Strona 1 z 2

[D2 97 4.2PB/LPG ] Dużo łyka i trudno odpala

: 02 lip 2011, 16:20
autor: damiangow
Witam wszystkich,

Od jakiegoś czasu pojawiły się problemy z moją ósemką. Postanowiłem dobrze to zbadać zanim poproszę was o pomoc. Zaczęło się dawno temu kiedy miałem problem z odpalaniem, o którym pisałem już wcześniej na forum, wtedy okazała się pompa paliwa. Po wymianie od tamtego czasu leje paliwa do pełna i nigdy nie schodzi w baku poniżej 65 litrów. Później znowu pojawiły się te same problemy z odpalaniem na zimnym wraz z dużym spalaniem tzn. przy spokojnej jeździe w mieście palił mi 20-22 litrów gazu i ok 10 litrów benzyny na 100km. Postanowiłem najpierw wyeliminować gaz i zakręciłem kurek z tyłu w butli i wypalić gaz, żeby mieć pewność, że nie ma go w instalacji. Od tego momentu nigdy nie włączałem już gazu. Problemy z odpalaniem również były chociaż rzadziej i palił mi 22-23 litrów na 100km przy spokojnej jeździe. Sądzę, że to dużo czytając opinię innych osób, które mają ten sam silnik. Oczywiście mierze spalanie lejąc do pełna i dzieląc przez licznik, a nie według wskazań komputera. Po wymianie obydwóch sond to samo. Więc zabrałem się za VAGA. Dodatkową rzeczą, którą zauważyłem w pracy silnika obojętnie czy na zimnym czy na ciepłym to wibracje, tak jakby lekko nierówno chodził. Jedyne błędy jakie wyskakiwały mi, gdy jeździłem na benzynie to za uboga lub za bogata mieszanka, nie było nim na temat czujnika położenia wału albo czujnika prędkości więc chyba nie jest w tym problem. Pobawiłem się trochę z blokami pomiarowymi i zauważyłem następujące rzeczy:
- po odpaleniu na zimnym przez jakiś czas dawka powietrza jest znacznie większa niż ta, którą komputer wyliczył, że powinna być tzn. kanały "Air mass specified" i "Air mass actual" znacznie się różnią i tym bardziej wykraczają niby za zakres, który podaje VCDS
- po odpaleniu na zimnym współczynnik lambda wynosi 0.7-0.8 przez dłuższą chwilę; wiem, że na zimnym silnik musi mieć bogatą mieszankę, ale podobno dokumentacja przewiduje współczynnik 0.85-0.95
- po odpaleniu na zimnym knock sensory pokazują znacznie wyższe napięcie niż powinno być (o około 1V) co świadczy o spalaniu stukowym
- po rozgrzaniu się silnik odpala ok, współczynnik lambda wynosi ponad 0.9 z reguły coś około 0.95, "Air mass specified" i "Air mass actual" nadążają za sobą
- obojętnie czy silnik jest zimny czy ciepły to współczynniki korekcyjne do sond lambda "wariują" tzn. zmieniają się z zakresu ujemnych na dodatnie praktycznie bez przerwy w dużych zakresach

Dokładnie nie wiem, gdzie ugryźć ten problem. Wygląda na to, że przepływomierz działa ok choć może przyczyną jest lewe powietrze. Ktoś może miał podobne problemy? Czy jest jakaś osoba ze sprawną A8, która mogłaby porównać czy u niej te parametry tak samo świrują? Dodam, że reset ustawień nie pomógł.

: 02 lip 2011, 16:48
autor: k44761
Witam.
- po odpaleniu na zimnym przez jakiś czas dawka powietrza jest znacznie większa niż ta, którą komputer wyliczył, że powinna być tzn. kanały "Air mass specified" i "Air mass actual" znacznie się różnią i tym bardziej wykraczają niby za zakres, który podaje VCDS
- sprawa jest normalna, po odpaleniu przez kilka sekund rozgrzewa się element pomiarowy w przepływomierzu i może pokazywać bzdury. Po kliku sekundach przepływka powinna mierzyć ok.
- po odpaleniu na zimnym współczynnik lambda wynosi 0.7-0.8 przez dłuższą chwilę; wiem, że na zimnym silnik musi mieć bogatą mieszankę, ale podobno dokumentacja przewiduje współczynnik 0.85-0.95
- tutaj też ok. Do czasu aż rozgrzają się sondy sterownik sobie przyjmuje wartość korekcyjną lambdy.
- po odpaleniu na zimnym knock sensory pokazują znacznie wyższe napięcie niż powinno być (o około 1V) co świadczy o spalaniu stukowym
- napięcie ka knock-sensorach nie powinno przekroczyć około 1,1V, jeśli przekracza - sprawdź ustawienie rozrządu (może być przestawiony lewy wałek , przez co też czujnik halla, co daje na przykład zbyt wczesny zapłon - teoretyzując oczywiście). Jak masz zimny olej silnik pracuje "ciężej" i stukowce zazwyczaj pokazują wyższe wartości.
- po rozgrzaniu się silnik odpala ok, współczynnik lambda wynosi ponad 0.9 z reguły coś około 0.95, "Air mass specified" i "Air mass actual" nadążają za sobą
- obojętnie czy silnik jest zimny czy ciepły to współczynniki korekcyjne do sond lambda "wariują" tzn. zmieniają się z zakresu ujemnych na dodatnie praktycznie bez przerwy w dużych zakresach
- bloki pomiarowe oraz ewentualne logi, czy wartości wyliczane przez sterownik lub podawane przez producenta jako zalecane są zawsze podawane dla gorącego silnika :)
Co do współczynników korekcyjnych sond, nie powinny one przekraczać 15-20% w całym zakresie obciążeń.

Generalnie u Ciebie to raczej nieszczelny dolot, sprawdź też ciśnienie paliwa na listwie, synchronizację rozrządu i stan układu zapłonowego.

: 04 sie 2011, 15:39
autor: damiangow
Witam ponownie,

Dalej nie mogę rozwiązać problemu z odpalaniem auta po dłuższym postoju. Tak jak pisałem problem odpalenia nie występuje jak silnik jest ciepły. W VAGu powtarzają się ciągle następujące błędy:

o 17545 Long term fuel trim, idling, bank 1 – system too rich
o 17547 Long term fuel trim, idling, bank 2 – system too rich
o 17535 Long term fuel trim, entire speed/load range bank 1 - system too rich
o 17537 Long term fuel trim, entire speed/load range bank 2 - system too rich

Auto już chwilę stoi u znajomego mechanika, który stwierdził następujące rzeczy:

- układ powietrza jest szczelny
- pompa paliwa jest nowa, bak pełny, ciśnienia na listwach i na wężu do pompy wzorowe, testowane z rana, gdy silnik jest zimny
- układ zapłonowy działa bez zarzutu
- auto nie odpala, bo się zalewa i to mocno
- podczas testów gaz był odłączony kompletnie
- system HVAC (?) odłączony na czas testów tak, żeby być pewnym, że to on nie powoduje tego
- wtryskiwacze są właśnie na etapie czyszczenia, ale nie wyglądają jakby były powodem
- jest lekka różnica w parametrach na VAGu wartości przepływomierza żądanej i wyliczonej przez komputer, jednak nieznaczna, przepływomierz odpowiada dynamicznie na żądania komputera

Może ktoś ma jakieś jeszcze pomysły co mogło ulec awarii? Nie chciałbym wymieniać wtryskiwaczy ani przepływomierza zanim nie będę pewny, że to jest przyczyną. Czy ktoś może dysponuje dobrym przepływomierzem, żeby zrobić podmianę i przetestować? Z góry dziękuję za odpowiedź.

: 04 sie 2011, 16:34
autor: tomek87g
predewszyskim sprawdz synchronizacje rozrzadu
bez blokad na wałki rozrzadu nawet do tego nie podchodz jak wczesniej nie rozbierales takiego silnika ;-)
drugie co bym sprawdzil to własnie wtryskiwacze
przepływka raczej to nie jest

jakbys wpadł do mnie to mam niemal wszystkie czesci do 4.2 na podmianke :mrgreen:

: 04 sie 2011, 21:50
autor: hipcio
tomek87g pisze:predewszyskim sprawdz synchronizacje rozrzadu
bez blokad na wałki rozrzadu nawet do tego nie podchodz jak wczesniej nie rozbierales takiego silnika ;-)
drugie co bym sprawdzil to własnie wtryskiwacze
przepływka raczej to nie jest

jakbys wpadł do mnie to mam niemal wszystkie czesci do 4.2 na podmianke :mrgreen:
Bez blokad sie da tylko trzeba kumać co nieco i być bardzo dokładnym.
Tomek trzymaj dla mnie te graty i działaj z blokadami bo wpadne po 10 sierpnia.

: 05 sie 2011, 11:03
autor: damiangow
Witam,

Czy ma ktoś może wtryskiwacze 077133551K na sprzedaż? Najlepiej takie, które nie jeździły na gazie. Niestety nie mogę znaleźć nigdzie używek, a nowe to jak na tą chwilę za duży wydatek.

: 05 sie 2011, 14:27
autor: tomek87g
hipcio
przecież napisałem ze sie da tylko jak wczesniej nie widziałes jak to jest zrobione z blokadami,albo nie rozbierałes silnika i nie wiesz jak jest to wszystko pomotane
to raczej dobrze sie nie da zrobic
co do gratów to radze przyjechać ja najszybciej bo wybór bedzie mniejszy ;-)

kolego "damiangow"

mam dokładnie takie wtryski z 4.2 98r AKG który nie jezdził nigdy na gazie
(silnik nadal jezdzi gdzieś w twoich okolicach :lol: )
jak jestes zainteresowany to pisz na PW

: 07 sie 2011, 15:13
autor: damiangow
Dzięki uprzejmości kolegi tomek87g będę miał 6 wtrysków, potrzebowałbym jeszcze 2. Czy jest jeszcze ktoś, kto dysponuje takimi wtryskami?

: 11 sie 2011, 02:50
autor: jaano
sprawdż jeszcze układ podciśnienia - ja miałem nieszczelność na rurce która się rozgałezia koło gażnika i też miałem wibracje wcześniej..
podmień tez na wszelki wypadek moduły mocy od kogoś

: 14 sie 2011, 19:53
autor: damiangow
Witam ponownie,

Dalej niestety jest ten sam problem. Mechanik już wymienił przepływomierz i ogólnie sprawdził wszystko co się dało. Zaślepił nawet ten system EVAP do odpowietrzania zbiornika na rurce, która idzie do kolektora dolotowego i dalej to samo. Rozrząd jest ok. Modułów mocy nie podmieniałem, ale nie pokazywało mi błędów na VAGu z tym związanych tylko cały czas te cztery powyższe. Przeczytałem sporo forów i zauważyłem, że chłopaki z forum A6 jak i z FIATA mieli to samo i też nie wiedzieli o co chodzi. Duże podejrzenia u nich szły na właśnie system EVAP i się zastanawiam czy tylko zatkanie tego systemu pomaga, czy trzeba coś bardziej skomplikowanego zrobić. Tak czy siak dalej nie odpala bo się zalewa, nawet po wymianie 6 wtrysków zalewa się na wszystkich garach. Miał może ktoś do czynienia z tym systemem EVAP? Jak na razie najmocniej to go podejrzewam. :/

Potrzebny mechanik-kozak!

: 15 sie 2011, 01:08
autor: tomi26
Może regulator ciśnienia paliwa na listwie przepuszcza i zalewa.
W błędach powyżej jest mowa o b.jałowym,zaglądałeś do silniczka krokowego :?:

: 18 sie 2011, 04:58
autor: damiangow
Wracając do tematu,

Mechanik sprawdzał całą listwę, pompę, ciśnienia i wtryski i jest ok. Silnik krokowy również. Po kolejnym zbadaniu zauważyłem, że podczas pracy na zimnym kąty wyprzedzania zapłonu zdecydowanie są większe niż powinny być (a rozrząd jest ok). Wyczytałem również, że czujniki spalania stukowego są odpowiedzialne za zwiększanie tych kątów, niby w całym zakresie obrotów i temperatur, a adaptacja tych czujników względem innych parametrów następuje powyżej 50 stopni. Myślę, że sprawdzę te czujniki. Napięcia na nich według VAGa są pomiędzy 0,7V a 2V. Ktoś może wie gdzie one są umieszczone? Mam zamiar podłączyć oscyloskop, tylko nie wiem jak mają wyglądać prawidłowe przebiegi.

: 18 sie 2011, 08:15
autor: tomek87g
cieżko coś wiecej wymyśleć w tym przypadku
kostki od czujników spalania stukowego masz na listwie wtryskowej zielona i brazowa Obrazek

: 19 sie 2011, 18:50
autor: damiangow
Witam ponownie,

Jutro mam zamiar się zabrać za wymianę czujników spalania stukowego i czujnika położenia wału. Skoro mechanicy nie wiedzą co jest autu to mam zamiar wymieniać jedną rzecz po drugiej, aż w końcu się trafi ... wiem, że to brutalna i kosztowna metoda, ale chyba już niejeden z posiadaczy fajnego auta był na tyle wkurzony, że postanowił iść tą drogą. :) Więc chciałbym zapytać jak najlepiej się dostać do tych czujników. I gdzie leży wtyczka od czujnika wału, czujnik dziś zlokalizowałem, ale wtyczki nie udało mi się.

Dodatkowo mam jeszcze jedno pytanie co do tego odpalania. Od kiedy wymieniłem pompę paliwa, czyli jakieś miesiące temu zawsze tankuje PB do pełna przy każdym tankowaniu gazu. Dolewam wtedy zawsze około 6-13 litrów w zależności jak ją pałowałem po drodze i się zastanawiam czy przy 80 litrowym baku i takim dolewaniu to paliwo już nie wywietrzało i ono nie powoduje tych dziwnych zachowań. W końcu WAG nie wskazuje na żadne błędy czujników.

A i jeszcze jedno pytanko. Wie ktoś może czy ECU mierzy obroty silnika tylko z czujnika wału, czy jakąś inną drogą jeszcze??

: 20 sie 2011, 07:55
autor: hipcio
Wtyczka od czujnika wału jest za lewą głowicą zaraz przy czujniku wałka rozrządu.Jest koloru szarego.
Co do obrotów to tylko z wału ale ręki sobie niedam obciąć i moge się mylić