Strona 1 z 3
[D2 00 4.2PB
] Nierówno chodzi, gaśnie podczas jazdy
: 20 maja 2013, 18:57
autor: Fiko
Przejechalismy sie dzisiaj kawalek ze znajomym jego A8 i od samego poczatku mowil,ze mu mocno drzy dziaiaj silnik i lekko faluja obroty. Jak jechalismy w trasie, to zgasl nam silnik. Od tego momentu jesli puszczalismy gaz, obroty trzymaly sie w ok. 400-500 i podnosily sie tylko przy redukcji biegu (lub dodaniu gazu rzecz jasna) . Jak dojechalismy do parkingu, to wylaczylismy silnik na kilka minut i po odpaleniu 2 razy szybko gasl.
To zgasniecie na bank nie bylo spowodowane brakiem gazu, bo zalalismy przed wyjazdem butle do pelna.
Co moze byc przyczyna? Rozrzad? Swiece?
: 20 maja 2013, 19:04
autor: Gość
A na benzynie te same zachowania??
: 20 maja 2013, 20:04
autor: Fiko
Tak, po pierwszym zgasnieciu jezdzilismy na benzynie caly czas.
: 20 maja 2013, 20:14
autor: Gość
Wypadało by zczytac błedy bo sie dzieje,najtańszym półśrodkiem jest wyłaczyć gaz i aku na godzine i przejechac się 100-200km na samej benie i zobaczyc czy cos sie poprawia.
: 20 maja 2013, 21:09
autor: pepi
wiele rzeczy może być
lewizna może
obadaj babole jakie :-D są
: 20 maja 2013, 23:34
autor: Fiko
Apophis pisze:Wypadało by zczytac błedy bo sie dzieje,najtańszym półśrodkiem jest wyłaczyć gaz i aku na godzine i przejechac się 100-200km na samej benie i zobaczyc czy cos sie poprawia.
Kilometrow czy to zwykla literowka? Sprobuje podlaczyc komp jak bede mial mozliwosc,a na pewno skorzystam z Twojej porady odlaczenia aku i jezdzenia na benie przez jakis czas.
: 21 maja 2013, 00:44
autor: Gość
Fiko pisze:Kilometrow czy to zwykla literowka?
Tak kilometrów-u mnie i nie tylko takie zabiegi pomogły. Czesto gazownia rozstraja mniej lub więcej komputer i trzeba go przywrócić do porządku. Takie rozstrojenie da sie zauwazyć gdy sie odłaczy aku bo cos tam i jeździ na gazie po podłaczeniu. Tylko mówię że to jest jedna z hipotez.
: 21 maja 2013, 16:03
autor: Fiko
Dzieki, juz nie pierwszy raz mi pomagasz
.
A ktos ma inna teorie? Cos z mechanika?
: 21 maja 2013, 18:38
autor: Gość
Trza by zczytac co tam za błedy ma,skasować i sprawdzić co powraca wtedy będzie jakis punkt zaczepienia.
: 27 maja 2013, 23:32
autor: Fiko
A więc tak:
Zrobiliśmy już z 250km na SAMEJ BENZYNIE i dalej sytuacja się nie poprawiła. Przez większość czasu było ok. ale co co jakiś czas powracały problemy.
Teraz mogę jeszcze dokładniej wszystko opisać:
jak silnik gaśnie to najszęściej jak podwyższa o kilka biegów, wtedy obroty powoli spadają, motor walczy lekko o utrzymanie zapłonu,ale potrafi zdechnąć. Zawsze jak silnik działa niesprawnie, to czuć lekko zapach benzyny w środku auta.
Ciekawym zjawiskiem jest też dziwny gwizd przy mocniejszym dodaniu gazu. Podczas jazdy nie potrafiliśmy go usłyszeć,ale na postoju jest on wyraźnie słyszalne. Brzmi podobnie do turbo.
Znajomy wykasował nam błędy silnika ( nie patrzył jakie ) i jutro podepniemy się u innego z kompem i samochodem na podnośniku.
Maskra. A chłopak jedzie w czwartek do Anglii autem ;/
: 28 maja 2013, 00:04
autor: Gość
Wiekszość czasu ok to juz jakies wyniki. Lecz te gasniecie jak i gwizd może wskazywac na lewizne tylko teraz pytanie gdzie :?:
: 28 maja 2013, 00:09
autor: Fiko
To jest najważniejsze. Jak się zlokalizuje przyczynę, to nie problem naprawić
: 28 maja 2013, 07:18
autor: pepi
psika się np WD 40 PO MIEJSCACH GDZIE MOŻE być nieszczelność i jak trafisz gdzie trzeba to zobaczysz i wyjdzie
lub zatyka się dolot na 2 tys i patrzysz czy zgaśnie :-D
: 28 maja 2013, 12:04
autor: Fiko
Jak z tym dolotem zrobic?
Co do nieszczelnosci, to popsikac na wszystkie zlaczenia kabli i gdzies jeszcze?
: 28 maja 2013, 13:25
autor: pepi
odpalasz
i zatykasz na tym kolanku co idzie do przepustnicy jak zgaśnie to ok
jak nie to wiadomo :-P
tylko tak zatkaj aby ci tego czegoś nie wesało :mrgreen:
a psikałeś koło wtrysków bo tam masz oringi które mogą puszczać >>