[D2 97 4.2PB/LPG ] Problem z odpaleniem i pracą na zimnym
: 10 kwie 2011, 18:39
Witajcie,
Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś ma taki sam problem jak ja. Przeszukiwałem internet, ale nie znalazłem forum, na którym opisywaliby dokładnie taką samą sytuację jak ja mam w swojej niuni. Chodzi o problem z odpaleniem silnika na zimnym. Jest to (myślę) niezależne od gazu. Testowałem to wielokrotnie, wyłączając gaz i jeżdżąc tylko na benzynie przez dłuższy czas (kilka dni bez włączania gazu) i różnicy nie ma czy gaz jest włączony czy nie. Zawsze jak rano chcę go odpalić to ma problem, muszę kilka razy kręcić. Czasami załapie na chwilę i zgaśnie jakby paliwa nie dostawał. Jak już odpali to musi chwilkę pochodzić, bo jak zbyt szybko skręcę kierownicą i obciążę silnik pompą wspomagania, albo wrzucę jakiś bieg, albo dodam gazu to znowu zaczyna gasnąć. Sprawdzałem na vagu, wyskakują mi różne błędy związane ze zbyt bogatą dawką paliwa i wykrytą przerwą w zapłonie, jednak nie wiem czy one powstają podczas tej sytuacji. Na vagu również widać, że temperaturę silnika pokazuje dobrze (w zakładce measurements). Dodam tylko, że jak się rozgrzeje to jest igła zarówno na LPG jak i na gazie, obojętnie czy na wolnych obrotach czy przy 6 tys. Czy ktoś może miał podobny problem?
Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś ma taki sam problem jak ja. Przeszukiwałem internet, ale nie znalazłem forum, na którym opisywaliby dokładnie taką samą sytuację jak ja mam w swojej niuni. Chodzi o problem z odpaleniem silnika na zimnym. Jest to (myślę) niezależne od gazu. Testowałem to wielokrotnie, wyłączając gaz i jeżdżąc tylko na benzynie przez dłuższy czas (kilka dni bez włączania gazu) i różnicy nie ma czy gaz jest włączony czy nie. Zawsze jak rano chcę go odpalić to ma problem, muszę kilka razy kręcić. Czasami załapie na chwilę i zgaśnie jakby paliwa nie dostawał. Jak już odpali to musi chwilkę pochodzić, bo jak zbyt szybko skręcę kierownicą i obciążę silnik pompą wspomagania, albo wrzucę jakiś bieg, albo dodam gazu to znowu zaczyna gasnąć. Sprawdzałem na vagu, wyskakują mi różne błędy związane ze zbyt bogatą dawką paliwa i wykrytą przerwą w zapłonie, jednak nie wiem czy one powstają podczas tej sytuacji. Na vagu również widać, że temperaturę silnika pokazuje dobrze (w zakładce measurements). Dodam tylko, że jak się rozgrzeje to jest igła zarówno na LPG jak i na gazie, obojętnie czy na wolnych obrotach czy przy 6 tys. Czy ktoś może miał podobny problem?