Forum Audi A8 Klub Polska

Witam.

od niedawna jestem posiadaczem A8 D2 4.2 z 96 roku, chociaz pierwsza rejestracja 2000. autko wydaje sie calkiem zadbane ale wczoraj wracajac z tracy przytrafil mi sie problem.

Otoz pierwszym objawem (jeszcze na zimnym silniku) bylo zgasniecie auta w momencie kiedy dodalem troche gazu a zaraz potem wychamowalem do zera. Pozniej po jakkichs 20-30km zapalila sie kontrolka CAT i czuc bylo mocne wibracje (brak pracy jednego cylindra). Objaw tylko na LPG.


Dzis udalo mi sie go podlaczyc pod VAG oto wynik:

16515 - Obwód czujnika O2 - niskie napięcie (bank 1 czujnik 1), - ten błąd jest prawie cały czas na silniku i na PB i na LPG.


+ po przełączeniu LPG i przejechaniu kawałka brak pracy jednego cylindra i nast. błędy:

16684 - Wykryto przerwę zapłonu (jakikolwiek cylinder)

16685 - Wykryto przerwę zapłonu (cylinder #1)



Oraz błąd który na VAGu pokazywalo jako blad skrzyni ale nie wiem czy zle zczytalem czy czegos nie rozumiem:

00526 - błąd przełącznika świateł hamowania,




Prosze o pomoc czy moze byc to kwestia wtrysku LPG czy moze jakis czujnik lub cos. Dzien przed trasa wymienialem waz od chlodnicy + dwa weze od chlodzenia gazu (te grube z reduktora). Trasa w tamta strony byla ok ale na powrocie od rana problemy


Zalezy mi na czasie bo na niedziele planowałem wyjazd i nie wiem czy kupować wtrysk czy szukać problemu gdzie indziej.

Może cewka siada , a to od skrzyni biegów to dlatego że jak sprawdzasz to trzeba wciśniętym pedale ham. robić. Może też za wcześnie na gaz sie przełączył i dlatego ten CAT się zaświecił .

moim zdaniem wtryskiwacz gazowy tego cylindra nie wyrabia, albo sie przytkal jakims syfkiem. Zamien miejscami z sasiednim wtryskiwaczem wtyczke i rurke gazową. Wtedy zobaczysz czy blad zostal czy tez przenosl sie na drugi cylinder..

Jeżeli na benzynie jest ok to szukaj przyczyny we wtryskiwaczach LPG, zamień je miejscami jak radził kolega i zobaczysz, a i jeszcze jedno nie ma węży od chłodzenia gazu :roll: one tam są do grzania reduktorów aby zmienić gaz z fazy ciekłej w lotną....proponuję trochę poczytać http://lpg-forum.pl/

Odpowiedziałeś prawie po miesiącu. Myślę że do tego czasu zdążył się z tym uporać. Nie lepiej podjechać do gazownika? Ten komputerem potrafi odłączyć uszkodzony wtryskiwacz i odrazu będzie wiadomo co i jak.

Odpowiedziałem bo nie napisano czy temat rozwiazany...a że gazownicy ździerają to druga sprawa (za każde podłaczenie do kompa 80 zł z byle pierdołą, ustawianie map....itd, itp temat rzeka, przerabiałem to) i dlatego takie rzeczy robię sam :mrgreen: . Jak ktoś ma STAGa i ma problem to pomogę.