowo pompa paliwa źle siedzi .

posprawdzaj bezpieczniki bo moze nie sprawdzals jak poslzo zwarcie to moze ktorys bezpieczniks trzelil

Bezpieczniki raczej odpadają z tą pompką też bo na świecach jest benzyna czyli pompka podaje ale zastanawia mnie czemu szyberdach sie samoczynnie otworzył.?czyżby nastąpiło zwarcie i teraz komputer warjuje ??Może jakiś przekaznik sie spalił albo moduł ECU uszkodzony jest i to jest przyczyną że nie odpala?? Dzięki serdeczne Wam za podpowiedzi.

To że jest na świecach benzyna wcale nie świadczy o tym że pompka daje radę .

sprawdzimy tą opcje z tym paliwem prawde mówiąc chciałbym zeby to było to

po co podpaliles a8?

paulo79 pisze:po co podpaliles a8?

kolego nie podpaliłem to dłuższa historia.

kup jakiegoś samostartu albo dezodorat i psikaj przy odpalaniu jak pójdzie to pompka paliwa kaput jest, aaa i jak miałeś takie cyrki to odepnij aku na jakis czas (niech się cos tam poresetuje) bo podczas takich zwarć zablokuje sie immobilizer i nie oburzy bryka

Był próbowany już samostartem i dalej nie chciał odpalić dziwne bo iskra jest wtryski też chodzą. :roll:

jak psikasz samostartem to zasysa w ogóle do środka, przytkaj ręką dolot czuć podciśnienie

Kolega Pioter miał racje okazało się że ta pompka żle była osadzona nalaliśmy jej pól zbiornika benzyny i odpaliła za 2 razem juz normalnie. Dzięki Serdeczne za podpowiedz! Pozdrawiam. :mrgreen:

Widzę, że następny kolega z pompką. Znowu ktoś montował na szybko aby tylko siedziała.
Jest jeszcze jedna przyczyna która może być to nieszczelność na przelewie lub pęknięty kosz w miejscu przelewu. Mógł ktoś wciskać kosz na siłę.

Fajnie że odpalił .

Dzięki pioter, właśnie szukałem podobnej fotki. Tylko z ułamanym gniazdem. Kiedyś znalazłem takie zdjęcie na alledrogo właśnie z pękniętym połączeniem.
Pozdro.