Forum Audi A8 Klub Polska

Witam


Od jakiegos czasu na postoju mam miarowe stukanie, nie wystepuje ono podczas jazdy. Dzwiek dobiega jak gdyby spod fotele pasazera. Na kazdym polozeniu skrzyni i na P i na N i D i S. Dzwiek milknie po ruszeniu do ok 20km/h. NIe mam pojecia co to moze byc. Czasami stuka czasami nie,nic nie daje ruszenie ani do przodu ani do tylu. Chociaz czasami po takim zabiegu milknie zeby pojawic sie znowu. Poradzcie cos.

sprawdź tłumik czy wszystkie gumy masz , jak tak to jest jeszcze opcja że tłumik puka w blachę która jest przykręcona pod tłumikiem na wysokości skrzyni biegów .Tak czy inaczej , zapraszam pod autko na oględziny , jak coś to poruszaj tłumikiem i zobacz gdzie on puka .

Stawiam na kończące się caty. U mnie na początku też tylko stukało, a potem zaczęło grzechotać. Co zaowocowało wymianą catów. Efektem był obluzowany wkład wewnątrz po prostu się wypalił.

Jeszcze nie wjechalem na kanal z tym bo czekam do przyszlego tyg na wymiane termostatu bo umowiony jestem. Ale jak sie schylilem to wpadlo mi jeszcze do glowy ze moze wal ma luz albo o cos zachacza i sie tlucze bo czasami po ruszaniu tostukanie przyspiesza. Acha i stukanie jest ewidentnie z polowy samochodu.

Witam. Posiadam A8 D2 4.2PB '98. Daj znać, jeśli rozwiązałeś problem... Pozdrawiam :->

jeżeli masz na postoju to wał odpada z wiadomego powodu - nie kręci się; jak dodasz gazu zmienia się ten dźwięk ??

Nie zmienia sie, dzwiek jest staly. Poki co mechanicy nie mielie czaqu jeszcze obejrzec tego za duzo dalem im innej roboty. Ale chyba w koncu sam wybiore sie na kanal. Zauwazylem ostatnio ze dziwek jest miarowy rowny niezalezny od predkosci jednak tylko do 30-40 km/h potem ginie. Wiec trzeba obstawiac wydech. Bo co innego?? Po dodaniu gazu nie ma zadnej roznicy, ani po zmianie na D czy N czy P.

to tylko kanał - obstawiam wydech

Witam
"Od jakiegos czasu na postoju mam miarowe stukanie, nie wystepuje ono podczas jazdy. Dzwiek dobiega jak gdyby spod fotele pasazera. Na kazdym polozeniu skrzyni i na P i na N i D i S. Dzwiek milknie po ruszeniu do ok 20km/h. NIe mam pojecia co to moze byc. Czasami stuka czasami nie
Zauwazylem ostatnio ze dziwek jest miarowy rowny niezalezny od predkosci jednak tylko do 30-40 km/h potem ginie. Wiec trzeba obstawiac wydech".
To jednak dźwięk postukiwania dochodzi można powiedzieć również przy ruszaniu... Hmmm... Miałam podobny problem. Również obstawiałam wydech, czy metalową blachę pod tłumikiem. Pisałeś, że czasami brzęczało, czasami nie. Jeśli wydech i inne tutaj podane przyczyny, nie będą winowajcą, to przypuszczam, że zostanie Tobie to czego ja też się nie spodziewałam, czyli luzy na wale... (Choć mogę się mylić ;-) ) Normalnie, nigdy bym nie podejrzewała, że takie dźwięki mogą dochodzić od strony wału :shock: Ale u mnie tak właśnie było. Daj znać jeśli znajdziesz przyczynę. Sama jestem ciekawa :-)

"Od jakiegos czasu na postoju mam miarowe stukanie, nie wystepuje ono podczas jazdy"

postój to postój - zero ruchu więc wał stoi w miejscu, chyba, że stoi i mieli kołami :mrgreen:, u mnie jak przeguby były wywalone na wale to przy ruszaniu i hamowaniu "czuć" i słychać było stuki, ale nie podczas postoju.

jam tak że mi puka ze stałą prędkością przyspieszając i hamując tego nie ma mechanik mówi ze wał do regeneracji... ale boje sie ze po regeneracji nadal będzie to samo jak to dokładnie zdjagnozować co to dokładnie tam tłucze????? i ile taka regeneracja moze wynieść?

a może podpora wału :?: :?:

hymmmm no nie mam pojęcia ja obawiam się że mój mechanik choć sasiad w zasadzie i niby człowiek zaufany źle postawi diagnoze wymienie wał na inny lub go zregeneruje i nic mi to nie da ze problem nie ustąpi :-? bo nie raz czytałem podobne posty, i ludzie się żalili że wymienialu to przegubu to wały to dyfery i nic nie dało stukało dalej....

jak stoisz to puka ?? - jak tak to jakim cudem wał do regeneracji ?!, przecież on stoi w miejscu !!

znajdź kanał wjedź z jakimś kumplem i posłuchaj, żeby nie było, że w skrzyni coś puka.

nie... puka tylko w czasie jazdy jak stoje zero jakichkolwiek puków czy stuków... skrzynia ok zero błędów żadnych trybów awaryjnych auto idzie jak trzeba... jak przyspieszam to wał jest naprężony i nic nie puka jak jade stałą prędkością to wtedy słychać raz mniej raz więcej tak jak by jakaś blaszka o coś turkotała... dziś patrzylismy to wał ma trochę luzu góra-dół... jutro go zdejmiemy i mam nadzieje że bedzie to ta podpora z tym łozyskiem.... na allegro widizałem 199zł