Strona 1 z 1

[D3 03 4.2MPI/LPG ] Zapach benzyny z tylnego lewego nadkol

: 30 mar 2014, 22:07
autor: rc_c
W mojej A8 od jakiegoś czasu walczę z uporczywym zapachem benzyny na zewnątrz. Podczas pracy silnika jak i po jego zgaszeniu z lewej strony auta czuć intensywny zapach benzyny. Początkowo myślałem że to z pod spodu, ale po dokladniejszym zbadaniu sprawy okazało się ze najintensywniej śmierdzi z okolic tylnego lewego koła. Czy pod plastikowym nadkolem znajdują się elementy układu paliwowego, jakieś filtry, odpowietrzniki lub coś w tym stylu? Dodam że benzyna nie kapie na ziemie.

: 30 mar 2014, 22:25
autor: ernesto
[center]Bardzo proszę o edytowanie swojego profilu i rzetelne uzupełnienie.

12. Uzupełnij bardzo rzetelnie informacje w profilu dotyczące Twojej osoby i auta.

Bo wątpię że masz na imię "R"

[/center]
Pozdrawiam ernesto.

Re: Zapach benzyny z tylnego lewego nadkol

: 31 mar 2014, 10:50
autor: FOSS
rc_c pisze:Czy pod plastikowym nadkolem znajdują się elementy układu paliwowego, jakieś filtry, odpowietrzniki lub coś w tym stylu? Dodam że benzyna nie kapie na ziemie.
Pod plastikowym nadkolem nie ale pod plastikową osłoną lewego progu w okolicy tylnego koła masz właśnie przewody paliwowe i filtr paliwa - może tam coś się sączy.

: 31 mar 2014, 13:47
autor: Preston81
a może nie masz katów ?? i nawet o tym nie wiesz?

: 11 kwie 2014, 23:13
autor: Judo
Jak nie ma katow , nie smierdzi wachą, jak foss napisal tam jest filtr i przewody,z ktorych najpewniej cos sie saczy

: 12 kwie 2014, 08:31
autor: pebo
Dokładnie, idzie tam kilka przewodów, w tym przewody paliwowe do filtra paliwa. Sprawdź filtr paliwa, który ma połączenia przewodów na zatrzaski i być może na tych łączeniach delikatnie się sączy, a odparowująca etylina daje ten zapach. Okolica lewego tylnego koła jest pewnie wypadkową rozchodzenia się oparów. Przy okazji można zmienić filtr paliwa. Filtr jest schowany pod osłonami dźwiękochłonnymi. I uważaj na te zatrzaski przewodów - łatwo założyć a ciężko zdjąć. I w przewodach paliwo jest pod ciśnieniem, także warto końcówkę przed zdjęciem delikatnie owinąć jakąś szmatką, aby nie napryskać sobie w oczy.