Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,

jak w temacie, silnik po odpaleniu na zimnym przez ok 2-4s brzydko pracuje. Wchodzi na 1800-2000 obrotów po czym spada do normalnej wartości i wszystko ustępuje. Kody błędów jakie wyskoczyły to 17536 oraz 17538:

mieszanka zbyt uboga strona 1 - regulacja długoterminowa zbyt mała oporność
mieszanka zbyt uboga strona 2 - regulacja długoterminowa zbyt mała oporność

Proszę o podpowiedź na co zwrócić uwagę, jakie parametry silnika sprawdzić.
Pozdrawiam

Silnik by pracował potrzebuje 3 rzeczy. iskry, powietrza i paliwa. Zacznij od tych trzech.
Sprawdź w jakim stanie jest filtr powietrza.

Witam,

Dziś zapalił mi się check i wyświetliły się identyczne kody błędów jak u Matgola, a rano spaliła się mi postojówka i i żeby ją wymienić musiałem zdemontować filtr powietrza, złożyłem go wydaje mi się poprawnie ale podczas po południowej jazdy spotkała mnie ta nie miła dioda. Dodatkowo tak mi się wydaje bo niedawno kupiłem auto i zawsze odpalałem go na zamkniętych drzwiach ale ostatnio zapaliłem na otwartych i również około dwóch sekund słychać tak jakby szklanki. Łańcuszek podobno wymieniał poprzedni właściciel więc to chyba nie będzie to, ale to czy może to mieć coś wspólnego z tymi błędami? Z góry dzięki za pomoc

Te bledy to do sprawdzenia sondy, przeplywka wtryskiwacze, nieszczelnosci dolotu. Jesli lpg jest na pokladzie to pojezdzic na benzynoe, gdy bledow nie ma wyregulowac lpg.

To co slychac przez chwile na zimnym to napinacze lancuszkow.

Koszt okolo 4tys zl - niestety cos przytym silniku BFM musi kosztowac bo bylby za tani w obsludze jak na 4.2

Przy przebiegach 300tys+ wlasnie takie stuki sie rozpoczynaja ...

Przebieg 272tyś oryginał potwierdzony książką zweryfikowany w serwisie a napinacz podobno był wymieniany przez pierwszego właściciela który sprowadził auto . Właśnie dwa dni temu założyłem instalację gazową BRC w aucie i też tak pomyślałem że może być to tym spowodowane bo wcześniej jeździłem autem miesiąc i wszystko było ok

Auto do 250tyś serwisowane w Audi w niemczech wydaje mi się gdyby były takie objawy to by je wymieniono nawet jeśli poprzednia osoba nie była ze mną do końca szczera Tym bardziej żę przy 247tyś był robiony w serwisie rozrząd, to nie wymienili by napinacza...?

paweldzwo pisze:Auto do 250tyś serwisowane w Audi w niemczech wydaje mi się gdyby były takie objawy to by je wymieniono nawet jeśli poprzednia osoba nie była ze mną do końca szczera Tym bardziej żę przy 247tyś był robiony w serwisie rozrząd, to nie wymienili by napinacza...?

Było o tym pisane już wiele razy.....
napinacz hydrauliczny paska rozrządu to jedno a nastawniki faz rozrządu z łańcuchami to drugie.

Przy standardowej wymianie rozrządu wręcz sobie nie wyobrażam aby nie wymienić napinacza paska rozrządu ale....
stukanie przy rozruchu to nie kwestia paska rozrządu tylko raczej nastawnika faz rozrządu które to są w tym silniku 2, po jednym na każdą głowicę i napinają one łańcuchy na wałkach rozrządu.
Jeżeli ktoś przy 247kkm robił rozrząd to jeżeli nie było dodatkowych wskazań do ruszania nastawników to szczerze wątpię aby ktoś się tego dotykał.

Auto jeśli postoi kilka godzin odpala cicho, jedynie jak po nocy go odpalam to z 2 sekundy słychać stukanie, skłaniałbym się ku wersji że to hydropopychacze , bo na ciepłym silniku nie słychać kompletnie nic jeśli odpalę i zgaszę do na drugim razem również jest już cicho, wydaje mi się że gdyby były to nastawniki to słychać byłoby je za każdym razem po krótkiej przerwie między odpaleniami czy się mylę??? Podobno można sprawdzić czy to zużyte nastawniki poprzez "wartości kąta wyprzedzenia zapłonu oraz pozycji nastawnika" ???

A jak ci w blokach się sprawuja nastawniki?? Jak tam jest ok to jeszcze nie tragedia.

niekiedy wystarczy zmienić olej tylko
90
93

u mnie sprawdzalem ostatnio i mam zero -5

Apophis pisze:A jak ci w blokach się sprawuja nastawniki?? Jak tam jest ok to jeszcze nie tragedia.

możesz jaśniej:)? Ogólnie to rozmawiałem z poprzednim właścicielem dziś rano i powiedział że jeden wymieniał bo go było słychać zapłacił 800zł a drugiego nie zmieniali bo mechanik fanatyk a8 powiedział że drugi jest "twardy" czy "sztywny" ogólnie że nie wymaga wymiany, dziś go odpaliłem z nocy i była cisza, ale ostatnio postał dwa dni i już "zaklekotało" około 2sekund ...

No to masz jakiegos bubla i beda problemy. Poczytaj o nastawnikach i problemach z nimi związanymi a także jak je diagnozować. mamy dośc wyczerpujące tematy o tym.

Chinczyk dlugo nie pochodzi... a 800zl to kwota za chinola.

Na jaki okres czasu a właściwie przebiegu mniej więcej trzeba się nastawić?

paweldzwo pisze:Na jaki okres czasu a właściwie przebiegu mniej więcej trzeba się nastawić?

Ale o co pytasz?... o to jak długo jeszcze pojeździsz czy o wytrzymałość nowych chińskich nastawników?

Był zmieniany przy 260tyś a teraz mam 272 i w wakacje chciałem jechać nim w dłuższą podróż i teraz zacząłem się zastanawiam czy to dobry pomysł, czy wytrzyma:) Ogólnie aktualnie wydaje mi się że u mnie to nie nastawnik bo mam auto 2 miesiące, jak odpalam codziennie to jest cisza tylko jak postoi z 2-3 dni to tak się dzieje raczej schodzi olej z popychaczy i to pewnie one grają, tak bynajmniej mi się wydaje i tak to sobie tłumaczę