Forum Audi A8 Klub Polska

Witam
Od wczorajszego dnia moja ''ósemeczka'' strasznie słabo przyśpiesza zarówno na benzynie jak i na gazie:(. Dokłądnie dzieje się tak tylko do 5 tys obrotów. Powyżej wgniata w fotel tak jak powinna. Zaczeło się od tego że z pod świateł chciałem szybciej ruszyć i pech chciał że wtedy się gas skończył. Więc lekkie szarpnięcie auto przełączyło się na benzyne i wszystko normalnie. Lecz z następnego skrzyżowania już nie ruszyłem tak dynamicznie bo zabrakło mi mocy i dopiero od 5 tys jest wszystko normlanie. Może miał już ktoś podobny problem ze swoim autem? Prosze o pomoc co to moze być.




Wacek poprawiłem tytuł Twojego wątku - mam nadzieję, że następne które założysz będą nazwane już poprawnie czyli z użyciem odpowiednich tagów i zgodnie z regulaminem: http://www.a8team.pl/topics12/2943.htm

Tzw. [tagów] nie wpisujemy "z palca" - przy zakładaniu tematu masz tam ich całą rozwijaną listę i z niej należy wybrać odpowiedni.

Poza tagami które są na swój sposób obowiązkowe nalezałoby także cokolwiek w temacie wpisać... Ty nie wpisałeś nic więc tytuł Ja wymyśliłem za Ciebie.
Pozdrawiam, FOSS

tak się dzieje jak wydmucha uszczelkę pod głowicą z dołu nie ciągnie a jak dostanie jakiś pułap obrotów to wyrywa do przodu

To mnie troche załamałes Mysłałem że to przepływomierz albo sondy . Możesz Mi powiedzieć przybliżony koszt wyminy uszczelki?

to jest jedna z opcji to nie znaczy ze to bedzie to, musisz jechać na diagnoze do jakiegoś mechanika. Ja podałem mój przykład z poprzedniego samochodu z silnikiem v6, zachowywał sie tak jak opisałeś i to była uszczelka

Wacek pisze:To mnie troche załamałes Mysłałem że to przepływomierz albo sondy . Możesz Mi powiedzieć przybliżony koszt wyminy uszczelki?

Ależ kolego, więc zacznij od VAG'a i sprawdzenia przepływki - robiąc test dynamiczny (w trakcie jazdy) podczas przyspieszania przy maksymalnych obrotach Twoja przepływka powinna pokazywać coś koło 270g...
jeżeli będzie pokazywała poniżej 200g to możesz od razu szukać nowej bo nawet jeśli w tym momencie nie padła to padnie pewnie niedługo...

Z tym że w Twoim przypadku przepływka może być już raczej padnieta bo gdyby jeszcze działała tylko słabo to auto jeździlo by w miarę normalnie (słabiej ale całkiem równo i normalnie)... przepływomierz jest elementem który się zużywa więc jego wskazania z upływem czasu są coraz gorsze ale jest to proces rozciągnięty w czasie całego jej użytkowania...
Jeżeli więc przepływka jeszcze nie padła ale już dogorywa to samochód wciąż jeździ tylko coraz słabiej co wyczuwalne jest przede wszystkim w górnym zakresie obrotów bo tu jego wskazania najbardziej przekłamują (kiedy przyspieszasz i idziesz "pełnym ogniem" to akurat w górnym zakresie obrotów przez zużytą przepływkę i jej nieprawidłowe wskazania jest za ubogo więc auto wbrew pozorom wcale "pełnym ogniem" nie jedzie).

Co do sond lambda...
Sondy także możesz sprawdzić VAG'iem ale ja ich raczej nie podejrzewam bo jeśli któraś by padła to problem miałbyś raczej w całym zakresie obrotów i na wolnych także.

Kolego FOSS, dzięki Ci bardzo za wyczerpującą wypowiedź. Jutro stawiam auto do warsztatu jak będzie wiadomo co było przyczyną podziele się z Wami tym.

[ Dodano: 2011-04-03, 14:11 ]
Dzisiaj wszystko wróciło samo z siebie do normy :shock: Auto przyśpiesze tak jak powinno . Nie mam pomysłu co mogło być tamtą usterka Poprosze mechanika by mi wszystko dokładnie posprawdzali bo wydaje mi się że to jakaś pierdoła jest :oops:

Masz LPG więc pewnie wypadło ci kilka cylindrów. Czy CAT ci się czasem nie zapalił?
Rzecz wróciła do normy bo na drugi dzień auto przez pewien czas pracowało na benie i unormowało sobie mapy. Będzie to raczej na 90 % ta przyczyna. Regulacja Lpg powinna pomóc.

CAT się zapalił. I pali sie do tej pory. Auto dzisiaj zostawiłem u mechanika. Podłączył pod kompa mówił że mnóstwo błedów jest ale że wszystkie pousuwał. Jutro odbieram auto to dokładnie się dowiem co to za błędy byly.

nie wystarczy wykasować błędów , bo będą powracać , trzeba usunąć ich przyczynę .
Z reguły z jednej przyczyny może być kilka błędów .

Miałem ostatnio podobny problem z wypadaniem zapłonu. CAT sie palił i auto nie jechało jak powinno i nagle też wszystko wróciło do normy. Tak jak napisał kolega wyżej nie wystarczy usunięcie błędów. U mnie okazało się,że wtryskiwacz miał zwarcie. Mechanik zdiagnozował problem, wymienił wtrysk i po kłopocie. Radze udać sie do kogoś zaufanego bo jakiś tam "szpec" zacznie wymieniać Ci moduły, cewki itd. kasując za to pewnie niebotyczną sumę.

[ Dodano: 2011-04-05, 21:08 ]
mi jak padła przepływka to wyskoczyły błędy przepływki , sondy, wpadania zapłonów i jeszcze skrzynia w trybie serwisowym, po wymianie przepływki wszystko ok , żadnych błędów

w piątek takie same objawy brak mocy do 5000 obr.
test VAG i okazało sie że uszkodzony czujnik połozenia wałka rozrządu drugiego rzędu cyl.
wymiana czyjnika i Audiczka lata jak mażenie. ;-)

wcześniej było tak że czasami traciła moc po podłączeniu wychodziło ubogi skład mieszanki drugiego rzędu. nie wiedziałem co jest aż do piatku gdy usterka została na stałe.( w/w czujnik wcześniej na teście nie wychidził)
pozdrawiam

Kolego powiedz Mi jaki koszt tego czujnika?

kolega dał mi za free używke. zapytam czy na jeszcze bo handluje czesciami
czujnik pasuje również od 2.8 3.7
po obu stronach takie same.

ok. To jak będziesz wiedział czy Ma i w jakich cenach daj mi znać na PW