Strona 1 z 1

[D2 95 4.2PB ] Dziwne plamy na pokrywie silnika

: 02 mar 2012, 13:35
autor: Judo
Witam
Od jakiegoś dłuższego czasu, mam takie plamy na pokrywie silnika, co je przetrze pojawiają się na nowo w tym samym miejscu... , dodam że oleju mi nie ubywa . Może ktoś już coś takiego widział i wie co i jak, może to jakaś nieszczelność w odmie ??

Obrazek Obrazek

: 02 mar 2012, 13:44
autor: BiLu
Chyba mata tłumiąca przy masce Ci się oberwała.

: 03 mar 2012, 00:23
autor: Danio
BiLu pisze:Chyba mata tłumiąca przy masce Ci się oberwała.
A oleju wcale nie ubywa?, wystarczy że się gdzieś poci, u mnie tak jest i wiatrak na wiskozie rozpryskuje go po całym przodzie (oczywiście w drobnym stopniu, nie leje się strumieniami!), może u ciebie jest podobnie że wiatrak rozpryskuje olej do góry w tą mate wygłuszającą i z maty się wyciska na obudowę silnika.

: 03 mar 2012, 01:08
autor: TROLU
U mnie było dokładnie jak kolega wyżej mówi pryskało z rozdmuchu i wszystko wsiąkało w mate po czym brudziło wszystko pod maską , u mnie delikatnie puszczała odma

: 04 mar 2012, 12:33
autor: JIMM
Zdejmij pokrywę obejrzyj co tam sie dzieje,zapocenia itd.............a ślady to po prostu wypolerowany plastik przez wygłuszenie maski.
Dodając gazu silnik się podnosi i ocierając o wygłuszenie poleruje.
Ze zdjęć widać ,że mocniej z jednej strony co może sugerować znacznie wypracowanie poduszki silnika przez co podczas właśnie dodawania gazu mocniejsze podnoszenie jednostki...............lub bardziej prozaicznie po prostu mocno ci już opadło wygłuszenie maski :d

: 04 mar 2012, 14:36
autor: johnmark
ale kolega judonapisał że co je powyciera to pojawiają się na nowo

: 04 mar 2012, 20:20
autor: JIMM
...bo wygłuszenie jest nasączone ;-)

: 12 mar 2012, 19:32
autor: Judo
Aaaa , nie pomyślałem o tym... dzieki chłopaki luknę na tą matę jak wróce z "wczasów " ze szpitala :/ . Olej wymieniałem jakoś w listopadzie i do tej pory nic nie ubyło.