Forum Audi A8 Klub Polska

Witam.Panowie mam problem i nie wiem co z tym zrobić.Po zdjęciu osłony silnika tej na środku widać kolektor,a z przodu silnika są dwa miechy takie gumowe i dźwignia od jednego stoi jak wryta ani drgnie.Panowie od czego jest ta dźwignia i jak ją ruszyć.

To są gruchy podciśnienia. 077 198 327 A - etkowo element ustawiający.
Odpowiadają za skracanie dolotu przy około 3000 rmp.

Jesli dzwignie stoją jak wryte to zapewne zapiekły się na tulejkach. Sa aluminiowe.

Niezbędne bedzie rozebranie kolektora dolotowego. Psiku Psiku specyfikatem, dzien lub dwa leżakowania - rozruszanie (delikatnie, bo to delikatne) i składanko. Uwazaj, zeby nic nie połamać...

I mocy przybywaj... ;-)
Efekt warty zachodu.


Przerabiałem to w dwóch autach.

Kolego dzięki za szybką reakcję.Powiedz mi jakie były u Ciebie objawy jak ta dzwignia był zapieczona.

123mielony pisze:Kolego dzięki za szybką reakcję.Powiedz mi jakie były u Ciebie objawy jak ta dzwignia był zapieczona.

Objawy sa takie : że stoja i nie da ich sie ruszyc. Stały tak mocno, ze gruszki sie pozrywaly i trzeba było kupic nowe.

Oczywiscie mniej mocy.

Ponadto moga byc problemy z ASB przy kickdownach.

Wszystko by się zgadzało,tyle że u mnie tylko jedna dźwignia stoi.Kolego SJake powiedz mi jeszcze jedno co muszę kupić żeby wszystko później poskładać żeby było jak należy.

W sumie to kupować nie musisz niczego. Powinieneś jedynie posiadać specyfik który pozwoli ruszyć "zapieczenie", mase uszczelniającą.

Wszystko mozna ładnie poskładać.

Mi po wymianie poleciał momentalnie LMM, ale chyba juz wczesniej mu coś było...

A uszczelki pod kolektor nadadzą się do użycia powtórnego.Kolego nie bardzo rozumiem co to jest LMM .Jeszcze jedno pytanko,czy ten kolektor jakoś się rozbiera na pół czy po wykręceniu mamy zamkniętą puszkę z ośmioma otworami od spodu.

LMM - Luftmassenmesser = Przepływomierz = MAF - Mass Air Flow sensor :-)

Dzięki pet3r za szczegółowe objaśnienie,teraz i ja będę wiedział o czym mowa.

Rozbiera sie na pół... Nie potrzebne sa uszczelki pod kolektor.
Kolektora nie trzeba odkręcać...

a od którego roku jest tak podatny na zapiekanie?

Maciu, w sumie ja z tym problemem spotkałem się jedynie w autach po liftingu.
Ty masz tylko jedną dzwignię... Sprawdz, poruszaj

u mnie sie rusza, mam jeszcze jeden kolektor w piwnicy z 3.7 i tez
chodzi luzniutko az sie zdziwilem że tak lekko jak na łozyskach

Panowie może gdzieś macie jakięś fotki jak to wygląda od środka

Pałąk z przymocowanymi małymi, plastikowymi łopatkami od ciasta.

Tam nie ma co oglądać.

Jeśli nie czujesz sie na siłach lub nie masz czasu to oddaj auto do jakiegoś ogarnietego mechanika. Rozkrecenie laikowi zajmuje 1-2h.