Strona 1 z 1
[D2 99 3.7PB
] Katalizator
: 31 maja 2011, 20:07
autor: jartur1983
Witam. Ostatnio była ładna pogoda i pozwoliłem sobie na małe szaleństwo. Niestety po paru mocniejszych przejażdżkach usłyszałem dziwny dźwięk dochodzący ze spodu auta. Po wejściu pod samochód stwierdziłem że dochodzi on z katalizatora. Początkowo brzmiało to jakby mi ktoś wrzucił jakąś śrubkę do katalizatora. Po pewnym czasie to ustało a dźwięk zmienił się na taki jakby coś się poluzowało. Wszyscy mówią mi żebym wywalił całkowicie katalizatory, ale mam pewne obawy że może to źle wpłynąć na autko zwłaszcza że może zbyt głośno pracować. Co myślicie na ten temat może ktoś miał ten sam problem. Dzięki za każdą podpowiedź. Pozdrawiam
: 31 maja 2011, 20:20
autor: pioter
Re: Katalizator
: 01 cze 2011, 03:24
autor: tomi26
jartur1983 pisze:Witam. Ostatnio była ładna pogoda i pozwoliłem sobie na małe szaleństwo. Niestety po paru mocniejszych przejażdżkach usłyszałem dziwny dźwięk dochodzący ze spodu auta. Po wejściu pod samochód stwierdziłem że dochodzi on z katalizatora. Początkowo brzmiało to jakby mi ktoś wrzucił jakąś śrubkę do katalizatora. Po pewnym czasie to ustało a dźwięk zmienił się na taki jakby coś się poluzowało. Wszyscy mówią mi żebym wywalił całkowicie katalizatory, ale mam pewne obawy że może to źle wpłynąć na autko zwłaszcza że może zbyt głośno pracować. Co myślicie na ten temat może ktoś miał ten sam problem. Dzięki za każdą podpowiedź. Pozdrawiam
Ja jakiś czas temu wywaliłem katy i wrzuciłem strumienice,katy mam w stanie idealnym i chciałem je nawet sprzedać,ale jednak wstawię je z powrotem bo ten dźwięk mnie dobija tzw.jak by coś się odczepiło i brzęczy.
Ehh :-/
: 01 cze 2011, 07:42
autor: SERGIO
tomi26, Jak masz katy w 100% sprawne to faktycznie lepiej je wstawić.
Nigdy nie byłem zwolennikiem wstawiania strumienic, dają taki brzydki ostry metalowy dźwięk silnika.
Lepszym rozwiązaniem jest wstawienie tłumika przelotowego, a najlepszym wstawienie rury zamiast katów (jeśli się posypały) Zrobi się minimalnie głośniej, ale według mnie bardziej rasowy dźwięk V8 oczywiście bez żadnych uciążliwych dźwięków w środku.
: 01 cze 2011, 07:56
autor: tomek87g
również polecam same rury zamiast katów,dzwięk zbytnio sie nie zmienia a na pewno silnik będzie lepiej pracował niż na uszkodzonych katach,swoja drogą zrób coś z tymi katami w miare szybko bo jak sie kat w srodku rozsypie i jego szczatki poleca dalej do tłumnika i zatkaja go to jeszcze tłumnik bedziesz miał do wymiany.
: 01 cze 2011, 18:53
autor: tomi26
A te rury muszą być jakieś specjalne?
Gdzie to kupić,w jakimś "żelaźniaku"czy z jakiegoś szrotu z innego tłumika wyciąć:?:
: 01 cze 2011, 21:45
autor: SERGIO
Rury będzie posiadał i bez problemu wspawa ogarnięty ,,tłumikarz".
Tam jest bodajże rura śr 60 mm.
Ja miałem tak zrobione i wszystko było ok.
Jakiś czas temu jednak zdecydowałem się wspawać tłumiki przelotowe w obudowie wyglądającej identycznie jak nasze katalizatory (nie mylić ze strumienicą). Plus tego taki, że na stacji diagnostycznej nikt nie czepia się, że są wycięte katalizatory.
: 01 cze 2011, 23:42
autor: tomi26
Dzięki,w następnym tygodniu ogarnę te rury, bo tak jak pisałem wcześniej strumienice to jeden wielki shit.
Ewentualnie wrzucę z powrotem katy i tyle.
: 05 cze 2011, 10:13
autor: jartur1983
Sam się zastanawiam teraz co zrobić. Jak narazie mam zaprzyjaźniony warsztat gdzie zrobię przegląd bez problemu nawet z rurami zamiast katów. Jednak z drugiej strony nie planuję sprzedawania autka (miłość do grobowej deski :-) )a kontakty mogą się skończyć. Czytałem że kolega CIERNI wstawił tłumiki przelotowe AWG. Ja chyba też bym na to poszedł tylko potrzebował bym pełnej nazwy tych tłumików.
: 06 cze 2011, 00:21
autor: CIERNI
jartur1983 pisze:Czytałem że kolega CIERNI wstawił tłumiki przelotowe AWG. Ja chyba też bym na to poszedł tylko potrzebował bym pełnej nazwy tych tłumików.
Hejka. Pełna nazwa tych tłumików przelotowych to "tłumiki przelotowe" :mrgreen:. Ja z tego co pamiętam to zamawiałem u tego sprzedawcy na allegro:
http://allegro.pl/tlumik-przelotowy-z-n ... 25169.html
Pozdrawiam.